|
|
kiedyś jak wrzuciłam tu zdjęcie trumpa to nie dostałam żadnego minusa, najwyraźniej to jest najlepsza metoda na dotarcie do wszystkich
+: gownowpis, Tomasz396, VAPORWAVE2, Mikus298 -: Miki319
@CieWszystkieChwileTe: To ja go odgadłem!!
@Tomasz396: zgadza się, plus dla pana
@CieWszystkieChwileTe: Na pana trzeba mieć wygląd i pieniądze ... więc Tomasz jestem
#dowcipy
Dziadkowi zachciało się amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!
+: zdzisiu, shanella, fanzonun, VAPORWAVE2, CieWszystkieChwileTe, Mikus298, gownowpis, Miki319 więcej (3)
@Tomasz396: pranie mi wyschło...
och Karol...
#suchary
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
+: zdzisiu, shanella, VAPORWAVE2, Mikus298, CieWszystkieChwileTe, Miki319 więcej (1)
#dowcipy
Po długiej upojnej nocy on zauważył na jej stoliku przy nocnej lampie zdjęcie faceta. Zaczął się niepokoić.
- Czy to jest twój mąż? - nerwowo zapytał.
- Nie głuptasie - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Czy to twój chłopak? - kontynuował.
- Nie, coś ty - odpowiedziała.
- Czy to twój ojciec lub brat? - pytał.
- Nie, nie, nie - odpowiedziała delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest? - nalegał.
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym.
+: zdzisiu, shanella, VAPORWAVE2, Mikus298, Miki319
#dowcipy
Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?
- Jak "ptak" jest twardy to "myszka" musi być mokra!
+: zdzisiu, shanella, VAPORWAVE2, Mikus298, Miki319
#dowcipy
Dzwoni gość do pracy:
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę żeby zrobiła mi laskę i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
- Hmm
OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.Szef podchodzi i zagaduje:
- I co, jak działa mój sposób?
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę.
+: zdzisiu, shanella, VAPORWAVE2, Mikus298, Miki319
#dowcipy
Małżeństwo przygotowuje potrawę. Żona mówi:
- Dyktuj, tylko powoli, żebym nadążyła robić.
- Jak chcesz, odpowiada mąż.
- Do głębokiego naczynia wkładać warstwami -smażoną marchewkę i cebulę.
- Dobra... dalej.
- Rybę...
- No, mam...
- Boczek...
- Dalej...
- Plastry ziemniaków...
- Ok. dalej.
- Drobno posiekane jaj na twardo.
- Dobra, dalej..
- I zielony groszek.
- Gotowe.
- Co jeszcze?
- Tu jest napisane: "przekładając każdą warstwę majonezem..."
+: Tomasz396, shanella, Mikus298, Miki319 -: nielubiesernika, slipdog123 więcej (1)
muminek ciągle naćpany pewnie ćpa narkotyki i w ogóle to chyba jakiś ped#@ tak się zasłania migotką a się pedali z ryjkiem ciągle w ogóle ryjek sie tak nazywa bo ma ryj zj@%any i pewnie kradnie stary żydzior tacie muminka a tata muminka mak sadzi nie tytoń i narkotyki i mama muminka pewnie mu czyści te stare strzykawki i gotuje mu ten mak ćpunowi i taki głos ma zaćpany bo ćpa a w ogóle kto to wymyślił gadające hipopotany ktoś musiał jarać czwarte zielsko pewnie go matka wyśmiała za te schizy jakieś grzybki pewnie ćpał i go wyj@%ała i zobaczył na fazie hipcie w zoo i powstały muminki jeszcze paszczak frajer ma całą szklarnie zielska zaj@%any podkrążone oczy 24 na dobe pewnie na kacu pomyka po dolinie włóczykij wogóle król ćpunów pod mostem mieszka na zime zostać nie może bo zielone nie rośnie mała mi jest mała bo ćpała migotek główny chemik a siostra dostarcza towar muminkom a potem są melanże i fazy i pózniej puszczają taką dobranocke dzieciom ja pie^$_#le_
+: laVey, killspoderman, slipdog123 -: Tomasz396, Miki319
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Mikus298
ponad 9 lat temu
#hlejemmorde:
Mam psa labradora i właśnie kupiłem worek Pedigree Pal w supermarkecie, po czym czekałem w kolejce do kasy.
Kobieta za mną zapytała czy mam psa?(!)
Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i że właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal, chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu.
Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii.
Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedną lub dwie gdy poczujesz głód.
Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ją zastosować.
Musze zaznaczyć, że wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią , zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą.
Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów?
Powiedziałem jej, że nie - że usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył.
... Myślałem, że trzeba będzie pomóc facetowi za nią wyjść ze sklepu, bo ze śmiechu prawie stracił przytomność...
+: fanzonun, Tomasz396, VAPORWAVE2, gownowpis, shanella, zdzisiu -: Miki319 więcej (2)