R
11
,
przez @Hajdzik
2 komentarze
Pałac dyktatora
Pałac tunezyjskiego dyktatora Zine El Abidine'a, który w 2011 roku opuścił kraj.
7
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Paraolimpiada w Londynie 2012
Najlepsze inspirujące fotografie z Londyńskiej paraolimpiady.
7
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Najdroższy apartament na świecie?
Apartament budowany jest w Monako, kupić będzie go można w przyszłym roku. Na kupującego czekają takie atrakcję jak prywatna zjeżdżalnia. Przewidywana cena tego ...
11
,
przez @Hajdzik
4 komentarze
Największy przedstawiciel pająków
Ptasznik Goliat może mieć do 30 centymetrów, jest uważany za największego pająka na świecie.
8
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Ogródek starszego Pana
54-letni mieszkaniec Wielkiej Brytanii pod swoim ogródkiem miał plantację marihuany.
7
,
przez @Hajdzik
2 komentarze
Historia zakopanego Ferrari
Samochód Dino 246 GTS został znaleziony na podwórku w 1978 roku. Właściciel zapłacił złodziejom za pozbycie się samochodu w celu wymuszenia ubezpieczenia. Ci za ...
14
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Niecodzienni zwierzęcy kompani
Nieprawdopodobne, że słoń lubi bawić się z psem w aportowanie piłeczki.
12
,
przez @Hajdzik
2 komentarze
Zaplecze największego pasażerskiego statku
Allure of the Seas, statek pasażerski, zbudowany na zamówienie amerykańskiego armatora Royal Caribbean International. Największy statek pasażerski świata.
7
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Para, która się opiekuję dzikimi kotami
Zdjęcia z Zambijskiego rezerwatu, który zajmuje się rozmnażaniem gepardów i lwów.
11
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Bitwa groźnych pająków
Mała potyczka czarnej wdowy i tarantuli o terytorium.
5
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Najdroższe apartamenty w Azji
Koszt takiego apartamentu to zaledwie 61 milionów dolarów. Ulokowany jest w Hong Kongu.
10
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Mops najlepszym kompanem
Mopsy zazwyczaj są urocze, ale ten przebija wszystkie innych psich kuzynów.
9
,
przez @Hajdzik
3 komentarze
Wóz z Parku Jurajskiego
Mężczyzna przerobił 33-letnie subaru w wóz, który możemy podziwiać w kultowym filmie.
4
,
przez @Hajdzik
1 komentarze
Pajęcza przekąska
W pewnym mieście w Kambodży tradycyjną przekąską jest smażony pająk.
11
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Domowy gepard
Rodzina z Republiki Południowej Afryki posiada dosyć nietypowego zwierzaka.
8
,
przez @Hajdzik
2 komentarze
Wypadek w oceanarium
Do wypadku doszło jakiś czas temu w Chinach, duże akwarium z rekinami pękło, raniąc kilkadziesiąt osób.
11
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Perfekcyjny szpagat
Gdy jedna dziewczyna na chińskim portalu społecznościowym zamieściła zdjęcie kiedy robi szpagat, inne kobiety zaczęły powtarzać ten wyczyn.
8
,
przez @Hajdzik
0 komentarze
Jak Chińczycy radzą sobie z upałem?
Studenci w Chinach spali na klimatyzowanej sali by uniknąć 38 stopniowego upału.
7
,
przez @Hajdzik
2 komentarze
Pólnocnokoreanśkie apartamenty
Propagandowe zdjęcia z wizyty przywódcy Korei Północnej w domu "zwykłej" rodziny.
WedlowskaMilka
ponad 8 lat temu
Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zaj@%ane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze.
Druga połowa mieszkania zaj@%ana Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypie#^_#li_ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za naj@%anie 10k postów."
"Jak jest ciepło to co weekend zapierdala na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec pie#^_#li_ o zaletach jedzenia tego wodnego gówna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.
Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując wędki, robiąc kanapki itd.
Przy jedzeniu zawsze pie#^_#li_ o rybach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Wędkarski, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr niedostatecznie zarybiajo tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielką Encyklopedię Ryb Rzecznych żeby się uspokoić.
W tym roku sam sobie kupił na święta ponton. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i nadmuchał w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój wędkarski i siedział cały dzień w tym pontonie na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć]
Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich ryb w polsce to bym wziął i zapie#^_#li_ł.
Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na ryby w drodze wyjątku. Super prezent kurwo.
Pojechaliśmy gdzieś wpizdu za miasto, dochodzimy nad jezioro a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad woda i patrzymy na spławiki. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pie#^_#ln_ął wędką po głowie, że ryby słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i ryby z wody widzą jak się ruszam i uciekają. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na wodę jak w jakimś j@%anym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam skurwysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej ryby słyszą i czują.
Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na ryby. Kiedyś towarzyszem wypraw rybnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Naj@%ali się i oczywiście cały czas gadali o wędkowaniu i rybach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są szczupaki czy sumy.
#pasta
+: laVey -: Mikus298