Ehhh te lata 90', zobaczcie jak ludzie fajnie się bawili przy disco. Bo przy takiej muzyce nie da się w miejscu stać nóżka sama lata

+: Tomasz396, Mikus298, fanzonun, shanella

Ehhh te lata 90', zobaczcie jak ludzie fajnie się bawili przy disco. Bo przy takiej muzyce nie da się w miejscu stać nóżka sama lata

+: Tomasz396, Mikus298, fanzonun, shanella

#hlejemmorde:



W radiowym Maglu przeprowadzono plebiscyt na najgorszy utwór świąteczny. W sumie oddano głosy na kilkadziesiąt kompozycji znanych z radiowych anten, ale i centrów handlowych. Najwięcej na "Last Christmas" duetu Wham! Piosenka powstała w 1984, a jej największa popularność to lata 90. XX wieku. Przez ponad trzy dekady twórcy hitu zarobili na nim tyle, że wynikami plebiscytu Magla nie muszą się specjalnie przejmować. A dlaczego właśnie tego utworu tak nie lubicie? Powodów jest kilka. Po pierwsze tekst, jak zauważyli słuchacze, wcale nie jest świąteczny. Po drugie częstotliwość z jaką piosenka jest prezentowana w radiu i telewizji. Podobno zdecydowanie za duża. Po trzecie wokalista był niewiarygodny w tym co śpiewał.

Adres: https://www.epiotrkow.pl/news/Last-Christmas-najgorsza-piosenka-swiateczna-wedlug-sluchaczy-Magla,27165

Podgląd | Rozmiar pliku: 79 KB

+: Blueboy, Lama

#hlejemmorde:
Moje wspomnienie dzieciństwa:
Dziś dwu latek potrafi włączyć telewizor ,odblokować tablet, telefon , wysłać wiadomość z internetu.........
Co ja robiłem jak miałem dwa lata? Kurfa żarłem piasek

+: VAPORWAVE2, LongFarewell

Wczoraj byłem z nią w teatrze, następnego dnia trafiła do szpitala. To było tydzień przed maturami. Wszystkie jej plany posypały się jak domek z kart. Plany na wakacje, na studia, na całe życie - no bo jak planować kiedy grozi ci śmierć? Wtedy jeszcze nie rozumiałem co musiała przeżywać.
Pamiętam jak znikała za drzwiami oddziału zamkniętego, lekko zapłakana ale też pełna nadziei. Mogliśmy rozmawiać tylko przez wideofon lub skype'a. Chciała się po prostu na mnie patrzeć, mi to trochę przeszkadzało bo miałem lagi w agario. Dziś dałbym sobie za to w mordę. Stopniowo markotniała i traciła humor. Miesiące zamknięcia w szpitalu to dla młodej osoby straszne przeżycie. Wśród schorowanych starszych osób, codziennie oddychając powietrzem nasyconym atmosferą śmierci. Kolejny cios - chemioterapia i pierwsze wypadające włosy. Niepewność, wahające się wyniki, czy organizm przyjmie przeszczep? W końcu wyszła ze szpitala, ale to była zupełnie inna osoba.
To ona chciała rozstania. Jak mówiła, miała dużo czasu żeby przemyśleć te sprawy. Oddała moje rzeczy i zgrała na pendrive piosenki Coldplay'a o które prosiłem. Wbiła mi nóż w plecy pod koniec sesji zimowej. Z wyrachowaniem czekała do ostatniego egzaminu. Wtedy tak myślałem, dziś wiem, że chciała dla mnie jak najlepiej.
Mijają miesiące i lata a ja nie wiem co się z nią dzieje, zerwałem całkowicie kontakt. Może ma się dobrze, może znów leży w szpitalu. Nie chcę tego wiedzieć. Życzę jej szczęścia, ale ja nie chcę go oglądać, nie mogę, nie potrafię. Chyba ją kocham ale nie wiem już co to jest miłość
#gownowpis
Echhh całkowicie poważnie proszę o bana na dwa tygodnie ://

-: Tomasz396, banshee, azerty, shanella, JanuszNowak, Mi175, johny11palcow więcej (2)