|
|
#dowcipy
Kowalski kupił dwa husky. Jednego nazwał "Kultura", a drugiego "Zamknij Się". Kiedyś poszedł z nimi do sklepu. "Kulturę" zostawił za drzwiami, a "Zamknij Się" wziął do środka. Ekspedientka zauważyła go i spytała:
- Jak się wabi ten prześliczny husky?
- Zamknij Się.
- A gdzie pańska kultura?!
- Za drzwiami!
+: zdzisiu, Mikus298, shanella, sIpdog123, Miki319 -: mikii319 więcej (1)
#suchary
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary zboczeniec i się drze:
- Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt cię nie całował!
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
- Chyba, k*rwa, w koszyk...
+: Mikus298, zdzisiu, gownowpis, VAPORWAVE2, shanella, Miki319 więcej (1)
@Tomasz396:
Wilku ,wilku ,dlaczego masz takie wielkie oczy?
- Spadaj, nawet się wysrać w spokoju nie można.
#dowcipy
Wściekła żona dzwoni do męża:
- Gdzie ty się szwendasz?!
- Kochanie, czy pamiętasz ten sklep jubilerski, w którym podobały ci się te kolczyki z perłami? - mówi mąż.
- Ależ oczywiście, misiu - łagodnieje żona.
- No to jestem w knajpie obok.
#masakra
Myślałem że to zwykły troll tutaj, jednakże bieda jak i ograniczenie umysłowe są jak najbardziej prawdziwe
Ten sam sposób wyzywania i ograniczanie się jedynie do "głupszego sortu" ... "nasz" kodowiec gdzie indziej taki sam
https://twitter.com/slipdog123
#dowcipy
Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.
- O nowy burdel nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O nowy burdel nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dać jej ostatnią szansę i odkrywa klatkę:
- O nowy burdel nowa burdel-mama nowe panienki tylko Zygmuś ten sam, stary wierny klient...
#dowcipy
Facet pije w barze. Postanawia szybko wrócić do domu, by żona nie domyśliła się, że pił. Próbuje wstać, ale wywraca się.
"Nie! To niemożliwe! Nie mogłem aż tyle wypić!" - myśli facet.
Wyczołguje się z baru i ponownie próbuje wstać. Znów porażka. Facetowi cudem udaje się dotrzeć do domu. Wali w drzwi. Otwiera żona:
- Stefan! Ty piłeś?!
- Ja? Skąd!
- Tak...? A gdzie twój wózek inwalidzki?
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
k...nponad 9 lat temu
haha
właśnie sobie skakałem po wywiadzie bonus vs pakol i gdzie nie kliknąłem to bonus mówi "k$^@a" haha
+: laVey, XDDDDDDDDDDDDD, CieWszystkieChwileTe