@Tomasz396: o kurdee jaka fajna lista z komedii skorzystam bo horrory widziałam, wczoraj oglądałam "pikowaną damę" i "the boy" takie 5/10 ale od biedy ujdzie, czekam na coś dobrego cały czas

@banshee: Więc lista mało użyteczna bo prawie wszystko to horrory Ale intencje miałem dobre Za jakiś czas, ale to nie na dniach, zdobędę i wyślę Ci liste komedii w takim razie

@Tomasz396: intencje kochany miałeś bardzo dobre, to po prostu ja jestem no-life i nie wychodzę z domu, a co za tym idzie przekopuję wszystkie horrory taśmowo

@banshee: Podobnie jak ja, a podobnie ponieważ ja przekopuję wszystkie strony z głupimi filmikami, ale też ciągle w domu siedzę Kiedyś miałem manię na pełnometrażowe, teraz mam przerwę Shanella zaraziła mnie teraz "Grą o tron" i też się wkręciłem w to ... Czyli mój brak czasu to Jej wina! O!

@Tomasz396: ej !!! gra o tron jest zaj@%ista! ja jeszcze oglądam the walking dead, american horror story (nie wszystkie sezony są dobre) i najważniejsze Spartacusa - jest boski polecam czuję, że obie z @shanella przygwoździmy Cię w domu ;3

@banshee: Jeszcze większy no-life mam być?? Ostatnio właśnie widziałem urywki tego Walking Dead i były całkiem spoko ... ale najpierw GoT American ... jakoś głupawy mi się wydawał (ale obiektywny nie jestem bo też tylko urywki widziałem), a o Spartakusie jako serialu to nie słyszałem Hmm... chyba rzucam szkołę!

@Tomasz396: Spartakus jest niesamowity, pod względem pokazywania człowieka jako karykatury, syfu ludzkiego, podłości, wszystkich najlepszych i najgorszych uczuć bije wszystkie seriale na głowę. Jest tam miłość, nienawiść, porno, brutalność, walka, ani GoT, ani żaden inny serial mu nie dorówna

@banshee: Brzmi cholernie zachęcająco Ale ja nie potrafię tak "na dwa baty" oglądać Mimo wszystko za jakiś czas (GoT dopiero drugi sezon zacząłem) przeskoczę na tego Spartakusa i na pewno podzielę się wrażeniami
Dotychczas z seriali to znałem "miodowe lata", "świat według kiepskich" ... Owego czasu byłem maniakiem kryminalnych i pitbulla też Ale to stare dzieje ...

@Tomasz396: miodowe lata znam na pamięć, moje dziecko je namiętnie ogląda, krawczyk śni mi się po nocach

@banshee: Na pamięć też znam Ostatnio sobie przypomnieć chciałem ale wyprzedzałem aktorów Tak samo było z 13 posterunkiem Rodzinę zastępczą też lubiłem ale tam kilka ładnych odcinków przegapiłem ... co też kiedyś nadrobię

@Tomasz396: sorki ale wczoraj padł mi net na amen, nie wiem o co chodzi, wszystko zrestartowałam, lapka, modem router i tak ufa mać o kilku dni, oby północ mineła
ok pytanie nr 2. Gra o tron ... albo nie, nie ważne jak Tobie pytanie o deadpoola było trudne...to już nawet o strażników galaktyki nie będę pytać

@shanella: Jasne, net padł ... Widzisz, więc pytanie odwołane a ja zdobyłem dwa tytuły filmów do nadrobienia To nigdy nie był mój gatunek filmowy i unikałem go przez lata jak diabeł święconej wody... Deadpool jednak, jest najlepszym filmem jaki ostatnio widziałem! Zatem dziś nadrobię coś więcej i jeśli będzie to choć w połowie tak dobre jak wczoraj, zacznę się przekonywać do tego
"Szybko" wstałaś Ale chyba tylko po to żeby się przewrócić na drugi bok
Miłego, udanego dnia!

@Tomasz396: no hejka, weź się zabierz za grę o tron, serio... jest mega, ja po jednym z odcinków pt. "krwawe gody", z szoku spać nie mogłam do 4 rano
masz tu na zachętę

@Tomasz396: aha link nie poszedł to wpisz YT Gra o Tron - Najśmieszniejsze momenty na zachętę

@Tomasz396: tu dzież inaczej... jak z Twoim angielskim?

@shanella: Obejrzałem dziś strażników galaktyki, gra o tron zostaje na noc Coraz bardziej Cie uwielbiam, otworzyłaś kolejny rozdział w moim życiu
Sprawdzałem że na CDA jest sporo odcinków, na Youtube nie patrzyłem. Co do angielskiego - dogaduję się jakoś ale filmów nie tłumaczę

@Tomasz396: taka wariacja urodzinowa na temat gry o tron, angielski wymagany, ja kibicuje tym w czarnych strojach czyli ludziom północy

@shanella: Taka przeciwniczka rapu, a jak jest związany z GOT to nawet na zachętę wysyłasz Ale udało im się to doskonale Ja tam kibicuję tej blondynce z ostatniej zwrotki Ile to już mam odcinków do nadrobienia i jakiej mniej więcej są długości?

@Tomasz396: a co do strażników to taka luźna wariacja na temat komedii i S-F, ale fajne, ale no wiesz gra o tron to serial (najbardziej piracony na świecie zresztą) także sprawdzaj na zlukaj powinni mieć wszystko

@shanella: Sprawdzę na pewno! Strażnicy też rozbawili mnie jak cholera Świetny film! Masz może więcej takich fajnych tytułów w główce? Albo nie ... najpierw GOT ogarnę
Jak tam spanko? Do 18:00 gniłaś w łóżku jak było planowane?

@Tomasz396: no tak.... wszyscy faceci jej kibicują... w końcu to deneris zrodzona w burzy, królowa wszystkich niewolników, szlachetna, dobra i łaskawa... wszystkie baby jej nienawidzą... scen seksu z jej osobą jest w ch#%... a ja osobiście uważam że jest nudziarą która nie dorosła do tej gry -,-

@shanella: Zobaczę, ocenię ... Dużo scen seksu?? I ja nie znam tego filmu?? Ty wiesz jak zachęcić faceta do oglądania

@Tomasz396: do 17:30 i 3 horrory obejrzałam, alee takie tam bez szału, a i teraz za długo też siedzieć nie mogę bo jutro do pracy

@shanella: Do 17:30? I Ty masz czelność nazywać mnie leniem? Tak tak wiem ... Ty pracujesz ... No ale wszystko ma granice, ja też lubię spać ale, hehe, z jakimś tam jednak umiarem

@Tomasz396: to nie film tylko serial i tak dużo... w pierwszych sezonach w ch#%, zwłaszcza z blondyną, potem już postawili na jakość i fabułę i seks.... a i radzę... yyyy albo nie... sam to sprawdź na własnej skórze

@Tomasz396: bo ja biorę lapka, stawiam na komodę... i albo oglądam albo śpię dzisiaj oglądałam horrory

@shanella: Wiem że to serial, łapiesz za słówka teraz Nie no weź, co radzisz? Posłucham się eksperta
Więc robisz podobnie jak ja Ja mam podłączony komputer pod telewizor i też przy nim usypiam Do mnie coś musi gadać żebym usnął, nie lubię ciszy Dlatego też komputer chodzi u mnie na okrągło
Więc jeszcze raz, co radzisz??

@Tomasz396: ja komputer podłączam tylko dla gry o tron, albo filmów wybitnych, ale ja mam tv w salonie, w sypialni biorę lapka i włączam cokolwiek oby gadało, bo bez gadania nie zasnę, ale wtedy jest to cokolwiek

@shanella: Nie wierzę To tak jak ja, a myślełem że tylko ja mam takie "walnięcie" Dosłownie też puszczam obojętnie co, ale mam to lekko słyszeć i wtedy usypiam ... Nie odpowiedziałaś - co radzisz odnośnie GOT? No dalej dalej ... czekam

@Tomasz396: po prostu daj szansę, a moja rada to raczej nie przywiązuj się do jakiejkolwiek postaci północ pamięta i winer is comming

@shanella: Nie nie nie ... napisałaś że radzisz... i żebym sprawdził to sam na swojej skórze ... No weź no, bo teraz to się boję Nie zacznę oglądać dopóki nie będę wiedział że jestem bezpieczny
Odnośnie angielskiego ... "winer"? Czy chodziło panience może o "winner", ewentualnie "winter" Czy mam aż takie braki?

@shanella: Pobudka!!!

@Tomasz396: chodziło winter - zimę, t zjadłam, jak Ci powiem więcej to będzie spoiler, nawet moja matula która nienawidzi władcy pierścieni i piratów z Karaibów, zakochała sie w GoT
kluczem jest Valar morgulis i valar doharis, czyli każdy musi umrzeć- każdy musi służyć.. ale to w 3 sezonie

@Tomasz396: właśnie wystartował 6 sezon a ja twardo kibicuje starkom... ale chyba powinnam przestać po pierwszym sezonie, zresztą sam zobacz

@shanella: Ok, nie ciągnę dalej za język ... sam ocenię. Na zalukaj są wszystkie chyba odcinki, tego już 6 serii jest O_O Powiedz mi jeszcze (to szukać nie będę musiał), w razie jeśli się wkręcę to jak często pojawia się nowy odcinek? Pierwszy sezon na pewno dziś przerobię, dalej zobaczymy ... Oglądałem teraz sceny na YT i faktycznie, raczej mi się to spodoba

@shanella: Niebawem powymieniamy się poglądami na temat obsady

@Tomasz396: jeden sezon ma 10 odcinków, a potem rok czekania na nowy sezon, jako że ja czekałam rok, więc teraz mam w niedziele na HBO o 3 w nocy albo w poniedziałek na necie, ok ja spadam już spać bo praca

@shanella: Dzięki za pogawędkę i dobranoc
Ja zaczynam serial
Do miłego ...

@Tomasz396: mam nadzieję że ci się spodoba muszę pogadać o tym z kimś, ale musisz być najpierw na moim lvlu, czyli na 6 sezonie dobranoc

@shanella: Bezrobotnemu to długo nie zajmie
Pa

zdrówko OK, humor też już dopisuje, a cały dzień spędziłam na wylizaniu mieszkania na błysk także padam teraz na mordę, a co tam u Ciebie? jak dzień minął

+: Tomasz396

@Tomasz396: jeszcze jeden test

+: Tomasz396

@shanella: Ja też pół dnia sprzątałem, drugie pół spędziłem w kuchni ... Jeszcze posprzątać ją teraz muszę po smażeniu W czwartek przyjeżdżają do mnie w odwiedziny znajomi z Polski i trzeba coś naszykować dla Nich Jeszcze jutro się troszkę pomęczę a reszta poczeka na Nich

+: shanella

@shanella: Jaki Ty masz w ogóle system pracy? Nie mogę tego rozpracować

+: shanella

@Tomasz396: aha 2 razy dodałam to samo i ja dostaję powiadomienia, mój system pracy to 12 godzin - dzień wolny -12 - dzień wolny i tak w nieskończoność, jak chcesz to grafik Ci wyślę - żarcik, a to Ty nie mieszkasz w Polsce?

+: Tomasz396

@shanella: Też już mi dochodzą powiadomienia To że tak powiem, nie najgorzej masz. W sensie że możesz sobie coś zaplanować na dany dzień, bo wiesz kiedy będzie wolny. Nie, Mieszkam od 2,5 roku w Danii. Do Ciebie mam przeszło 1300 km. Zastanawiałem się jednak nad powrotem do kraju, ale to nie szybciej niż 1,5 roku jeszcze. Może jednak coś się zmieni i zostanę tutaj dłużej ... Ciężko mi cokolwiek określić w tym temacie. Sama mieszkasz?

+: shanella

@Tomasz396: To suń 4 litery bo ja chcę wyemigrować weź przestań w tej Polsce to tylko bieda i nędza, z pracą do bani, a jeśli już to za psie pieniądze... a co do mojego mieszkania to nie licząc pomieszkujących to na razie chwilowo (nie jetem osobą samotną) mieszkam sama i bez pomocy rodziców by się nie obeszło bo mieszkanie nie jest moje, tylko wynajmuję

+: Tomasz396

@shanella: Dlaczego więc nie zamieszkasz z chłopakiem? Zawsze to łatwiej pod względem finansowym ... Wiem że w Polsce bieda, ale ta zagranica mnie już męczy w pewien sposób. Same fałszywe twarze dookoła! W Polsce miałem swoje grono zaufanych ludzi, nawet jeden z takich ściągnął mnie tutaj i ... Nie poznaję tego chłopa! Kasa jednak zmienia ludzi! Ogólnie to już ze sobą nie rozmawiamy nawet ... Nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Siedząc w Polsce też myślałem o tym jak ci za granicą mają fajnie, ale to nie do końca tak. Oczywiście jest o wiele łatwiej niżeli w Polsce, ale coś kosztem czegoś.
4 litery posunięte, nawet będziesz miała osobny pokój

+: shanella

@Tomasz396: oj zdecydowanie za świeża sprawa by proponować wspólne mieszkanie, pożyjemy zobaczymy... a jeden bardzo toksyczny związek już mam za sobą i 4 lata poszły psu w d..., więc teraz ostrożnie podchodzę do tych tematów, aczkolwiek faktem jest że to właśnie podczas wspólnego mieszkania najwięcej kwiatków wychodzi... a jak Ci się mieszka w Danii? można wiedzieć czym się zajmujesz?

+: Tomasz396

@shanella: No to trzymam za Was kciuki Z tym że tak jak wspomniałaś, najbardziej ludzie się poznają po wspólnym zamieszkaniu. Znam wiele osób które były ze sobą przez lata, ale nie potrafili się dogadać po zamieszkaniu ze sobą ... Bycie człowiekiem jest skomplikowane ... W Danii ogólnie jest w miarę ok. Ludzie zazwyczaj są sympatyczni i pomocni (oczywiście nie w urzędach), ale polaków to lepiej omijać (są rzecz jasna wyjątki). Pracowałem przez ponad 1,5 roku na rozbiórce dachów,czasami jeździliśmy po fabrykach i rozmontowywaliśmy maszyny i linie produkcyjne, pracowałem też na złomowisku, ale głównie na dachach i to z azbestem! Wszystko u tego samego szefa. Potem miałem mały wypadek, pozrywane ścięgna w kolanie i wiązadła, pół roku rehabilitacji i w tym okresie skończył nam się projekt budynków. Zostałem więc zwolniony (razem z kilkoma innymi osobami z tego projektu) i teraz siedzę bez pracy. To chyba właśnie to wpływa na moje przemyślenia odnośnie dalszej egzystencji tutaj. Wkrótce jednak rusza tutaj sezon (wszyscy od maja mogą brać urlopy) więc może coś znajdę. Póki co zapisałem się tutaj do szkoły językowej jakieś 3 miesiące temu Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć ... Czekam na dalsze pytania Apropo, w tej galerii też tak źle płacą? Zawsze myślałem że w takich miejscach zarabia się "tak w miarę" już.

@Tomasz396: a coś ty, tyram za 8 zł za godziną, na śmieciowej umowie, a na papierze mam że zarabiam 600zł żeby nie musieli za mnie składek wyższych odprowadzać, a moja szefowa (właścicielska sklepu) jest zdania w tych czasach to i na czarno pracować znajdą się chętni, a ona nam łaskę robi że dała na śmieciówki... więc nie wiem co będzie dalej, ale ja odejdę... i gdyby nie fakt, że jestem kierowniczką, więc mam trochę więcej... to bym nawet minimalnej krajowej nie zarobiła, czyli 1380zł, fakt mam sporo wolnego, ale też pracuję więcej niż normalny etat, bo normalny etat ma 164 h, ja pracuje po 182 h miesięcznie, a nawet mi do emerytury się to nie wlicza... takie są polskie realia w moim regionie przynajmniej w Polsce B czyli na wschodniej ścianie kraju... żenada uwłaczająca ludzkości
mniejsza o to a jak Ci idzie z językiem?

+: Tomasz396

@shanella: Kiedyś wszystko się ułoży, pomyśl o dniu w którym będziesz mogła powiedzieć swojej "wspaniałej" szefowej co o niej myślisz! Choć ja jestem zdania że lepiej za sobą mostów nie palić ... Gdy wyjechałem z Polski nie znałem żadnego języka (prócz polskiego). Wszyscy mówili do mnie po angielsku bo jest łatwiejszy do nauczenia się. Nie miałem więc sposobności nawet osłuchania się duńskiego, więc teraz zaczynam tak jakby od podstaw. Ciężki strasznie do nauczenia ... Ale jak się chce, to można Podstawy jakieś znam, coraz więcej rozumiem, ale jeszcze strasznie daleka droga przede mną Wyobraź sobie, że w duńskim języku masz 5 różnych "o", 3 "u" ... Wypowiadasz jedno "normalnie", następnie z językiem do podniebienia, dalej jakieoś przez gardło ... Nie do końca mi to idzie Między kilkoma nawet nie słyszę różnicy. Nauczycielka jest na tyle fajna, że nie karci jak coś źle wypowiesz, nie zmusza na siłę do powtarzania czegoś ... Jest luźno tak Mówiła, że wszystko zależy z jakiego kraju przyjechaliśmy, bo niektórzy nie będą w stanie zaakcentować wielu rzeczy w ich języku, ale jeśli ktoś z rozmówców będzie chciał to się domyśli o co chodziło
Znasz jakiś język poza ojczystym?

@Tomasz396: standardowo angielski, uczyłam się niemieckiego, ale tego nienawidziłam tak bardzo, że sabotowałam naukę, więc nie umiem nic, odkąd pracuję w galerii to znam rosyjski, siłą rzeczy się nauczyłam bo 70% klientów to Białorusini, ale jako zaawansowana rusofobka to jak widzę ruska to twierdzą złośliwie że ja "nipanimaju", chociaż panimaju wszystko, to jeszcze zależy bo jak ruska powie dzień dobry to jestem miła, ale jak powie na moje polskie dzień dobry zdrsatwójcie, to uuuuuuuu potrafię być naprawdę wredna... ale to osobny wątek, bo wszystko co ruskie to jak wiemy to stan umysłu , więc powiedzmy, wchodzi Białorusinka i gwiazdorzy wymierzając mi policzek... no cóż ja jej oddam 100 razy mocniejszy, to wszystko bez użycia siły... wojna słów oprócz tego znam całkiem nieźle francuski, bardziej w mowie niż w piśmie, bo też pracowałam za granicą i jakoś musiałam się porozumiewać, więc postanowiłam się uczyć

+: Tomasz396

@shanella: Wow o_O Zaskoczyłaś mnie teraz. Francję omijaj teraz z daleka, ale powiedz mi co Ty jeszcze robisz w Polsce? Znasz angielski, rosyjski i francuski ... Nie ma barykady przed Tobą! Jasne, trzeba się najpierw gdzieś zaczepić i znaleźć lokum, ale to też nie taki znów problem. Można zacząć od pracy przez pośrednika, odłożyć troszkę pieniążków na wynajem mieszkania i poszukać pracy w zagranicznej firmie (bez pośrednika). Wiem, łatwo się tak mówi, ale masz możliwości! Ja nie znałem nawet języka jak wyjechałem (fakt faktem kolega mi dużo pomógł na początku) i miałem załatwioną pracę, ale nie bałem się i się udało. Miałem być tylko na 3 miesiące a siedzę już tu 2,5 roku Oczywiście sama musisz podjąć decyzję, przeanalizować wszystko, ale tak jak czytam to co piszesz to nie widzę przeszkód żebyś mogła spróbować. Nie żebym Ci cukrował teraz, ale wydajesz się być bardzo wesołą i inteligentną osóbką, a to daje spore możliwości! No i już nie musiałabyś się z kacapami użerać
Odnośnie ruskich to jak to mówią, im dalej na wschód tym większy smród

@shanella: Zastanawia mnie jeszcze jak wredna może być Magdalena W takiej sytuacji Cię jeszcze nie spotkałem ...

@Tomasz396: noom a przy tym wszystkim jestem strasznym tchórzem, boję się nieznanego i nie mam potrzeby przeżywania przygód,a tego czego najbardziej boję się jakiejkolwiek w wżyciu to są zmiany...
jestem osobą która stworzyła swój własny bezpieczny bąbel i nie lubię się z niego wychylać... długi temat, jestem osobą wycofaną... nawet pizze zamawiam od 10 lat w kółko tą samą, nie wiem chyba boję się zaryzykować, boję się porażki
nie wiem o co mi chodzi z jednej strony potrafię być pyskata i odważna... ale z drugiej strony nie pójdę nigdzie w nieznane bez asekuracji, wszytko co nowe przyprawia mnie o panikę, zawał i trzęsienie rok... ostatnio jak po raz pierwszy wpłacałam wypłatę do wpłatomatu to czułam się jakbym była na maturze na szczęście miły chłopaczek pracujący w banu mi pomógł, bez trzęsących się łap oczywiście się nie obeszło... nie ma oporów co do kontaktów międzyludzkich, mam opory co do zmian i XXI wieku

@Tomasz396: noo po moim ostatnim fochu to mikuś liznął 2% mojej podłości, pojechałam, ale usunęłam i pojechałam delikatnie

@shanella: Myślisz że ja mam inaczej? Dlatego też nawet jak miałem jakąś dupowatą pracę, to się jej trzymałem żeby tylko nic nie zmieniać. Nadal w wielu kwestiach tak mam, ale nie zawsze jest to opłacalne. Zacznij od zmian pizzy zatem Zawsze to jakiś początek będzie Tak na poważnie to doskonale rozumiem Twoje obawy, znam to przecież z autopsji. Gdyby nie to że zostałem tutaj ściągnięty to pewnie bym nie wyjechał sam, ale teraz wiem że dam sobie radę jak będzie trzeba. Nie zawahałbym się wyjechania w samotności, już nie teraz. Pamiętaj że wiele możesz jeszcze w życiu zmienić, ale najpierw musisz tego chcieć a potem się na to zdecydować. Zresztą wspominałaś iż byłaś we Francji, więc chyba nie obce Ci życie za granicą z nieznajomymi (chyba że nie wyjechałaś tam sama). Powiem Ci tak, nie jestem osobą z której warto brać przykład, która mogłaby kogoś nauczać czy cokolwiek, ale jeśli już się zdecydujesz to na pewno Ci się to połaci! Strach minie po niedługim czasie a potem to już tylko z górki
Tak czytam jeszcze raz Twój przedostatni post i (poza pizzą) czuję się jakbym czytał historyjkę o samym sobie

Na którą do pracy masz?

@Tomasz396: jutro.. bo mi się oczy zamykają i oczywiście i love do prezydenckiego "bulu" aaa wolne mam jutro bo dzień urlopu wzięłam

@shanella: Kolorowych "żono"
AAaaaaa własnie, My mamy dziś noc poślubną!

@Tomasz396: "serce moje" to dlaczego cie na tej nocy nie ma? :

@shanella: Pytanie brzmi dlaczego Ty w taką noc chcesz spać?!?

@Tomasz396: bo czekam na Ciebie

@Tomasz396: OK to idzie z daleko... kolorowych i pa pa

@shanella: Jak czekasz skoro chcesz iść spać? Ja myślałem że mamy uzgodnione spotkanie się u mnie, mam nową roletę w sypialni ... Wcale światła nie przepuszcza i jest czarna, więc możemy noc wydłużyć ile chcemy

@Tomasz396: eeeeech nie gaj mi na tych strunach uciekam

@shanella: Dobranoc

@Tomasz396: dobranoc... był szerszy komentarz ale został usunięty chwała bogu... pa

@shanella: Bogu* - piszemy wielką literą! Powtórz ten szerszy komentarz bo teraz spać nie będę mógł A potem dopiero PA.

@shanella: Nie zapomnę Ci tej ucieczki! Nie oznacza to rozwodu, ale minusika łapiesz. Śpię dziś sam w salonie!

zdrówko OK, humor też już dopisuje, a cały dzień spędziłam na wylizaniu mieszkania na błysk także padam teraz na mordę, a co tam u Ciebie? jak dzień minął

+: Tomasz396

@Tomasz396: jeszcze jeden test

+: Tomasz396

@shanella: Ja też pół dnia sprzątałem, drugie pół spędziłem w kuchni ... Jeszcze posprzątać ją teraz muszę po smażeniu W czwartek przyjeżdżają do mnie w odwiedziny znajomi z Polski i trzeba coś naszykować dla Nich Jeszcze jutro się troszkę pomęczę a reszta poczeka na Nich

+: shanella

@shanella: Jaki Ty masz w ogóle system pracy? Nie mogę tego rozpracować

+: shanella

@Tomasz396: aha 2 razy dodałam to samo i ja dostaję powiadomienia, mój system pracy to 12 godzin - dzień wolny -12 - dzień wolny i tak w nieskończoność, jak chcesz to grafik Ci wyślę - żarcik, a to Ty nie mieszkasz w Polsce?

+: Tomasz396

@shanella: Też już mi dochodzą powiadomienia To że tak powiem, nie najgorzej masz. W sensie że możesz sobie coś zaplanować na dany dzień, bo wiesz kiedy będzie wolny. Nie, Mieszkam od 2,5 roku w Danii. Do Ciebie mam przeszło 1300 km. Zastanawiałem się jednak nad powrotem do kraju, ale to nie szybciej niż 1,5 roku jeszcze. Może jednak coś się zmieni i zostanę tutaj dłużej ... Ciężko mi cokolwiek określić w tym temacie. Sama mieszkasz?

+: shanella

@Tomasz396: To suń 4 litery bo ja chcę wyemigrować weź przestań w tej Polsce to tylko bieda i nędza, z pracą do bani, a jeśli już to za psie pieniądze... a co do mojego mieszkania to nie licząc pomieszkujących to na razie chwilowo (nie jetem osobą samotną) mieszkam sama i bez pomocy rodziców by się nie obeszło bo mieszkanie nie jest moje, tylko wynajmuję

+: Tomasz396

@shanella: Dlaczego więc nie zamieszkasz z chłopakiem? Zawsze to łatwiej pod względem finansowym ... Wiem że w Polsce bieda, ale ta zagranica mnie już męczy w pewien sposób. Same fałszywe twarze dookoła! W Polsce miałem swoje grono zaufanych ludzi, nawet jeden z takich ściągnął mnie tutaj i ... Nie poznaję tego chłopa! Kasa jednak zmienia ludzi! Ogólnie to już ze sobą nie rozmawiamy nawet ... Nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Siedząc w Polsce też myślałem o tym jak ci za granicą mają fajnie, ale to nie do końca tak. Oczywiście jest o wiele łatwiej niżeli w Polsce, ale coś kosztem czegoś.
4 litery posunięte, nawet będziesz miała osobny pokój

+: shanella

@Tomasz396: oj zdecydowanie za świeża sprawa by proponować wspólne mieszkanie, pożyjemy zobaczymy... a jeden bardzo toksyczny związek już mam za sobą i 4 lata poszły psu w d..., więc teraz ostrożnie podchodzę do tych tematów, aczkolwiek faktem jest że to właśnie podczas wspólnego mieszkania najwięcej kwiatków wychodzi... a jak Ci się mieszka w Danii? można wiedzieć czym się zajmujesz?

+: Tomasz396

@shanella: No to trzymam za Was kciuki Z tym że tak jak wspomniałaś, najbardziej ludzie się poznają po wspólnym zamieszkaniu. Znam wiele osób które były ze sobą przez lata, ale nie potrafili się dogadać po zamieszkaniu ze sobą ... Bycie człowiekiem jest skomplikowane ... W Danii ogólnie jest w miarę ok. Ludzie zazwyczaj są sympatyczni i pomocni (oczywiście nie w urzędach), ale polaków to lepiej omijać (są rzecz jasna wyjątki). Pracowałem przez ponad 1,5 roku na rozbiórce dachów,czasami jeździliśmy po fabrykach i rozmontowywaliśmy maszyny i linie produkcyjne, pracowałem też na złomowisku, ale głównie na dachach i to z azbestem! Wszystko u tego samego szefa. Potem miałem mały wypadek, pozrywane ścięgna w kolanie i wiązadła, pół roku rehabilitacji i w tym okresie skończył nam się projekt budynków. Zostałem więc zwolniony (razem z kilkoma innymi osobami z tego projektu) i teraz siedzę bez pracy. To chyba właśnie to wpływa na moje przemyślenia odnośnie dalszej egzystencji tutaj. Wkrótce jednak rusza tutaj sezon (wszyscy od maja mogą brać urlopy) więc może coś znajdę. Póki co zapisałem się tutaj do szkoły językowej jakieś 3 miesiące temu Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć ... Czekam na dalsze pytania Apropo, w tej galerii też tak źle płacą? Zawsze myślałem że w takich miejscach zarabia się "tak w miarę" już.

@Tomasz396: a coś ty, tyram za 8 zł za godziną, na śmieciowej umowie, a na papierze mam że zarabiam 600zł żeby nie musieli za mnie składek wyższych odprowadzać, a moja szefowa (właścicielska sklepu) jest zdania w tych czasach to i na czarno pracować znajdą się chętni, a ona nam łaskę robi że dała na śmieciówki... więc nie wiem co będzie dalej, ale ja odejdę... i gdyby nie fakt, że jestem kierowniczką, więc mam trochę więcej... to bym nawet minimalnej krajowej nie zarobiła, czyli 1380zł, fakt mam sporo wolnego, ale też pracuję więcej niż normalny etat, bo normalny etat ma 164 h, ja pracuje po 182 h miesięcznie, a nawet mi do emerytury się to nie wlicza... takie są polskie realia w moim regionie przynajmniej w Polsce B czyli na wschodniej ścianie kraju... żenada uwłaczająca ludzkości
mniejsza o to a jak Ci idzie z językiem?

+: Tomasz396

@shanella: Kiedyś wszystko się ułoży, pomyśl o dniu w którym będziesz mogła powiedzieć swojej "wspaniałej" szefowej co o niej myślisz! Choć ja jestem zdania że lepiej za sobą mostów nie palić ... Gdy wyjechałem z Polski nie znałem żadnego języka (prócz polskiego). Wszyscy mówili do mnie po angielsku bo jest łatwiejszy do nauczenia się. Nie miałem więc sposobności nawet osłuchania się duńskiego, więc teraz zaczynam tak jakby od podstaw. Ciężki strasznie do nauczenia ... Ale jak się chce, to można Podstawy jakieś znam, coraz więcej rozumiem, ale jeszcze strasznie daleka droga przede mną Wyobraź sobie, że w duńskim języku masz 5 różnych "o", 3 "u" ... Wypowiadasz jedno "normalnie", następnie z językiem do podniebienia, dalej jakieoś przez gardło ... Nie do końca mi to idzie Między kilkoma nawet nie słyszę różnicy. Nauczycielka jest na tyle fajna, że nie karci jak coś źle wypowiesz, nie zmusza na siłę do powtarzania czegoś ... Jest luźno tak Mówiła, że wszystko zależy z jakiego kraju przyjechaliśmy, bo niektórzy nie będą w stanie zaakcentować wielu rzeczy w ich języku, ale jeśli ktoś z rozmówców będzie chciał to się domyśli o co chodziło
Znasz jakiś język poza ojczystym?

@Tomasz396: standardowo angielski, uczyłam się niemieckiego, ale tego nienawidziłam tak bardzo, że sabotowałam naukę, więc nie umiem nic, odkąd pracuję w galerii to znam rosyjski, siłą rzeczy się nauczyłam bo 70% klientów to Białorusini, ale jako zaawansowana rusofobka to jak widzę ruska to twierdzą złośliwie że ja "nipanimaju", chociaż panimaju wszystko, to jeszcze zależy bo jak ruska powie dzień dobry to jestem miła, ale jak powie na moje polskie dzień dobry zdrsatwójcie, to uuuuuuuu potrafię być naprawdę wredna... ale to osobny wątek, bo wszystko co ruskie to jak wiemy to stan umysłu , więc powiedzmy, wchodzi Białorusinka i gwiazdorzy wymierzając mi policzek... no cóż ja jej oddam 100 razy mocniejszy, to wszystko bez użycia siły... wojna słów oprócz tego znam całkiem nieźle francuski, bardziej w mowie niż w piśmie, bo też pracowałam za granicą i jakoś musiałam się porozumiewać, więc postanowiłam się uczyć

+: Tomasz396

@shanella: Wow o_O Zaskoczyłaś mnie teraz. Francję omijaj teraz z daleka, ale powiedz mi co Ty jeszcze robisz w Polsce? Znasz angielski, rosyjski i francuski ... Nie ma barykady przed Tobą! Jasne, trzeba się najpierw gdzieś zaczepić i znaleźć lokum, ale to też nie taki znów problem. Można zacząć od pracy przez pośrednika, odłożyć troszkę pieniążków na wynajem mieszkania i poszukać pracy w zagranicznej firmie (bez pośrednika). Wiem, łatwo się tak mówi, ale masz możliwości! Ja nie znałem nawet języka jak wyjechałem (fakt faktem kolega mi dużo pomógł na początku) i miałem załatwioną pracę, ale nie bałem się i się udało. Miałem być tylko na 3 miesiące a siedzę już tu 2,5 roku Oczywiście sama musisz podjąć decyzję, przeanalizować wszystko, ale tak jak czytam to co piszesz to nie widzę przeszkód żebyś mogła spróbować. Nie żebym Ci cukrował teraz, ale wydajesz się być bardzo wesołą i inteligentną osóbką, a to daje spore możliwości! No i już nie musiałabyś się z kacapami użerać
Odnośnie ruskich to jak to mówią, im dalej na wschód tym większy smród

@shanella: Zastanawia mnie jeszcze jak wredna może być Magdalena W takiej sytuacji Cię jeszcze nie spotkałem ...

@Tomasz396: noom a przy tym wszystkim jestem strasznym tchórzem, boję się nieznanego i nie mam potrzeby przeżywania przygód,a tego czego najbardziej boję się jakiejkolwiek w wżyciu to są zmiany...
jestem osobą która stworzyła swój własny bezpieczny bąbel i nie lubię się z niego wychylać... długi temat, jestem osobą wycofaną... nawet pizze zamawiam od 10 lat w kółko tą samą, nie wiem chyba boję się zaryzykować, boję się porażki
nie wiem o co mi chodzi z jednej strony potrafię być pyskata i odważna... ale z drugiej strony nie pójdę nigdzie w nieznane bez asekuracji, wszytko co nowe przyprawia mnie o panikę, zawał i trzęsienie rok... ostatnio jak po raz pierwszy wpłacałam wypłatę do wpłatomatu to czułam się jakbym była na maturze na szczęście miły chłopaczek pracujący w banu mi pomógł, bez trzęsących się łap oczywiście się nie obeszło... nie ma oporów co do kontaktów międzyludzkich, mam opory co do zmian i XXI wieku

@Tomasz396: noo po moim ostatnim fochu to mikuś liznął 2% mojej podłości, pojechałam, ale usunęłam i pojechałam delikatnie

@shanella: Myślisz że ja mam inaczej? Dlatego też nawet jak miałem jakąś dupowatą pracę, to się jej trzymałem żeby tylko nic nie zmieniać. Nadal w wielu kwestiach tak mam, ale nie zawsze jest to opłacalne. Zacznij od zmian pizzy zatem Zawsze to jakiś początek będzie Tak na poważnie to doskonale rozumiem Twoje obawy, znam to przecież z autopsji. Gdyby nie to że zostałem tutaj ściągnięty to pewnie bym nie wyjechał sam, ale teraz wiem że dam sobie radę jak będzie trzeba. Nie zawahałbym się wyjechania w samotności, już nie teraz. Pamiętaj że wiele możesz jeszcze w życiu zmienić, ale najpierw musisz tego chcieć a potem się na to zdecydować. Zresztą wspominałaś iż byłaś we Francji, więc chyba nie obce Ci życie za granicą z nieznajomymi (chyba że nie wyjechałaś tam sama). Powiem Ci tak, nie jestem osobą z której warto brać przykład, która mogłaby kogoś nauczać czy cokolwiek, ale jeśli już się zdecydujesz to na pewno Ci się to połaci! Strach minie po niedługim czasie a potem to już tylko z górki
Tak czytam jeszcze raz Twój przedostatni post i (poza pizzą) czuję się jakbym czytał historyjkę o samym sobie

Na którą do pracy masz?

@Tomasz396: jutro.. bo mi się oczy zamykają i oczywiście i love do prezydenckiego "bulu" aaa wolne mam jutro bo dzień urlopu wzięłam

@shanella: Kolorowych "żono"
AAaaaaa własnie, My mamy dziś noc poślubną!

@Tomasz396: "serce moje" to dlaczego cie na tej nocy nie ma? :

@shanella: Pytanie brzmi dlaczego Ty w taką noc chcesz spać?!?

@Tomasz396: bo czekam na Ciebie

@Tomasz396: OK to idzie z daleko... kolorowych i pa pa

@shanella: Jak czekasz skoro chcesz iść spać? Ja myślałem że mamy uzgodnione spotkanie się u mnie, mam nową roletę w sypialni ... Wcale światła nie przepuszcza i jest czarna, więc możemy noc wydłużyć ile chcemy

@Tomasz396: eeeeech nie gaj mi na tych strunach uciekam

@shanella: Dobranoc

@Tomasz396: dobranoc... był szerszy komentarz ale został usunięty chwała bogu... pa

@shanella: Bogu* - piszemy wielką literą! Powtórz ten szerszy komentarz bo teraz spać nie będę mógł A potem dopiero PA.

@shanella: Nie zapomnę Ci tej ucieczki! Nie oznacza to rozwodu, ale minusika łapiesz. Śpię dziś sam w salonie!

@Tomasz396: oO dziś ty masz nocny dyżur i zastępujesz @Mikus298: czy @Pasi19: ?

+: Tomasz396

@Tomasz396: chyba @Pasi17:

+: Tomasz396

@Jonny-Bravo: Nikt się nie chciał zmobilizować a przecież tradycję na miniblogu trzeba podtrzymać

+: Jonny-Bravo

@Blueboy: brak edycji

@Blueboy: @Jonny-Bravo: To jednak nie tylko ja nie śpię

+: Jonny-Bravo

@Jonny-Bravo: będzie będzie

@Blueboy: @Jonny-Bravo: Ale najpierw PW ma się rozumieć

+: Blueboy, shanella

@Tomasz396: też będzie, ale to już trochę później

@Blueboy: Będę Cię męczył o to ... Albo strajk zorganizuję! O!

+: Blueboy, shanella

@Blueboy: @shanella: Wesprzyj mnie Sam świata/milanosa nie zmienię

+: shanella

@Jonny-Bravo: @Tomasz396: Ja mam na 8:00 do szkoły więc nie mogłem być w nocy Dobra to ja już się zmywam

+: Blueboy, ZranioneTruskawki

@Tomasz396: już spieszę ze wparciem, żądam PW dla wszystkich, zalegalizowania związków partnerskich i marihuany!! nic więcej z siebie dzisiaj nie wykrzesam bo mam podły humor bez przyczyny, nie mam na nic ochoty... chyba lewą nogą wstałam, nawet oglądanie śmiesznych kotów sprawia mi fizyczny ból i potęguje moją irytację... odradzam dyskusję ze mną w dniu dzisiejszym bo mogę być wredna

+: Tomasz396

@shanella: @Tomasz396: Musi jej ktoś powiedzieć, że na przyszłość zanim wypcha sobie cycki chusteczkami musi je najpierw wyjąć z pudełka

-: Tomasz396

@Mikus298: @Tomasz396: SERIO?!? chce ci się jechać po mnie jakimiś gimnazjalnymi tekstami? najwyraźniej Twoje życie ogranicza się tylko do oglądania cycków co sprawia że można by Cię nazwać płytkim człowiekiem, a teraz pytanie... czy doprawdy taki jesteś? ni prowokuj mnie bo się zarz ostro pokłócimy

+: Tomasz396

@Tomasz396: Pewnego dnia spotykają milanosy shanelle, która ma na uszach prezerwatywy.
- Te, shanella, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutna, mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.

-: Tomasz396

@Mikus298: Daruj sobie dzisiaj proszę, bo na pewno nie pomagasz ...

+: shanella

@Mikus298: dzięki stary za skopanie leżącego, napraaaaawdę... tego mi doprawdy było w tym momencie było trzeba, chciałeś mnie zranić to ci się udało, mam nadzieję ze jesteś z siebie dumny

+: Tomasz396

@shanella:ja ciebie , no so ty nawet bym nie śmiał , to ja się staram na duchu podnoszę ciałem zasłaniam eh a ty mnie tak oskarżasz o złe zamiary

-: Tomasz396

@Tomasz396: dzięki, za zrozumienie za które Cię w tym momencie ubóstwiam, po tym jak mikuś zdołował mnie i dobił jeszcze bardziej swoim kretyńskim tekstem o chusteczkach i dowcipem którym doprowadził mnie do łez, po wypłakaniu się poczułam się lepiej i zobaczyłam jakim wspaniałym człowiekiem jesteś bo uszanowałeś mój gorszy dzień i moją prośbę o zostawienie mnie w spokoju dzięki

+: Tomasz396

@shanella: Do usług Też nie mam ochoty na jakiekolwiek rozmowy dziś ... Zaraz się napie#^_#l_ę jak świnia i to będzie chyba najlepsze wyjście.
A Ty się po prostu uśmiechnij (tak, nawet na siłę!), puść ulubioną piosenkę i przestań myśleć o ... nie wiem., o tym co Cię dręczy.
Dobranoc.

+: shanella

@Tomasz396: już to zrobiłam właśnie weszłam na YT i włączyłam sobie piosenkę "Never Ending Story" i już w sumie nawet nie muszę udawać, bo mi lepiej.... kolorowych i Twoje zdrowie i wysyłam Ci pozytywne wibracje

+: Tomasz396

@shanella: Cieszę się Twoim szczęściem. Aaaa i Wasze zdrowie! (bo mojego szkoda)

@Tomasz396: no to jako kompromis ja proponuję nasze zdrowie !!! ale dobra, toż przecież nie nie mamy ochoty na żadne rozmowy, na dobranoc wysyłam Ci klasykę czyli Bohemian Rhapsody by Queen

+: Tomasz396

@Mikus298: po raz pierwszy w życiu popłakałam się przez jakiegoś typa z internetów o nicku Mikuś.... dzięki stary

+: Tomasz396

@shanella: "I Want To Break Free" - osobiście to wolę. Z całej ich płyty poleciłaś mi najgorszy utwór Ale to mnie teraz chociaż rozbawiło Chyba już nie potrzebuję się "resetować" dziś ...

@shanella: Wyluzuj ... Nie chciał źle.

@Tomasz396: no to ok dawaj kawałek best of the best wg Twojego uznania, nie musi być fredi

+: Tomasz396

@Tomasz396: prezerwatywy na uszach shanelli ? serio?, jeśli chciał mi poprawić humor o powinien napisać prezerwatywy na uszach mkusia, ale niee lepiej było wyśmiać mnie... to dobry facet, ale chyba nie nadajemy na tych samych falach

+: Tomasz396

@shanella: Myślę że nie przypadnie Ci do gustu więc nawet go tu nie wymieniam ... Ogólnie siedząc w domu samemu to nie dam rady słuchać nic innego jak TYLKO polski Hip-Hop. Dopiero gdy ktoś przyjdzie do mnie to wtedy wszystko wpada jakoś w ucho Tak już mam, a w tytułach i wykonawcach jakoś nie jestem dobry, muzykę poznaję ale kto ją śpiewa?! (zawsze goście operują nagraniami)

@shanella: Fakt, mógł się z tym bardziej postarać ... Nie mniej jednak nadal twierdzę że nie było to złośliwie.

@Tomasz396: hahah to masz rację ja hiphopowi mówię stanowcze nie ja kocham epickie klasyki, poezję śpiewaną i w sumie to wszędzie znajdę coś dla siebie poza hip-hopem

+: Tomasz396

@Tomasz396: poza tym mieliśmy nie gadać tylko iść na YT się odmóżdżyć

+: Tomasz396

@shanella: Tak podejrzewałem Mi jednak nic innego nie pozwala na wyluzowanie się, przemyślenia ...

+: shanella

@shanella: Więc znikaj Panie mają pierwszeństwo

+: shanella

@Tomasz396: próbuję, ale mi nie idzie

+: Tomasz396

@shanella: Mi też ciężko rozstać się z milanosikiem Zwłaszcza przez użytkowników, filmiki to dodatek

+: shanella

@Tomasz396: ofiaruję Ci zatem ciszę

+: Tomasz396

@shanella: Są inne opcje?

+: shanella

@shanella: I nastała cisza ...

+: shanella

@Tomasz396: no są, ale przypominam Ci że miałeś iść sobie się relaksować

+: Tomasz396

@shanella: Skąd ta pewność że właśnie w taki sposób się nie relaksuję, co?

+: shanella

@Tomasz396: bo sam mówiłeś iż nie masz ochoty na rozmowy w dniu dzisiejszym...

+: Tomasz396

@Tomasz396: ha to jest jawny flirt

+: Tomasz396

@shanella: Nie tylko kobieta zmienną jest Poprawiłaś mi humorek i już chcę gadać i gadać i gadać ...
Nie nie nie ... To jest taka jakby gra wstępna

+: shanella

@Tomasz396: po co gadać skoro można całować... no wiem po bandzie jadę

+: Tomasz396

@shanella: No teraz to już jest flirt!! Aż mnie zamurowało ... Myślę i myślę i nadal nie wiem co napisać Hmmm ... Ok, zgadzam się :*

+: shanella

@shanella: Zarumieniłem się! Hahah

+: shanella

@Tomasz396: ej no dobra ja też czuję się jak dziecko we mgle
ale nie ukrywam że chemię czuję

+: Tomasz396

@Tomasz396: ślub jutro o 15:34 trzeba wyluzować

+: Tomasz396

@shanella: Uważaj żeby to nie był kwas Co by Twój chłopak pomyślał czytając to Dawno nie spotkałem tak pozytywnie zwariowanej osoby

@shanella: Nie zdążę wytrzeźwieć!!!

@shanella: Nie wiem czy się chwaliłem, ale mam już dla Nas od dwóch lub trzech dni nowe rolety w oknach W sypialni jest czarna w takie wybrzuszenia (prążki), w salonie natomiast wzór taki sam ale kolor kremowy Pasują?

?@Tomasz396: a po co trzeźwieć ? i bez tego życie jest wystarczająco okrutne obowiązki wzywają

+: Tomasz396

@shanella: Po części racja ... No więc zdrówko!

@Tomasz396: zdrówko idę spać

+: Tomasz396

@shanella: Więc pozostaje mi życzyć Ci spokojnej nocy i kolorowych snów
Ja mam jeszcze jedno piwko do wypicia

+: shanella