|
#hlejemmorde:
Pewien chińczyk nakrywa faceta romansującego ze swoją żoną i stawia mu ultimatum:
- Jeżeli nie zerwie tego związku, on małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur.
Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: "chińska tortura nr.1".
Uśmiecha się a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza z rąk po drugiej stronie głazu dostrzega informacje: "chińska tortura nr 2 - prawe jadro jest uwiązane do kamienia".
Facet jest bystry, więc żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę widzi trzecią wiadomość: "chińska tortura nr. 3 - lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka."
+: killspoderman, fanzonun, zdzisiu, Lama, Tomasz396, shanella więcej (1)
@Mikus298: Ale za co ta kara,skoro mówłeś na początku,że to ze swoją żoną romansował?
#hlejemmorde:
W barze, w którym jest wybitnie ciemno, przy kontuarze siedzi lekko
podpity, znudzony facet i sączy drinka.
Kątem oka dostrzega, że obok niego też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Hej, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to odzywa się kobiecy głos:
- Możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynką, mam 1,80 wzrostu i 70
kg wagi i jestem naprawdę silna. Tu, obok mnie siedzi moja kumpela, też
blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A tam,
kawałek dalej przy barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To
mistrzyni kickboxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, juz nie. pie#^_#l_ę, nie będę go trzy razy tłumaczył.
#dowcipy #suchary
W mieszkaniu dzwoni telefon. Kowalski, ojciec trzech dorastających córek podnosi telefon.
- Halo, czy to ty żabciu? - słyszy w słuchawce ciepły męski głos.
- Nie, przy telefonie właściciel stawu.
+: Tomasz396, shanella, Blueboy, Redial, pasi17, GROM1PL, Mikus298, Miki319 -: mikii319 więcej (4)
#dowcipy
Chciałem chwilę pomajsterkować, więc zapytałem się taty:
-Tato! Gdzie jest śrubokręt?
-W schowku z narzędziami.
Udałem się więc do schowka, szukam i szukam. Mija 5 minut, a ja nie znalazłem żadnego śrubokrętu, więc wołam o pomoc:
-Tato, nie mogę znaleźć!
Ojciec wychodzi z domu, wk***iony niczym murzyni po wygranej Trumpa, wchodzi do schowka i zaczyna się:
Przestawia kosiarkę.
Odsuwa skrzynkę ze skrawkami tapet.
Przekłada na bok części, z których można byłoby złożyć 2 sprawne silniki do poloneza.
Podnosi skrzynkę z butelkami.
Zabiera karton z pociętymi kablami.
Przekłada bulgurator.
Przesuwa pudełko z zużytymi rękawiczkami.
Zabiera skrzynkę ze śrubkami.
W końcu moim oczom ukazuje się mały krzyżak.
-No k***a, ja pie**ole tu na wierzchu leży, na ch*j mnie ty wołasz z domu nic znaleźć sam nie potrafisz k***a twoja mać.
+: shanella, zdzisiu, LongFarewell, Blueboy, fanzonun, GROM1PL, Mikus298, Tomasz396 -: slipdog123, mlodini384, Swen196, Bantol więcej (7)
#hlejemmorde:
W łóżku leży małżeńska para. Żona mówi do męża:
– Dawniej przed snem delikatnie ściskałeś mnie za rączkę...
On postękując ściska ją za rękę.
– Dawniej przed snem całowałeś mnie w główkę...
On jęcząc podnosi się i całuje ją w głowę.
– Dawniej gryzłeś mnie w szyjkę...
On chrząka, wstaje i rozgląda się za kapciami.
– Ty gdzie? - pyta żona.
– Idę po zęby..
#hlejemmorde:
Przychodzi królik do apteki:
- Viagrę poproszę...
- Ale, króliczku, dla ciebie Viagrę?? A po ch...??!
- Noo... po Viagrze staje, tak?
- Oj królik, królik - staje w sensie "podnosi się", a nie "zatrzymuje"...
#dowcipy
Kaznodzieja wygłasza niedzielne kazanie na temat przebaczenia. Po płomiennej przemowie pyta zgromadzonych:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Połowa wiernych podnosi ręce do góry. Niezadowolony kaznodzieja kontynuuje kazanie. Mija 20 minut i znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom? Tym razem zgłasza się jakieś 80%. Kaznodzieja jeszcze zawiedziony wraca do kazania. Mija kolejne 30 minut. Kaznodzieja znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Ponieważ wszyscy już myślą o obiedzie, wszyscy podnoszą ręce do góry. Wszyscy z wyjątkiem staruszki z drugiego rzędu. Kaznodzieja pyta:
- Dlaczego pani nie chce przebaczyć wrogom?
- Nie mam żadnych.
- Jakie to niezwykłe! Ile pani ma lat?
- 93.
- Niech pani wyjdzie na środek i powie wszystkim jak to możliwe, żeby w takim sędziwym wieku nie mieć żadnych wrogów.
Staruszka nieśmiało wychodzi na środek, bierze mikrofon i mówi:
- Przeżyłam wszystkich skur***synów!
+: fanzonun, shanella, zdzisiu, Piotr1980, Redial, maycell, Blueboy, banshee, opal236, Gruszi350, NeuroN, NightRunner -: slipdog123, Mikus298, MinusujeWszystko więcej (10)
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
zdzisiu
ponad 6 lat temu
Święty Piotr siedzi sobie u bram raju i popija herbatkę. Nagle drzwi się otwierają i wpada koleś. Zatrzymuje się na środku recepcji i wybiega. Za chwilę znowu to samo. Wbiega i wybiega.
Święty Piotr podnosi wzrok znad gazety i mówi:
- Kurczę, znowu kogoś reanimują...
#dowcipy
+: heniiutek666, fanzonun, kvlr, ADK90