|
#dowcipy
Dwóch znajomych gada przy piwie. Jeden z nich żali się:
-Stachu, okazało się, że moja żona jest dz**ką i to do tego najtańszą w mieście...
-Heniek, tak szczerze - masz w domu k***ę, która bierze najmniej za godzinę i jeszcze ci źle?
+: Tomasz396, Blueboy, fanzonun, shanella, milanos1, crosowiec, Sven407 -: slipdog123 więcej (3)
#dowcipy
Teściowa kłóci się z zięciem:
-Nie denerwuj mnie, bo wezmę i umrę w styczniu!
-Dlaczego w styczniu?
-Żebyś ch*ju musiał jeszcze grabarzom dopłacić za rycie dołu w zamarzniętej ziemi.
+: Blueboy, Tomasz396, zdzisiu, shanella, fanzonun, solberg, Jonny-Bravo, crosowiec -: slipdog123, Turel więcej (5)
#dowcipy
Facet wchodzi do baru i zamawia kieliszek whisky:
-Ile płacę?
-Trzy dolary.
Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, a potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni podrząd. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechy ze zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa.
Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, położył go przed barmanem i powiedział:
-Poproszę jeszcze jeden kieliszek.
+: Tomasz396, shanella, fanzonun, zdzisiu, milanos1, Blueboy, Redial, crosowiec -: slipdog123, kruszon więcej (5)
Znacie to uczucie, kiedy znajoma osoba podsyła wam linka do jakiegoś śmiesznego obrazka lub filmiku, który wy widzieliście już jakiś czas temu? Tak ciężko nie poddać się pokusie, żeby napisać, że już się to widziało. tak się składa, że odpaliłem kwejka już 40 minut temu. Kichająca panda? Oglądałem tydzień temu, a ty dopiero teraz się tym jarasz, ty nieśmieszna kurwo. zawiodłeś jako przyjaciel i jako człowiek. hehe, z czego tam się chichrasz? Dorota wellman na skuterze w Europa da się lubić? Siedziałem wtedy na publiczności i byłem cały, ty gówno.
Kiedy skończyłem 15 lat, zrozumiałem jednak, że to droga donikąd. po pierwsze – znajomi stracą chęć dzielenia się z tobą czymkolwiek, bo na wszystko odpowiadasz atakiem. po drugie – wyda się, że całe dnie tak naprawdę spędzasz na milanosie, a nie bajerujesz Patrycję z IIIC, tak jak powiedziałeś kolegom.
Dlatego kiedy dostaję kolejny link od kolegi czy koleżanki, zawsze odpowiadam przyjacielskim hehe, skąd ty to bierzesz?
I dziwi mnie, że na świecie jest tak wiele osób, które pomimo przekroczenia magicznej bariery 15 lat, nie są w stanie oprzeć się pokusie napisania było, mówiąc tym samym – patrz kurwo, skończyłem wcześniej lekcje i na milanosie siedziałem już wtedy, kiedy ty miałeś jeszcze przyrodę.
pozdrowionka!! ))
#pasta #heheszki
+: shanella, Blueboy, Revar, banshee -: slipdog123, Tomasz396, Redial, kruszon, heniiutek666, Mikus298 więcej (5)
@Hajdzik: Ja tylko zacytuje dwa kawałki:
"...ty nieśmieszna kurwo, zawiodłeś jako przyjaciel.".
"mówiąc tym samym- patrz kurwo..."
Hajdzik przeczytałeś ten tekst uważnie zanim go wkleiłeś ?
Kto mówi"kurwo" do znajomego, przyjaciela...
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 8 lat temu
#smiesznehistorie
Byłem szczęśliwy. Byłem tak szczęśliwy jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad rok i w końcu zdecydowaliśmy się wsiąść ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną a moja dziewczyna... była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często, kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się, miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek. Nigdy nie zachowywała się tak, kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem słodki zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce się ze mną tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu. Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc:
- "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!" ...
A morał z tej historii... Zawsze trzymaj prezerwatywy w samochodzie....
+: shanella, fanzonun, Bamber666, zdzisiu, GROM1PL, Blueboy, Piotr1980 -: slipdog123 więcej (3)