|
Zabłysłaś dziś miła swym pięknym licem,
schyliłaś się podnosząc coś i ponownie zabłysłaś - cycem.
Ja wciąż w Ciebie wpatrzony z lekka otumaniony
powoli zbliżam się w twoją stronę moje myśli są nieograniczone,
lecz nagle coś przerywa mą piękną passę
czuję ból pośladków - żona uderzyła mnie pasem.
#wiersz
tak na szybko
+: Blueboy, Jonny-Bravo, shanella -: Milanos6to9cioty, karzelobroncakucykow
@Lama: Obudził się w Tobie poeta?
+: Blueboy, Jonny-Bravo, shanella
@pasi17: Czasami we mnie przemawia
#dowcipy
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
+: Blueboy, Jonny-Bravo, shanella, GROM1PL, szyszakowski, Piotr1980 więcej (1)
nie wyszedł mi żart, zapomniałam taga usunąć... :/
+: Tomasz396
@shanella: Hahahahahha A ja sprawdzałem kilka chwil szybciej i aż mnie zaskoczyło pytanie W odróżnieniu od Ciebie ja sprawdzam
@Tomasz396: po pracy jestem, mam prawo byś zmęczona i nietrybiąca do cholery jasnej, no bo co w końcu kurcze blade ale i tak już poszło na mbloga więc po ptakach i po konspiracji a miałam być jak ninja....
+: Tomasz396
@Tomasz396: no ale jak to u mnie bywa dzień bez przypału to dzień stracony
+: Tomasz396
@shanella: Ja właśnie z minibloga się dowidziałem o tym pytaniu Miałaś być ninja a zrobiłaś hałasu jak szkieletor na blaszanym dachu
No fakt, troszkę przypałowo Niezgrabnie jak słoń w składzie porcelany Ale chęci były dobre i tu, uwaga, WIELKIE BRAWA ZA POMYSŁOWOŚĆ
Chcąc być dokładnym to to ja pierwszy robiłem Ci testy więc taka troszkę papuga z Ciebie
@Tomasz396: hahah tak mnie Twój komentarz rozwalił że, aż ze śmiechu się popłakałam i zasmarkałam.... chyba jednak powinnam zmienić nick na "chodzący przypał", to tak jak kiedyś w pracy przyszło małżeństwo i kupiło wazelinę kosmetyczną, a ja wy*ebałam z tekstem " a do czego państwo tej wazeliny jeszcze używają oprócz do smarowania ust???" ci dali w śmiech prawie płaczą a ja stoję jak idiotka i nie się zastanawiam o co im biega... dopiero po jakiejś minucie dotarło do mnie o co ja zapytałam
+: Tomasz396
@shanella: Ogólnie to (przez Ciebie!!!) całą noc nie spałem i dopiero jakoś po południu dziś padłem... nie mogłem znaleźć GOT w necie do oglądania (znalazłem jedną stronę ale z limitem czasu i napisami), więc ściągnąłem sobie wszystko Lektor różni się jednak od wersji z napisami ... Sens zazwyczaj ten sam, ale napisy były dokładniejsze! Ogólnie to idzie się wkręcić w ten serial Obejrzałem 7 odcinków, poszedłem spać i potem jeszcze jeden obejrzałem
Hahaha To Twoje pytanie do tych ludzi było mega Już sobie ich reakcję wyobrażam Hahaha. Masz wielkie szczęście że nie trafiłaś na jakichś gburów z tym pytaniem
Wynika z tego że dość wesołe życie prowadzisz, a już na pewno nie nudne
@Tomasz396: a patrzyłeś na zalakuj? masz tu link
http://zalukaj.com/sezon-serialu/gra_o_tron,283/
trzeba pomęczyć się z reklamami ale działa
aaaaa co do "ludzi"... widzisz bo ja kocham świat i ludzi, dla mnie klient to nie kasa tylko człowiek, więc profesjonalizmu zawodowego we mnie zero, ale za to nadrabiam urokiem osobistym, czyli zamiast pytać jak robot "czy mogłam zaproponować jakiś produkt" to wdaję się w głupawe i śmieszne dyskusje z ludźmi... oooo a jak bym Ci opowiedziała jak mi kiedyś fetyszysta stóp do sklepu przyszedł i mi stopę molestował... cuda wianki w tym moim życiu a też zanim się kapnęłam, że coś ni tak to trochę czasu minęło
+: Tomasz396
@shanella: Czyli masz refleks szachisty-emeryta W jakiej branży pracujesz że Ci się do stóp "kłaniają"? Też pracowałem jako sprzedawca w Polsce i wiem o czym mówisz, też gadałem o wszystkim z ludźmi ... ale jak chciałem to byłem w stanie prawie każdemu i prawie wszystko sprzedać Wystarczyło żeby mnie zdenerwował i już leciała dobra mina do złej gry i naciąganie na pierdoły Klient to klient, ale w sklepie to ja byłem BOGIEM
Na zalukaj patrzałem, wczoraj nic z lektorem nie działało i właśnie tam oglądałem pierwszy odcinek z napisami ... Ale wtedy się za mało człowiek na filmie skupia bo patrzy tylko na te cholerne napisy Dlatego już mam ściągnięte 5 i teraz tylko oglądać, i to bez reklam!
@Tomasz396: chyba mam znowu głupawkę, bo wszystko najbardziej żenujące mnie śmieszy, ale juro głupawka minie i śmiech też... i zostanie tylko żenada i wstyd proszę dodaj dużo dowcipów żebym nie musiała tego oglądać
a pracuję w branży kosmetycznej i ma to się nijak do ukłonów, po prostu miałam kolejny dziwaczny dzień jakich wiele, ale z tym fetyszystą to chyba przebiło wszystko czego się mogłam w pracy spodziewać, bo spodziewałam się złodziei, maruderów, przygłupów.... ale nie, nie tego że ktoś mi buty ( baaardzo śmierdzące) będzie zdejmował i stopy wąchał... cuda wianki
+: Tomasz396
@shanella: To aż tak to się odbyło?! Myślałem że zachwalał, ewentualnie pogłaskał ... Nie no to szacun w takim razie Dowcipy mogę powklejać ale to już będą mieszane, chyba że mają to być dalej obrazki ... Większość mam podpisanych
Ja rozumiem to iż robocze zapewne, ale jak Ty możesz w śmierdzących butach chodzić?! Ciężko wyprać? Ewentualnie do pracy (w końcu cały dzień na nogach) zakładać coś w stylu japonek? Chyba że musicie tam na galowo chodzić
@Tomasz396: no właśnie mamy tam dress code, i nie mogę śmigać w tym co i się podoba... temat rzeka i musielibyśmy wejść w składy tego co jest z czego zrobione, nie ważne, pierwsze co robię po pracy to myję stopy... no co? no życie! i tu mi wpada jakiś szczyl z tekstem, że mam cudne buty i gdzie to ja je kupiłam, więc jak się już rozgadałam o tym gdzie i jaka to promocja była... to typek już se używał, a jak się kapnęłam po czasie oczywiście i zapytałam COOO pan robi, to tylko przeprosił i uciekł
+: Tomasz396
@shanella: Hahaha no niesamowite Wyobraziłem sobie teraz jakby to w jakiejś kreskówce było. Stoi taka rozgadana i nie ogarnia nic dookoła, a tu jej ktoś stopę obwąch#%e Genialna akcja Uciekł chociaż zadowolony? Gdyby były tak śmierdzące jak twierdzisz to o własnych siłach by nie wyszedł, a co dopiero uciekać
Kiedyś Cię tam odwiedzę (incognito) żeby Ci przypału zrobić Ale nie po stopę, nie
@Tomasz396: widzę co robisz na mblogu, może mojego słonia w skaldzie nikt nie zauważy, chociaż pasti pewnie tak jesteś kochany... dziękuję
+: Tomasz396
@shanella: Staram się jak mogę Tyle wystarczy czy jeszcze "szaleć"?
@Tomasz396: usłyszałeś tylko ostry skrót tej historii bo typ miał konkretne i wiarygodne argumenty żeby rozebrać stopę....
chyba właśnie napisałam najgłupsze zdanie w moim życiu
+: Tomasz396
nooo to jak tam gra o tron się podoba? bo raczej obstawiam że nie Twoje klimaty
+: Tomasz396
@shanella: Nie no, to ma sens ... "typ miał konkretne i wiarygodne argumenty żeby rozebrać stopę..."
Rozumiem, praca, ale w takich momentach podnosi się energicznie stopę do góry ... Automatycznie leczysz gościa z choroby, po Tobie leczy go również dentysta ... Mija baranowi na dłuższy czas ta głupota
Doszedłem teraz do wniosku że ja jednak jeszcze mało przeżyłem w swoim życiu
@shanella: Tu jesteś w błędzie Jak już napisałem obejrzałem już 8 odcinków, gdyby się nie podobało to nie zmarnowałbym ośmiu godzin na to A to dopiero początek ... Pamiętam wszystko, cały sens serialu, ale ... zbyt rzadko padają tam imiona, których za cholerę nie mogę zapamiętać :/ Możliwe że byłem zbyt zaspany podczas oglądania ale nie zmienia to faktu, iż nie wiem kto i jak się nazywa Swoimi słowami opisując to się tylko zbłaźnię więc na razie na tym kończę Muszę się jeszcze zapoznać z tym troszkę
@Tomasz396: nieee, bo tam się akcja rozegrała o zachwyt skąd mam takie przepiękne buty i gdzie je kupiłam i czy on może je obejrzeć... tak mi zdjął buta... a że ja ma hopla (już wyleczonego) na temat butów to się rozgadałam.... no więc ja gadam o promocjach, i skąd i gdzie... a ten mi tu zaczyna marzenia erotyczne spełniać ... pyzatym nie wnikaj, przecież mówiłam, że to najdziwniejsze co mnie w pracy spotkało
+: Tomasz396
@Tomasz396: co do GoT to nie wnikaj w imiona, samo pójdzie, znaj starków i lajnisterów... wystarczy na początek, a i tak jak mówiłam gra zaczyna sie po pierwszym sezonie, bo pierwszy sezon to tylko wprowadzenie do szokujących tematów
+: Tomasz396
@shanella: Ale postaw się w mojej sytuacji Ty to przeszłaś na żywo, więc jakoś tam się już do tego przyzwyczaiłaś ... Natomiast ja czytając to teraz pierwszy raz mam taki ubaw że sobie tego nie wyobrażasz Chętnie poczytałbym całą powieść o Twoich przeżyciach, kilka tomów Że też mnie (może i w sumie dobrze) żadne takie dziwne akcje nie spotykają ... Jak się kiedyś będziesz bardzo nudzić, usiądź i napisz biografię. Może być troszkę podkoloryzowana, ale obiecuję ją kupić jeśli się o niej dowiem
Wracając do GOT - Starków znam, Lajnisterów też ... wkurza mnie najbardziej ten zasrany karzeł! Kawał gnoja :/ Ogólnie skończyłem na tym, jak (no i tu jest to o czym wspominałem) KTOŚ złapał Starka od tyłu przyukładając mu nóż do gardła i powiedział coś w stylu "mówiłem ci że nie powinieneś mi ufać". Albo jakoś podobnie, jest to koniec 8 części 1 sezonu.
Jeszcze dziś skończę ten sezon na pewno
@Tomasz396: ten co złapał starka to litlefinger, łachudra który gra pod siebię i do tej pory nie wiadomo czy jest dobry czy zły... ale to dalej, co do karła to jedyna szczera i uczciwa postać w tej grze, mały ale wariat więc daj mu szansę, a w sumie to co cię w karle wkurza?
+: Tomasz396
@shanella: Jego opieszałość i taki zawsze głupio-mądry jest, cwaniaczek zasrany ... Nie wiem, nie mam do niego zaufania za grosz, choć skoro mówisz że to jedyna uczciwa postać to zaczynam się przerażać ... Stark zatem nie jest szczery? Jakoś najbardziej mu ufam i ogólnie kibicuję ... Choć oczywiście za szybko na to abym mógł to stwierdzić z całą pewnością. Nie lubię też tego (znów to samo ), tego ... no tego ku%_#sa_ co walczył na miecze ze Starkiem, a ktoś od niego wbił mu włócznię w nogę! To brat królowej jakiejś tam jest chyba ... taki blondynek zafajdany, choć mniej wkurzający od karła
@Tomasz396: hahahahha nic więcej nie powiem, witam w szalonym świecie gry o tron, ja też kibicuję Starkom , ale to jest rollercoaster, do tej pory powoli wjeżdżałeś pod górkę... teraz czas na zjazd booo królowa to największa szmata tej ziemi
ok ja spadam spać bo już mam oczy na zapałkach
kocham boś dobry i miłosierny
+: Tomasz396
@shanella: To ja spadam nadrabiać zaległości w serialu
Kolorowych snów kochanie Ja położę się rano, bądź popołudniu
@shanella: P.S. królowej tez nie lubię Zołza straszna jak na razie!
#dowcipy
Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wpływem. Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na mientkich nogach z baru, przetoczył sie po wszystkich motocyklach próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak by się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali ? zgarneli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczeli dopytywać się ? jak to mogło być, może się zaciął itp.
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym od odwracania uwagi...
+: shanella, zdzisiu, Blueboy, milanos1 -: slipdog123, 323dawid323 więcej (1)
Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wpływem. Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na mientkich nogach z baru, przetoczył sie po wszystkich motocyklach próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak by się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie odpalił motocykl i zaczął powoli jechać.
Policjanci tylko na to czekali ? zgarneli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczeli dopytywać się ? jak to mogło być, może się zaciął itp.
Motocyklista na to spokojnie:
- Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi...
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
-Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
#dowcipy
+: Blueboy, Jonny-Bravo, Tomasz396, milanos1
Przychodzi koń do baru:
- Piwo proszę.
- 10 zł.
Kiedy koń powoli sączy piwo barman zagaduje:
- Rzadko widujemy tu konie.
- Nie dziwię się! Piwo za 10 zł...
#suchary
+: Jonny-Bravo, ZranioneTruskawki, Spartan1978, shanella -: misiek
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
janusztracz123456
ponad 8 lat temu
Śmiech Elfika rozniósł się po pomieszczeniu.
- Mała pała jak na administratora. - powiedziała Elfik, ledwie powstrzymując śmiech. Kiner spąsowiał bardziej. Ręce machinalnie powędrowały w stronę rozporka, gdy podchmielona Elfik rzuciła się w tę samą stronę.
- Zostaw. - powiedziała stanowczo.
Zaskoczony Kiner wypuścił pytonga z ręki. Dziesięciocentymetrowy organ bezwładnie opadł lekko kołysząc się na boki, gdy Elfik doskoczyła do sparaliżowanego grubaska niczym wygłodniała kura i stanowczym ruchem opuściła nieco za duże spodnie. Od czasu nieudanego eksperymentu z rurkami Kiner powrócił bowiem do starych nawyków, co ułatwiło wykopowiczce zadanie.
- Jesteś pijana. - wystękał, gdy Elfik chwyciła go za lekko przywiędniętą pałę i chichocząc zaczęła prowadzić w stronę Białka, który obserwował sytuację z zaciekawieniem. Programista nie protestował jednak zbyt zaciekle. Był to pierwszy raz, kiedy kobieca ręka spoczęła na jego wypustce. Było to niewątpliwie ciekawe doznanie, gdyż sam Kiner zdawał się zapomnieć o dziwnych okolicznościach, w jakich doszło do tego przełomowego momentu.
Białek nie mógł już powstrzymać rozbawienia, obserwując zesztywniałego Kinera kroczącego za dzierżącą jego orzeszek Elfikiem. Wybuchnął serdecznym śmiechem, mimowolnie puszczając krótkiego bąka o dosyć wysokiej tonacji.
- Przepraszam, - rzekł Białek przez łzy - ale nie bardzo rozumiem sytuację.
Elfik puściła kinerowe przyrodzenie i kołysząc biodrami powoli podeszła do administratora o podkrążonych od pracoholizmu oczach, zalotnie kręcąc loczek wydłubany spod natapirowanej burzy blond włosów.
- Nie planowałam tego. Zawsze byłam spontaniczna. - wyszeptała prowokacyjnie, gmerając już teraz palcami w okolicy guzików różowej koszuli Białka.