|
@Tomasz396: dzisiaj nawet pracowicie, z rańca miałam dostawę, a teraz nawet sporo ludzi się kręci, a co do twojej szkoły to to było bardzo rozsądne, masz rację rypać szkołę , komu ona potrzebna, strzel se dalej w kolano
+: Tomasz396
@shanella: Ty pracujesz Kto by się spodziewał, no
Wiem wiem, nie umoralniaj mnie ... pisaliśmy wtedy do 4:00 i zwyczajnie nie chciało mi się wstawać. Od poniedziałku jednak zaczynam tak, że nic mi na przeszkodzie nie stanie by się tam dostać! Teraz już wiem że może mi się ona przydać, więc inaczej do tego podejdę.
+: shanella
@Tomasz396: tak w pracy, a dlaczego to takie dziwne?
+: Tomasz396
@Tomasz396: aaa w tym sensie to to było no wyobraź sobie, że jak jest co robić to nawet pracuję teraz akurat są puchy
+: Tomasz396
@Tomasz396: a skąd, temat faktury cały czas wisi bo ten informatyk nie znał tego programu i to trzeba do serwisu dzwonić, a serwisie minutki nie wykupione, a Ty co tam porabiasz, poza molestowaniem browara?
+: Tomasz396
@shanella: Od paru dni nic innego Wypadałoby kiedyś coś zjeść, dlatego wyjąłem sobie z zamrażarki kiełbasę taką suchą i zrobię ją sobie z serem, albo cebulką MMMMmmmmm uwielbiam
Jakieś serwisowe minutki musicie wykupywać? Pierwsze słyszę o takim czymś. Wieczorem sobie pewnie przysiądę do "lekcji" bo teraz mam lenia jak zwykle ... albo i też nie Te piwa to mi ostatnio w zastraszającym tempie znikają Fakt faktem nie śpię od dawna ale to nawet dla mnie szokujące jest
+: shanella
@Tomasz396: i Ty masz mi czelność wypominać co ja robię w pracy żebym ja Cie przypadkiem nie podsumowała
i nie rób mi smaka bo jestem tak głodna, że szok, poszłabym coś kupić sobie do jedzenia, ale nie wiem co mi się chce, więc tak se siedzę i głoduję dalej matko przecież ja wczoraj też nic nie jadłam, widzisz przez Ciebie 2 dzień głoduję
+: Tomasz396
@shanella: Ej ej ej, ale ja nie siedzę w pracy a to znacząca różnica
No tak, kobieca logika ... jest głodna ale nie wie co chce zjeść to głoduje dalej Oszałamiające myślenie
Widzisz, ja przez Ciebie za to od kilku dni piję non stop, ale przynajmniej głodu nie czuję Druga sprawa że nie jestem takim łakomczuchem jak co niektórzy
Czemu jedzonka z domu nie bierzesz? Nie macie mikrofalówki w pracy? Albo kanapki rób to zawsze się głód zaspokoi
+: shanella
@Tomasz396: no właśnie Ferduś... no własnie.... a może powinieneś chata pewnie też nieposprzątana
i kto tuj jest łakomczuchem? że niby ja??? pierwszo słyszę, poza tym mówiłam Ci że z moją przemianą materii to nie grzech
a nie biorę jedzenia bo nie bo mi się nie chce go robić, to raz mam tu zniżki pracownicze na żarcie, ale problem w tym że wszystko mi się już znudziło i nie wiem co chcę, ja jestem jak ta oślica co to pośród jadła z głodu padła ale mam za to zaj@%isty balonik taki na patyku i w ogóle z nudów już zaczyna znowu głupawka odwalać, a sylwi nie ma więc siedzę i sprawdzam akustyczne możliwości balonika i stwierdzam że możliwości brak
+: Tomasz396
@shanella: Hahahaha no taaaak, dobra zabawa nie jest zła Co niby nie łakomczuch? Mówiłaś że jedzenie to Ty wręcz pochłaniasz tyle że właśnie przemiana materii Ci na to pozwala. O! i tutaj dochodzimy do zagadnienia które zawsze mnie nurtowało, a mianowicie - jeśli ktoś jest łakomczuchem i kobietą zarazem to taniej taką osobę ubierać czy karmić? Wy założycie coś jeden raz i potem siara znów się w takiej sukience pokazać, to trzeba kupić nową ... cała szafa ciuchów (że o butach nie wspomnę) a Wy nie macie się w co ubrać ... a jak do tego dochodzi jeszcze POCHŁANIANIE pożywienia To zagadka teraz
Chata tak jak piszesz, nie posprzątana Ale wystarczy już tylko odkurzyć (7 min), pomyć podłogi (10 min) i umyć okna (10 min) i będzie grało Aaaa i naczynia pozmywać (7 min)
+: shanella
noż k$^@a mać takiego posta wysmarowałam długiego i zamiast wyślij, to kosz na śmieci kliknęłam, no co za przygłup
idę zajarać
+: Tomasz396
@Tomasz396: to po co na moim profilu siedzisz, na swoim masz to samo
+: Tomasz396
@Tomasz396: byłam byłam i kolejny przypał zaliczony bo jak tylko zaczęłam jeść to szef przyjechał... face palm
+: Tomasz396
@Tomasz396: oczywiście że możemy tylko ja samo na milanosie siedziałam... posta do Ciebie smaruję, obiad wcinam a ten wpada jak wichura, no hej co tam ciekawego na necię oglądasz... i dawaj czytać (a ja od drzwi wejściowych do kompa mam metr więc czasu na reakcję za bardzo nie było) z wrażenia myślałam że się osmarkam aż mi się jeść odechciało...
w ostatniej chwili zdążyłam mbloga otworzyć w nowej karcie ale i tak zalogowana byłam o tok myślenia... zamiast zamknąć stronę to ja nową kartę otwieram
ostatecznie on tego mbloga czytał, ale jak mu się strona spodoba to na bank będzie tu siedział XD on tak ma...
już na niejedną stronkę w ten sposób za mną polazł
i on do mnie
-ooo to idź na zaplecze usiądź i zjedz normalnie ja tu popracuję za ciebie
- nie nie, mi tu dobrze
-nooo idź
-nie nie ja tu posiedzę, jest spoko
- nie wydurniaj się tylko idź
-no dobra (poszłam bo to już się podejrzane zaczynało robić)
a 2 stronki otwarte, rozmowa z Tobą i mblog
dzięki bogu nie wlazł na rozmowę tylko tylko zerknął, ze jakiś regulamin sportowy, o ch#% myślę zaraz polubi ta stronę bo mu się dowcipy spodobają, jedzenie na tym zapleczu to mi rosło w gardle
ale chyba stwierdził że to naprawdę był jakiś nudny regulamin i otworzył sobie mistrzów.org uuuuuf
i już mi się nie chce jeść :/
+: Tomasz396
@shanella: Emocji w ciągu dnia to Ci nigdy nie brakuje No tak ... kiedyś musiało to nastąpić Trzeba było się przy nim wylogować i tyle. Skoro wie że siedzisz na necie to guzik go interesuje czy masz gdzieś konta pozakładane czy też nie. Teraz to on Cię śledzić będzie mógł
Dobra nie straszę bo już masz dość stresu
Czyli nawet nie dokończyłaś jeść??? Nie no, nie wierzę czasami Co takiego zamówiłaś do jedzenia? Ja wcinałem kiełbasę suchą zalaną serem i ketchupem, do tego kanapeczka z papryką i cebulką ... Uwielbiam to żarełko
+: shanella
@Tomasz396: nie w sumie to tu nigdzie nicku nie widać, więc on tylko kota mógł zobaczyć więc może wystarczy zmienić avatar ale standardowo. dzień bez przypału to dzień stracony :/
no to smacznego, a tamtego posta zamierzam odtworzyć, bo ładnie Ci tam pocisnęłam, także czekaj... -,-
+: Tomasz396
@Tomasz396: co do wykarmienia i utrzymania, to nie wm może zapytaj jakąś normalną babę, bo wychodzi na to że ja jestem bardzo droga w utrzymaniu
a tak serio to ja nie mam tak, że jedna sukienka na raz, poza tym nie lubię też robić zakupów i mierzyć ciuchów, być może to z racji zawodu mam wstręt do takich klimatów, aczkolwiek niby nigdzie nie łażę nic nie kupuję a ciuchów mam tyle ze palca nie idzie wcisnąć, i tak zgadza się, wiecznie nie mam się w co ubrać... :/
i odpałuj Ty się ode mnie, jakie POCHŁANIANIE? bez przesady ja normalnie jem, kogo Ty ze mnie próbujesz robić Ty spójrz w lustro i się weź lepiej za siebie, bo POCHŁANIAJĄC takie hektolitry piwska to pewnie masz tam dobry bebzol, to jak tam? pewnie dobrze ponad 100 na liczniku
+: Tomasz396
@shanella: Sama użyłaś kiedyś stwierdzenia "pochłaniam" więc się teraz odpimpaj że je wykorzystuję
W moim przypadku piwo nie ma najmniejszego znaczenia Ja zawsze miałem cholernie słabą przemianę materii a na starość mi się pogorszyła jeszcze bardziej (i tego się będę trzymał) Dobrze ponad 100 to ja przy narodzinach miałem, ale przynajmniej nie muszę jak te szkieletory wkładać cegieł do kieszeni gdy jest silniejszy wiatr Kolejną sprawą jest to, że ktoś kto pisze że zawsze lubił misiowatych nie powinien nabijać się z czyjejś wagi Z nadwagą idzie sobie jeszcze poradzić, ale przypałostwa już nie wyleczysz
+: shanella
@Tomasz396: ja Ci przypominam że ja w pracy jestem i mnie klienci rozpraszają, więc cięko zacnego roast'a wysmarować o kurfa jak to brzmi "jestem w pracy i kliencie mnie rozpraszają w siedzeniu na milanosie "
+: Tomasz396
@Tomasz396: weekend się zaczyna, więc o tej porze jest jeszcze więcej ludzi, to Ty nie wiesz, że w tym kraju ludzie to idioci i czas wolny w galeriach spędzają, sobota to jest dopiero masakra
+: Tomasz396
@Tomasz396: no co Ty np we wtorki tak około 11-12 to prawie tylko sami pracownicy
+: Tomasz396
@Tomasz396: no choć weź i wygoń teraz non stop ktoś u mnie jest, co mnie niezmiernie irytuje... to się dopiero nazywa frontem do klienta pierdziele nie robię i idę na śmieci
+: Tomasz396
@Tomasz396: nieeee to rytuał cały jest, najpierw każdy po każdego zachodzi, ze śmiecimy w łapie, prawie cała galeria spuszcza rolety i wywiesza zaraz wracam, i całą ekipą idziemy dumnie niosąc śmieci i od razu na fajkę, a tam poruszamy życiowe tematy, typu która za ile by szefowi loda zrobiła żeby dostać awans, ile bierze Zenek z akcentu za 45 grania do kotleta na weselu i jak fajnie byłoby być facetem, bo można by było zaku%_#si_ć na boku
nałogowcu? spójrz w lustro
+: Tomasz396
@Tomasz396: wyluzuj to wszystko w formie durnych żartów, my tam wyjemy ze śmiechu a z tym obciąganiem to tak sie rozchachałyśmy, że zapomniałyśmy że mu już na śmieciach nie jesteśmy, i idziemy przez korytarz i się drzemy która komu za ile, a temat zaczął sie od tego że pewien chłopak został dyr. regionalnym w wieku 22 lat, więc pierwsze pytanie "nom ciekawe komu obciągnął..." i temat poszedł w eter....
a co Ci się skojarzyło
noż kur*wa znowu jakaś idiotka wlazł o i następna.. kto normalny jata za kremem o 21 ok ja juz spadam bo jeszcze raporty czekają, a nie wiadomo ile ta sie tu jeszcze będzie modlić przed tymi kremami
+: Tomasz396
patrz ninja nadchodzi i ostrzega że życia nie będziesz miał dopóki nie się nie znudzi zobaczymy czy ogarniesz wątek
+: Tomasz396
nie nooo opuszczasz zonę swą swę swą... potomka nie będzie ;D
+: Tomasz396
@Tomasz396: nooo już ja Ci dam singla!!! nie rozwodu tylko alimentów to raz!!! a dwa w naszej obecnej sytuacji to jako że je pracuję a Ty nie to alimenty musiałabym wypłacać Ci ja, więc lepiej pozostać przy miłości, więc masz mnie kochać koniec i kropka!!! poza tym kto normalny słucha baby w te dni??? i jak mówił Hamlet reszta jest milczeniem
a swoją droga to nie wiedziałam że taki kujon mi się trafił, sądziłam raczej że tak średnio poważnie podchodzisz do tematu a tu masz...
dobrego dnia życzę
+: Tomasz396
@shanella: Wspominałaś też o rozwodzie. Alimenty w grę nie wchodziły i tak, gdyż płaci się je na dziecko, którego nie mamy (Ty nie chciałaś). Kochać Cię nie przestanę, ale pisać o tym na pewno tak.
Co do kujona - mylisz się Chodzę, gdyż muszę! Inaczej zabiorą mi pieniądze Ale wcale się nie przykładam, zwalniam się szybciej ... ogólnie mam to w dupie bo i tak chcę wrócić do Polski Zmęczony byłem wczoraj, mecz też mnie wykończył (oglądanie i komentowanie - cóż za emocje) i usnąłem dość szybko. Czekałem na Ciebie, ale jak się nie odzywałaś to się położyłem i odleciałem
Wracam do klasy bo już po przerwie jest ... Jak ja kuźwa nie lubię pisać na telefonie, zdecydowanie za długo to trwa
+: shanella
@Tomasz396: jako, że rozmawiasz z osobą która ukończyła kierunek studiów na którym większość przedmiotów nazywała się prawo jakieś tam, to Ci powiem, że bezrobotny współmałżonek ma prawo ubiegać się po rozwodzie o alimenty, mało tego Twoi rodzice mogą się ubiegać o alimenty od Ciebie i na odwrót, ale oczywiście wszystko musi mieć swoje przesłanki prawne uwarunkowane złą sytuacja życiową (to że jestem chodzącym pasmem nieszczęść, to jeszcze nie jest równoznaczne z tym że jestem głupia - to po prostu sierotyzm wrodzony) a zwłaszcza nasze PL prawo jest tak porypany i ma tyle furtek i kruczków prawnych, że bez dobrego prawnika strach sprawę zakładać, także tego...
a nie przesypiam bo w pracy jestem, jutro będę odsypiać Ty milanosowy nałogu, no żeby w szkole na milanosie siedzieć to tego jeszcze nie grali
+: Tomasz396
i dlaczego przestaniesz mi pisać że mnie kochasz
+: Tomasz396
@shanella: Tego jeszcze nie grali? Szkołę olewam i już nawet uwagi mi nikt nie zwraca żebym słuchał, ale w pracy na milanosie? To dopiero szok
No więc teraz masz niezłego pecha ... Płacisz po dobroci czy idziemy na drogę sądową i spotykamy się w sądzie? Złamanego serca już się nie sklei więc mam wygraną w kieszeni
Co takiego studiowałaś tak na marginesie?
P.S. dobrze że tam w którymś momencie się sprecyzowałaś bo już bym się czepiał Wychodzi na to że Twoje przypały nie kwalifikują się na żaden większy zarobek ... A mogłabyś być milionerką
+: shanella
@Tomasz396: milionerką to ja bym była gdyby istniało ubezpieczenie od przypału, chociaż z moim szczęściem to pewnie po jakimś czasie żadna firma nie chciałby mnie ubezpieczać... zabnkrutowaliby
a płacić nic nie zamierzam bo nie dam Ci rozwodu, a nie ma rozwodu to nie ma alimentów!!! SZACH-MAT
ja Ci dam złamane serce, chyba w kuchni przy garach
a studiowałam prawo administracyjne, broniłam się z karnego a pracę pisałam o dylematach związanych z karalnością eutanazji
+: Tomasz396
@shanella: Kolejna studentka prawa ... Patrząc na całokształt otoczenia to aż dziwne że nie obnosiłaś się z tym od samego początku
Gdyby Cię nawet wszyscy na raz chcieli ubezpieczać, to i tak miałabyś jakiś przypał z wypłatą odszkodowania
Odnośnie darów, za 20 min zwalniam się z tej szkoły bo już za długo tutaj jestem dziś i ... idę do garów Taką zapiekankę dziś robię - w naczyniu żaroodpornym, makaron (świderki), na to mięso wołowe mielone (uprzednio podsmażone), ser, warzywa (mrożone warzywa na patelnię), na to sos pomidorowo-ziołowy z cebulą i papryką (własna receptura), następnie znów makaron, mięso tym razem wieprzowe mielone ... reszta tak jak dotychczas, ale na sam wierzch jeszcze MASA sera! Aż się doczekać nie mogę
Dziś czwartek to na pół zmiany tak? Pewnie do 15:00? Jak do domu wróciłaś wczoraj? Obcasika nie złamałaś? Kopciuszek pantofelka nie zgubił?
+: shanella
@Tomasz396: nooo litości...a od kiedy prawo administracyjne to prawo??? nooo weź toż to nawet wstyd się przyznać "prawniczka od spraw wójta i sołtysa" i to do tego od 7 boleści, tylko szkoda że na tych studiach nie uczyli, żeby gniazdek woda nie zalewać...
to że przez jeden semestr miałam mikro, a przez drugi makroekonomię nie czyni ze mnie ekonomisty
chociaż było wiele też bardzo ciekawych przedmiotów, spadkowe, cywilne, karne chłonęłam jak gąbka - stąd wiem o alimentach
a chwalić to się można tytułem inżyniera, bo na pewno nie studiowaniem "prawa" a już zwłaszcza administracyjnego, no ale taki wtedy był mi potrzebny kierunek do wykonywanego prze zemnie na dany moment zawodu, większy szacunek mam do człowieka po zawodowce niż do samej siebie jeżeli chodzi o zawód wyuczony, bo ten przynajmniej ma fach w ręku... bo jak on/a nabywał wiedzę praktyczną, to ja siedziałam na przedmiocie który był zapchajdziurą i zastanawiałam się nad tym że "jeżeli rak jest rybą, to rak nie jest rybą - prawda czy fałsz" - życiowe co...? więc na tym raz na zawsze skończmy ten temat,
więc mówisz że na obiad zapiekanka... mmmmm pyszności, nawet nie wiesz jak mnie to cieszy że bardzo lubisz gotować, bo ja tego nienawidzę robić, ale tak się składa że ja bardzo lubię jeść
a ja dzisiaj miałam robić stejki na obiad z grillowanymi warzywami... ale skoro będzie zapiekanka to przyjdę na gotowe
a powiedz Ty makaron dajesz surowy czy lekko obgotowany?
i mówisz własnej receptury sos -,- ??? a zdradzisz tę recepturę? czy to składnik tajemny przekazywany z ojca na syna?
i tak, dzisiaj do 15, jutro wolne, a do domu doszłam ale już bolało, więc jeszcze jednak nie czas na szpilki, a przynajmniej nie na takie wysokie
skręcenie - odradzam...
+: Tomasz396
@shanella: Więc wychodzi na to że większy szacunek masz do mnie niż do siebie Na tym zakończmy ten temat
Nóżka bolała? Podmuchać? Pisałem Ci że miałem też skręconą kostkę. Wolałbym chyba mieć złamaną tak naprawdę...
Co do zapiekanki ... Makaron gotowany na "aldente", surowy mógłby być ale wtedy trzeba to dłuuuugo piec i musi być "całe pływające w sosie", a tego nie chcę. Co do sosu ... znalazłem kiedyś jakiś przepis w necie i troszkę go zmodyfikowałem:
Do blendera wrzucamy (tu w zależności od upodobań w sumie) 3 spore cebule, 2 papryki, 3 ząbki czosnku, kilka papryczek chili i kubek bulionu (może być kostka rosołowa rozpuszczona w szklance). Blendujemy to na gładką masę ...
Do garnka wlewamy odrobinę oleju i gdy jest już zagrzany to na małym ogniu dodajemy - papryka słodka w proszku (2 łyżki), oregano (1 łyżka), tymianek (2 łyżeczki) i chili (1 łyżeczka). Mieszamy wszystko intensywnie żeby się nie przypaliło (bo papryka zrobi się gorzka i niedobra), gdy nabierze już koloru dodajemy wszystko co zblendowaliśmy ... następnie blendujemy obrane pomidoru z puszki (u mnie są puszki po 240g więc daję taki 2) i mieszamy. Gdy już nam się ładnie zacznie gotować, dodajemy troszkę soli (ok 1 łyżki) i cukry (1-2 łyżki) i mieszamy. Tadaaaam
Nigdy nie robiłem tego bez chili, ale myślę że jak pominiesz to też wyjdzie dobry sosik ... W sumie on sam w sobie jest "taki sobie", ale zmieszany z mięsem, makaronem, warzywami i zapieczony, jest po prostu świetny. Taka jest moja opina
+: shanella
@Tomasz396: to taki ostro pracochłonny ten sos to Ty ja jednak zostań specem od zapiekanek, a ja pozostanę ekspertem od steków
i skąd wiedziałeś że nie lubię ostrego? w sumie to ja nawet nie mogę papryczek chili kroić gołą ręką bo mnie zaczyna piec i puchną mi łapy
a tak przy okazji tematów kulinarnych ktoś kiedyś, a może nawet Ty, albo Mikuś wrzucił ten cholerny filmik o sosie sojowym... no ale ten filmik tak skutecznie obrzydził mi ten sos, że jako go 2 dni temu wylewałam to na sam zapach miałam włosy ze ścieków w ustach, przez tego kogoś połowa moich ulubionych dań poszła się rypać
+: Tomasz396
@shanella: Wiem o czym piszesz ale to nie ja wstawiałem
Mało kobiet lubi ostre dania, więc nie tak trudno było zgadnąć Ja też wręcz nienawidziłem! Teraz za to uwielbiam, mam kilka ostrych sosów w domu, chili też nie brakuje ... Zmieniły mi się chyba kubki smakowe na starość
Co do sosu to wcale nie jest pracochłonny Zwyczajnie mielisz wszystko w blenderze i gotujesz ... cała filozofia w tym żeby nie przypalić przypraw na oleju a dalej to już samo się w sumie robi Papryczek też nie trzeba kroić co by łapki nie spuchły, tylko blender robi wszystko za nas Ogólnie to ja się w kuchni nie odnajduję ... Wiesz, sam dla siebie to nawet jak coś spieprzę to zjem żeby nie wyrzucać ale ogólnie nie jestem za dobry ... Kilka dań potrafię "jakoś" przygotować i to wszystko ... Nie eksperymentuję jakoś sam za bardzo.
Odnośnie tego że papryczek nie możesz kroić bo Ci ręce puchną ... Mój brat kiedyś kroił ich dość sporo do jakiegoś dania i ... zachciało mu się sikać Siedział k$^@a pod prysznicem ponad godzinę, a potem chodzić nie mógł przez resztę dnia Taka tam historyjka mi się przypomniała
+: shanella
@Tomasz396: hahahahaha to dopiero przypał biedny, współczuję... chociaż pewnie ja to bym z tego zrobiła rodzinna opowieść do świątecznego stołu
cholera jasna posłuchałam tej piosenki z poczekalni w moim ogrudecku, i teraz chodzę i cały czas śpiewam głośno że nie chcę nie napoje bo się kunia boję
+: Tomasz396
@shanella: Też mi się spodobała Taka jakaś, nie wiem, ma coś w sobie ukrytego Akurat ten kawałek był najbardziej chwytliwy moim zdaniem
Co do świątecznego stołu ... Raczej nie, nie pytaj co, jak i dlaczego, ale z bratem nie rozmawiam. Nie gadaliśmy całe dzieciństwo i okres dojrzewania, pogodziliśmy się na moje 18 urodziny też tylko na chwilę ... Potem jakoś przez około rok czułem że mam brata i Przez ostatnie 6 lat to może łącznie miesiąc jako tako się dogadywaliśmy. Dla mnie on nie istnieje i tyle ...
W brzuszku mi burczy, czyżby czas na piwko?!
+: shanella
@shanella: Kurdę, nie wyłapałem tego :/ Miałbym już się czego czepiać a tak to dupa
@Tomasz396: żadnego piwska tylko do garów, a tak przy okazji piwa to nie mogę pogodzić się ze zmianą Twojego avka, tak się przyzwyczaiłam do tamtego że teraz mm wrażenie że z inną osobą rozmawiam. tak dziwnie jakoś, a czekaj miałam się o co coś do Ciebie przyczepić...
nic zgadywać nie będę mów dlaczego będziesz mnie kochał,a le będziesz mi tego mówił
+: Tomasz396
@shanella: No co za "baba"! Tak nażekałaś że tamtego się boisz, postanowiłem zmienić to teraz źle ... Tak źle, tak niedobrze... Masakra jakaś
Dlaczego będę Cię kochał? Hmmm... Bo jesteś wspaniałą osobą z poczuciem humoru, moim przypałkiem chodzącym Do tego inteligentna i zaradna ... Cud kobieta!
Dlaczego Ci tego nie będę mówił? No cóż, nie będę Ci więcej mieszał, przeszkadzał w randkowaniu ... żebyś nie miała poczucia że mnie zdradzasz. Ot i cała historyja.
+: shanella
@Tomasz396: Ty to jednak amator jesteś i za tą niewinność Cię kocham i obyś nie trafił w życiu na taką babę jak ja bo Cię zje, a więc sprawa wygląda tak, zmieniłam zdanie i teraz masz mi mówić, że nie kochasz albo w tubę :* a jak nie to "pójdę w świat i nie wiem kiedy wrócę i czy w ogólę" jak mawiał klasyk
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie zmuszaj mnie żebym wyciągnęła grubszy oręż przeciwko Tobie -,-
+: Tomasz396
@Tomasz396: zawsze chciałam to do kogoś powiedzieć, a nigdy nie miałam okazji... więc to będzie mój debiut
doooomyśl się
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie, to jeszcze nie była broń, to tylko ja mogłam po raz pierwszy w życiu użyć tego sformułowania, więc skorzystałam z okazji, bo na ogół ma tak że jak tu i teraz mnie boli to tu i teraz ktoś dostaje ochrzan i tyle, coś takiego ja foch czy ciche dni u mnie nie istnieje, po prostu zbiera się opierdziel na miejscu i trzeba żyć dalej, bo jakbym miała zacząć czekać zanim ktoś czegoś domyśli to bym chyba musiała życie na jednym wielkim fochu spędzić , a tak krótka piłka, akcja - reakcja- a teraz idz po chleb
+: Tomasz396
@shanella: Doskonale na swój sposób
Więc jaka jest ta broń Magdo?
@Tomasz396: no jak to jaka? oficjalny foszek foreverek przestanę się Do Ciebie odzwywać do puki się nie poddasz i nie ustąpisz
+: Tomasz396
@Tomasz396: no ja zawzięta nie jestem, wytrwała też nie szczególnie bo raczej mam słomiany zapał (teraz się na przykład napaliłam żeby nauczyć się strzelać z broni krótkiej), za to jestem otwarta, więc co? chcesz sprawdzić kto wygra i wytrwa dłużej?
+: Tomasz396
@Tomasz396: oooooo nie nie zwalisz tego na mnie, to ja to zwalam na Ciebie, na razie to ja muszę spadać bo zaraz przyjdzie dziecko diabła i motopompy czyli moja zmienniczka, a ja muszę wyczyścić historię i poudawać że pracuję, narka :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: tak, namyśliłam się i właśnie przegrałeś bo się odezwałeś pierwszy!!!
weeeeź bez przesady, co ja mam 13 kat żeby się sobie od tak nie odzywać bo taki chimer, "w imię czego?w imię zasad sku***synu....!"?
a stejki nie posmażone bo zjadłam na mieście, fajny film dzisiaj na tvnie zaraz będzie 21 jump street oglądałeś?
+: Tomasz396
@Tomasz396: co nie zaczęliśmy? jak nie zaczęliśmy? to że Ty nie zacząłeś, to nie znaczy że ja nie zaczęłam! zaczęłam i wygrałam! i taka jest moja wersja i takiej się będę trzymać
zdecydowanie musisz zacząć mnie mniej dosłownie traktować
no ja myślę BEJBE chociaż tak w sumie głupia to głupia, ale pośmiać się fajnie
+: Tomasz396
@Tomasz396: absolutnie nie, moja miłość do Ciebie jest prawdziwa :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: i kazałeś mi żebrać o Twą miłość, epicko to znaczy zraniłeś serce moje i idę płakać
+: Tomasz396
@Tomasz396: teraz kłamiesz, przejąłeś się jak uuuj że to za daleko zaszło, coooo prawda tak wyszło przez przypadek, bo ja chciałam Cę połechtać po ego mówiąc że czuje się jakbym Cię zdradzała, a Ciebie to wzięło i nie łgaj
poza tym... tym tekstem "Tylko że nie doceniona" aż się prosisz o kolejny wkręt ale już tego nie zrobię bo może znowu "w złą stronę" przypadkiem to pójdzie
a co będziesz pił to i ja się napiję
+: Tomasz396
@Tomasz396: jednym okiem oglądam, w sumie to 70% film i 30 % milanos
+: Tomasz396
@shanella: Wariatka moja kochana Nie przejąłem się, wręcz przeciwnie - ucieszyłem się jak cholera! Tylko potem zostało mi uświadomione że to zwykły żart ...
Jasne że proszę się o kolejny wkręt Nie ma tu złych stron, jakby na to nie patrzeć to jest dobrze
Hmmm... zjadłem jakiś czas temu tej zapiekanki trochę, więc piwo będzie złym pomysłem na teraz ... Może Jim Beam Apple? Albo Captain Morgan? Ewentualnie resztka Absinthe Cannabis 80 mi została Chyba na tą chwilę wezmę Morganka - może być?
@Tomasz396: jestem leniwa ale znajdę tą wiadomość!!!! jak Cię wkręcę to nawet nie będziesz wiedział kiedy
+: Tomasz396
@shanella: "Szukajcie a znajdziecie, proście a będzie wam dane...". Może pomóc? Co dokładnie miałaś na myśli? Ty się tam słoneczko moje kochane chyba nie nerwicujesz, co?
Może drinka?
@Tomasz396: nooo i znalazłam iiiii wtedy, yyyyy wtedy nie tak to odebrałam, myślałam że.... eeee nie możliwe, od początku mnie wkręcałeś... bo jak nie to chyba powinnam się jednak wstydzić
+: Tomasz396
@Tomasz396: teraz to sam se szukaj co idziesz na łatwiznę, poza tym już nieważne, trzeba patrzeć w przyszłość a nie w przeszłość koniec tematu!!
a jak się zdenerwuję to gwarantuje ze pierwszy będziesz o tym wiedział, mówiłam to dzisiaj... akcja -> reakcja -> wynieś śmieci
z drinków to jam mam tylko wino, piwo, wódkę i coś przeterminowanego... no to wino... ale ze mną to 2 lampki i spać, albo niech jest! czuję ze ma dzień konia
+: Tomasz396
@shanella: Jak idę na łatwiznę skoro za cholerę nie mam pojęcia czego szukać Z tego co napisałaś to może to być dosłownie wszystko
Bardzo proszę o przybliżenie mi tej całej sytuacji! Żaden tam koniec tematu, teraz proszę mi to rozjaśnić.
Przecież mówiłaś kiedyś że masz dobrą głowę do picia, a teraz po dwóch lampkach odlot? ;P
@Tomasz396: tak odlot już drinkowałam na mieście, a tamtego tematu nie draż bo zrobi się poważnie a przecież tego nie chcemy
+: Tomasz396
@Tomasz396: jaaaa pijakiem ciebie? to nie ja to pasti Cię tam zawsze od meneli poniewiera na mblogu poza tym masz ten nowy avatar więc nawet by pasowało ale serio nie lubię go bo jakoś nie kojarzy mi się z Tobą -,-
+: Tomasz396
@shanella: Dziwne, nic nie powinno Ci się ze mną kojarzyć tak jak piwo
To już jest wredne, wiesz? Tamten Ci nie pasował, a gdy zmieniłem to się czepiasz że "za nowo" tu teraz To jest jawne narażanie moich nerwów na załamanie
Wrócić do starego czy Ty chcesz spróbować mi jakiś wybrać?
P.S. Bardzo nieudolna próba zmiany tematu Wciąż czekam ...
+: shanella
@Tomasz396: a dlaczego niby piwo ma mi się z Tobą kojarzyć? to twoje konto i twój wybór co tam masz w avku, ja się tylko jakoś przyzwyczaić nie mogę do nowego, starego owszem się bałam, ale już to jakby nie było to był twój znak rozpoznawczy... aaaa boja Ci jeszcze nie mówiłam o swojej neurozie... no bo widzisz jak ja już se do czegoś przyzwyczaję to nie potrafię się z tym rozstać choć bym patrzeć już na to nie mogła, dla przykładu... od 10 lat jem tylko jedną pizzę z jedynej pizzerii i innej nie zamówię bo już w ciemno wiem że nie będzie mi smakowa, albo idąc z kimś muszę być zawsze po prawej stronie tej osoby... chociaż mam jobla na punkcie przemeblowań, kocham przestawiać meble więc jednak lubię zmiany... wiesz Ty co??? jedna nie próbuj mnie zrozumieć, po prostu mnie kochaj
co do tamtego tematu to zrobiłam z siebie idiotkę, albo z Ciebie, albo raczej z siebie, wszystko nie tak zrozumiałam i nie wracajmy już do tego, było minęło i wystarczy tych przypałów jak na ten tydzień
+: Tomasz396
@shanella: Wspominałaś mi kiedyś o tej fazie z pizza
Właśnie wychodzi na jaw, że jednak zmiany lubisz Więc kiedy do mnie przyjeżdżasz?
Nie nie nie kotek, teraz mi tamto wyjaśnisz ... Proszę. Mogę na to nie odpowiedzieć, ale ciekawość nie pozwala mi nie być w tym momencie upierdliwym o to Skoro nie wiesz czy zrozumiałaś źle czy dobrze, to nie możemy tu mówić o żadnym przypale tym razem
Tak, to moje konto i mój wybór ... Ale po części to mi to wisi dlatego pytam. Skoro mi jest to niemalże obojętne to może komuś coś się bardziej podoba a ja będę mógł się do tego dostosować ... A dlaczego piwko ma Ci się ze mną kojarzyć? Przecież co rozmowę gdzieś wtrącam że piwo piję Nie na darmo mnie od pijaków wyzywasz w końcu
Nie narobiłaś dziś diabła usuwając historię w pracy? Dzień bez przypałowo zaliczony?
@Tomasz396: co Ty mi tutaj dupę zawracasz jak odpisuję dla męża, a to Ty... i avek który znam kocham Cię za ta troskę o moje spaczenia umysłowe :***
+: Tomasz396
@Tomasz396: musiałbyś mnie chyba najpierw spić żeby coś ze mnie wyciągać ooo matrix leci po 21 jump steet
a tak serio to ja chyba jednak muszę tamtą rozmowę jeszcze raz przejrzeć :/ aleeee już wyczuwam przypał kiedyś sobie słowo przypał na czole wytatuuję
co do avka to muszę się z nim oswoić i przyzwyczaić, a to zajmie mi trochę/sporo czasu... no co zrobić takie spaczenie
już nie było tematu
i ja nie robię diabłów tylko przypały, moja zmienniczka to dziecko diabła i motopompy bo to jest taki nieogar że nawet moje przypały wymiękają, cała galeria z niej się zbija bo gadka z nią to jak gadka z pijanym menelem wyrwanym ze snu
+: Tomasz396
@Tomasz396: pijemy, może coś wyciągniesz napiszę sobie tylko markerem na nadgarstku piłaś nie pisz i będzie ok
+: Tomasz396
@Tomasz396: a masz coś niżej procentowego? i kto normalny ma gości o pierwszej w nocy
+: Tomasz396
@Tomasz396: i pójdę spać sama? nie poprzytulamy się nawet i znowu będzie wibrator bo koledzy i koledzy i koledzy i mecz
+: Tomasz396
@Tomasz396: wezmę wodę, a wolne to masz zawsze nygusie, jeszcze ego pożałujesz że olewasz tę szkołę
+: Tomasz396
@Tomasz396: miotłą? nooo nie bo scena i wstyd na dzielnicy będzie, baw się dobrze i kocham
+: Tomasz396
@shanella: Nie, to nie tak Ogólnie to pożałuję, sam to wiem ... Ale szkołę mam w poniedziałki, środy i czwartki. Wtorek i piątek zawsze wolny jest
Wodę to piją zwierzęta skarbie Masz większy wybór niżeli woda.
Oni tylko na piwko wpadają więc to nie taka zabawa będzie
Nie mów że już uciekasz??
+: shanella
@Tomasz396: ja wino piję i zaraz się ululam raczej, a co do wody to ja nie piję nic poza wodą, przynajmniej w ciągu dnia... i też jestem jak zwierzę w "każdej" sytuacji i jestem z tego dumna
i się nie napij za mocno z kolegami bo nie będziesz mógł
+: Tomasz396
@Tomasz396: no już idź idź szykuj się tam na towarzystwo, bo mam wrażenie ze Cię zatrzymuję i zdrówko Twoje bo dbam o mojego miśka
+: Tomasz396
@Tomasz396: baw się dobrze, ja zostanę tu z moja butelką wina... poradzimy sobie :*** kocham, ale całować to ja będę jak już się dowiem gdzieś swe usta tej nocy wsadzał
+: Tomasz396
@shanella: A ja zostanę z flaszeczką i browarkami
Do juterka
@Tomasz396: idź już zarazo się bawić, zostaw tego milanosa ty cholero
+: Tomasz396
@Tomasz396: ale to ty odpisałeś nie wiedzieć po co poszedłeś to już tu nie zaglądaj, z telefonu też !!!!!!!!!!!!
+: Tomasz396
@shanella: W domu u mnie jesteśmy Także słyszę każdą wiadomość przychodzącą Nie dam Ci teraz spokoju!!!
KOCHAM :*
@Tomasz396: albo ja Ci mogę zj@%ać imprezę pisząc jakąś pierdołę co minutę, ale teraz serio Tomaszu i na poważnie, zajmij się gośćmi!!!!!!!!!!!!!!! no chyba nie zamierzasz siedzieć z kumplami i jednocześnie mnie molestować! to niegrzeczne, masz gości to zajmij się gośćmi
a będziemy się dzisiaj bzykać? eee pewnie niee, jak to zwykle po pijaku
+: Tomasz396
@Tomasz396: baw się dobrze :* tylko nie zdradzaj z jedną :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: a pójdziesz Ty mi w końcu stad czy nie??? WON na imprezę i to już!!!!! a tylko odpisz to będzie foch! idź i się baw
+: Tomasz396
@Tomasz396: ja chyba zaraz wezmę Cę za mitomana
+: Tomasz396
@Tomasz396: byłabym wdzięczna za nie szastanie moim imieniem w lewo i prawo, cały milanos nie musi go znać
+: Tomasz396
@Tomasz396: akurat z hoteksem mam prywatną wojnę, a właśnie jemu upubliczniłeś moje imię, moje imię było dla nas, a nie dla świata.... znałeś je tylko Ty na milanosie, teraz poznają wszyscy...
+: Tomasz396
@Tomasz396: yyyy wytrzeźwiej słonko, a co ty tutaj robisz tak w sumie? gdzie koledzy i prostytutki?
+: Tomasz396
@Tomasz396: WON SPAĆ ty pijaku cholerny ty nie dam Ci żyć jutro
a już twoje mieszenie tematów.... idź spać gamomłku
+: Tomasz396
@Tomasz396: weź pijaku bo nie wiem czy mam się śmiać czy Ci w pie#^_#l_ spuścić
+: Tomasz396
@Tomasz396: eeeh i kto tu nie ogarnia,,,, ja cię błagam Ty idź spać bo już za szkodnika robisz... idę zajarać
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie wierzę że ja tu jeszcze jestem SŁOŃCE DO WYRA
+: Tomasz396
@shanella: Nie znałem tej piosenki, a ...
Dalej zła? Zrozum skarbie że nie wiedziałem iż Twoje imię jest tajemnicą ...
Jak tam humorek powiedz?
@shanella: Wspominałem już że palenie szkodzi zdrowiu? Tak się o moje martwiłaś a sama nie lepsza widzę
Nałogowiec jeden
@Tomasz396: średnio, pomagam sobie muzyką jak sam widzisz
+: Tomasz396
@Tomasz396: błędy przeszłości nie meczą, wybacz dnieje wiec idę spać
+: Tomasz396
@shanella: Aha, co Ty wogóle masz za przesłanki żeby jarać?
Nie wiem też na ile pijana się zrobiłaś, więc ... Może powrócimy do pewnego tematu?
Uśmiechnij się skarbie!!! Tylko tyle chcę ...
Aż nie wiem co mam napisać bo strasznie tajemnicza jesteś ... a podobno taka otwarta.
No nic, pamiętaj że Cę kocham!
Dobranoc mój kwiatuszku :* ...
+: shanella
@shanella: Wiesz co słońce, wkurzasz mnie czasem ... Ja też mam tajemnice, ale nie wypisuję ich do połowy ... Staram się nie zostawiać "niewiadomych".
Staram się jak mogę a czuję czasami że tylko wszystko pogarszam :/
Całe to j@%ane życie popełniam błędy ... Gdyby człowiek faktycznie uczył się na błędach to byłbym Eistein`em
Zależy mi na Twoim szczęściu jak na mało czyim, ale czasami nie wiem jak powinienem się zachować.
Zresztą to mało istotne, w końcu to tylko zabawa ... Ale ...
Kolorowych.
+: shanella
@Tomasz396: wiem... to nigdy nie byliśmy my, to zawsze byli oni, a oni są wszędzie.... ale nie martw się juto przyjadę z egzorcystą :* spadam filmy oglądać
+: Tomasz396
@Tomasz396: dokładnie tak w wyrku siedzę i książkę kucharską przeglądam, aaa co do zdrówka to spoko tylko trochę spać się chce aleeeeeee jak tam Twoje, boś ty to się to dopiero wczoraj uszkodził, nie ma co pohulałeś gdzieś się szlajał?
+: Tomasz396
@shanella: Nie uszkodziłem się aż tak W sumie wczoraj to nawet mógłbym się zarzekać że trzeźwy jestem, ale dziś jak czytam ... Nie szlajałem się nigdzie, siedzieliśmy u mnie.
Coś mi nie dawało spokoju i aż musiałem to sprawdzić. Tak na mnie wczoraj krzyczałaś o upublicznienie Twego imienia, a pamiętasz może w jaki sposób mi je podałaś? Wczoraj nie byłem tego pewny do końca, ale dziś już wiem jak to wszystko się odbyło
Znalazłaś jakiś ciekawy przepis, godny polecenia i przede wszystkim łatwy?
Ty wstawaj stejki smażyć leniwcu!!!
+: shanella
@Tomasz396: z tym i mieniem to chodziło tylko o hortexa, zwłaszcza dlatego ze my z tego samego miasta jesteśmy, a on kiedyś mnie męczył, a na obiad będzie kurczak, czekaj bo w necie też jest ten przepis zaraz Ci znajdę
+: Tomasz396
@Tomasz396: a się zabezpieczyli lidlowe łachudry, wejdź na stronę kuchnia lidla w wyszukiwarce wpisz Kurczak marynowany w miodzie albo Udka z kurczaka z cytryna miodem
+: Tomasz396
@shanella: Hmm... nie chciałabyś może zacząć dla mnie gotować?
a za takie "wynalazki" nigdy się nie brałem ... za dużo zabawy według mnie. Do tego mają składniki których w życiu jeszcze nie używałem i nie wiem czy do czegoś innego bym ich potem użył
Jak się zabezpieczyli? Te linki co mi wysłałaś działają, a po wpisaniu w wyszukiwarkę wyskakuje mi to samo
+: shanella
@Tomasz396: z Twoim sosem jest więcej zabawy niż z tym kurczakiem, poza tym ja korzystam z przepisu tylko na kurczaka, o chodniczku mowy nie było czy tam o ziemniakach z rozmarynem
o cholera w przepisie jest sos sojowy, a ja cały do kibla wylałam przez tego cholernego mikusia, (swoją drogą ciekawe gdzie wsiąkł po tamtej kłótni ) a co tam za takie tajemne składniki których nie ogarniasz
+: Tomasz396
@shanella: No właśnie między innymi ten sos sojowy W życiu jeszcze go nie kupiłem, nie smakowałem nawet, że o używaniu go nie wspomnę ... Rozmaryn i imbir też nigdy nie gościły w mojej kuchni... a szalotka i sałata masłowa to nawet nie wiem jak wyglądają
Mówiłem Ci że słaby ze mnie kucharz
+: shanella
@Tomasz396: Ależ ty wszystko wiesz tylko jeszcze o tym nie wiesz, sałata masłowa to ta najzwyklejsza sałata jaka istnieje, a szalotka to ta cebulka od szczypioru, koniec filozofii co do sosu to ja go głównie do marynat używam, ja jadłeś do sushi to tam jest zawsze jako dodatek sos sojowy taki słony, imbir w sumie też gównie leci do marynat, ale ja używam sproszkowanego, bo świeży bym musiała za 3 dni wywalać, a tak niech se leży na półce z przyprawami
poza tym ja nienawidzę gotować, więc moja kuchnia jest maksymalnie prosta żeby sobie życia nie utrudniać, ale fakt uważam że bosko gotuję i lubię próbować nowe rzeczy, których jeszcze nie jadłam, ostatnio policzki wieprzowe robiłam, (zresztą ja mam fioła na punkcie podrobów, uwielbiam serduszka, ozorki, żołądki) teraz się zasadzam na ośmiornice, ale jakoś się trochę nie mogę przełamać
+: Tomasz396
@shanella: Tym sposobem wyjaśniło się że jednak wiem więcej niżeli wiem
Ja natomiast uważam że gotuję ... nie wiem, ja tam to jem Kilka osób mnie chwaliło, ale ja zawsze przesadzam z ilością przypraw! Idzie tego cała masa
Co do ośmiornic - jadłem kiedyś i smak porównywałem do kurczaka, ale po kilku latach gdy próbowałem znów to ... nie daję już rady jeść takich rzeczy! To jednak nie jedzenie dla mnie. Małże to jeszcze większa porażka ... z owoców morza to chyba tylko krewetki są jadalne Serduszek już całe lata nie jadłem Mama zawsze robiła, a teraz to dupa
Musisz mi po przesyłać tak hermetycznie zamknięte dania z Twojej kuchnia Więc ... poproszę kurczaczki w miodzie, serduszka, ozorki, policzków i żołądków chyba nie miałem okazji próbować więc tez dorzuć Reszta niech będzie niespodzianką - zaskocz mnie czymś specjalnym
+: shanella
@Tomasz396: ok to innym razem boo sie właśnie do mnie goście wprosili a ja w proszku, łóżku i w majteczkach w kropeczkach a w chacie burdel przez duże B, i tak w sumie to wszystko to Twoja wina, bo dzisiaj miałam wcześniej wstać i posprzątać, a tak to przez Ciebie musiałam nocne romanse odsypiać ok spadam i jak zawsze kocham
+: Tomasz396
#dowcipy
Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami.
On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć
w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała!
Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść... nic!
Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan, k$^@a? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Master ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...
- Co Pan, k$^@a odpierdala? - pyta mąż
- Panie... podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z linoleum...
+: Jonny-Bravo, milanos1
@Tomasz396: zdaje się że miałeś iść spać gamoniu pamiętasz te słowa "kolorowych"
+: Tomasz396
@shanella: Nie idę spać Czeka mnie jeszcze serial przed snem ...
Nie pisałem Ci dziś "kolorowych"
@shanella: Śmiało Pisałem "dobranoc", ale o kolorowych ani wzmianki nie było
Łyso Ci?
@Tomasz396: tak, masz rację... wybacz, już nie przeszkadzam
+: Tomasz396
@shanella: To ile to panienka wiosen już liczy że wciąż nie nauczyła się takiej drobnostki?
@Tomasz396: chwyt dobry, ale.. czy wiosna czy zima,ja zawsze będę baaardzo niepokornym szkieletorem (na przekór światu i złu tego świata) i na blaszanym dachu... z przypałem na czole wypisanym
+: Tomasz396
@shanella: Nie udało mi się Zgadzam się z Tobą, gdybyś czegoś dziennie nie spsociła to byś sobą chyba nie była, co?
@Tomasz396: no ręce i majtki opadają, ja naprawę nie jestem debilką, tylko pecha mam... a zresztą winni się tłumaczą
+: Tomasz396
@shanella: Nigdy nie pomyślałem o Tobie jako o debilce ... Wariatka owszem, ale nie debilka Ten jak to nazywasz "pech", według mnie nazywa się "roztrzepanie", dzisiejszym pytaniem o pomoc dałaś tego dowód Jak Macierewicz spiski węszysz, ktoś się do komputera podłączył bo jest jeden użytkownik
@Tomasz396: na swoją obronę ma to, że się nie zamierzam nigdy rozmnażać
+: Tomasz396
@Tomasz396: i na litość boską tylko nie Macierewicz
+: Tomasz396
@shanella: To już kiedyś pisałaś ... Ale nigdy nie mów nigdy Wiele osób nie chciało i... zonk Chyba że do klasztoru trafisz ale i tam pewności nie ma
Nie chcesz być jak Macierewicz? To skup się nad tym co robisz
@Tomasz396: weź, nie ukrywam że praca ma na ten temat wpływ olbrzymi... ale też ja jam tu coś do powiedzenia, i jeszcze się taki nie narodził... oczywiście poza tobą ale tak to nie... ja zwyczajnie nie toleruję dzieci
+: Jonny-Bravo, Tomasz396
@shanella: No sam sobie nie urodzę przecież!!! Ogólnie to nie chciałbym mieć takiego dziecka jakim byłem ja ... Wolałbym żeby tacy się wcale nie rodzili, ale świata nie zmienię. Dzieci też nie tolerowałem dopóki nie zostałem wujkiem, ale to co innego niżeli mieć je na co dzień i musieć się zajmować szkrabem
Ile Ty tak w ogóle ... w sumie nic.
@shanella: Ciekawy teraz jestem kto aktualnie czyta te nasze durne wypociny Na pewno się nie przyzna ...
@Tomasz396: myślę ze sporo po haejtah patrząc tyyy celebryto
+: Tomasz396
@Tomasz396: czyli że stara dupa ze mnie i idź spać 30 mnie strzeliła
+: Tomasz396
@shanella: Nadmiar wolnego czasu wprawia mnie w głupkowanie tutaj :/ Hejty z kolei uwielbiam na swój temat, są takie wykwintne ... Patrzyłem że niedawno dostałaś plusa w jednej z odpowiedzi i nie był on ode mnie Nikt się jednak nie chce przyznać do podglądania
Ejjjjj nie obrażaj mnie ok?!
@shanella: Za każdym razem wyganiasz mnie do spania ... Idź sobie jak chcesz, ja się jeszcze narkotyzuję internetem
@Tomasz396: weź bo Cię zacznę cytować... ALEEEEEEEEEEE
+: Tomasz396
@shanella: Zaczynaj ... Jeśli chodzi Ci o słowo "dobranoc" to było to dawno i nieprawda ... Poza tym pisałem to do Ciebie a nie o sobie O!
@Tomasz396: nooo to się pobawiliśmy w etykietę, a może teraz łaskawie przedstawisz ty swój wiek?
+: Tomasz396
@shanella: Hehe Tutaj jesteś bezpieczna Po prostu przypałku nie wchodz tam, gdzie się nie znasz Ja kiedyś byłem wyśmienity w komputerach, taki samouk ale z dość sporą wiedzą ... Dziś na wszystko potrzebuję więcej czasu, ale większość problemów rozwiązuję sobie sam Zawsze możesz się zgłosić to Ci podeśle coś (o ile będzie to możliwe).
Dalej jesteś wolontariuszką?
@Tomasz396: dzięki, ale cóż.. ja na to poradzę, że postanowiłam być samoukiem bez wiedzy i doświadczenia to muszę próbować, jak trzeba to i w kwas wlazę
zawsze będę wolontariuszką
+: Tomasz396
@shanella: Każdy zaczyna od zera Ale ja "trenowałem" na swoim sprzęcie artystko Choć fakt, nie zawsze ...
Powiedz mi, co to za zaszczyt mnie spotkał że Ty siedzisz do tej godziny?
@shanella: Tego się nie spodziewałem Nieźle nieźle ... Szybko się uczysz Czyli ten wolontariat to już tylko na mnie się skupia czy szerzej działasz?
@Tomasz396: a tak serio to urodziłam się dla innych, ale nie mam jaj dla otworzenia tej księgi, moim powołaniem jest pomagać, ale jestem za cienka by pomagać tam gdzie mnie potrzebują, chciałabym walnąć to wszystko i skupić się np na hospicjum
+: Tomasz396
@Tomasz396: ojj to bardzo poważny temat, nie rób sobie jaj
+: Tomasz396
@shanella: Dlaczego zatem nie pójdziesz za głosem serca? Na razie np. w dno wolne żeby zobaczyć jak Ci się spodoba i w ogóle ... Następnie mogłabyś ewentualnie zmienić pracę. Czy też źle kombinuję?
@Tomasz396: źle kombinujesz, ten wolontariat to coś najstraszniejszego co mnie w życiu spotka, bo będę miała styczność głównie z dziećmi których nikt nie chce, a one umierają na raka, a ja miałabym im robić za matkę, której nigdy nie miały i miałabym pomagać im umrzeć.. to jest wielkie brzemę
+: Tomasz396
@shanella: Rozumiem. Osobiście bym się tego nie podjął Ale czy koniecznie musisz iść do takich dzieci? Wiesz, jest wiele ludzi potrzebujących pomocy, np. starsi ... Skoro lubisz pomagać to wybierz coś, że tak to określę, łatwiejszego. Wiesz co mam na myśli. Czy nie masz prawa wyboru? Nie jestem zbyt głęboko w tym temacie ...
@Tomasz396: ale ja jestem powołana do pomagania słabszym, sprawdzone w poprzednich zawodach
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie wiem, ciągle szukam, pomimo że nie toleruję dzieci to one mnie jakimś cudem lubią, nie wiem czy ze starszymi było by tak samo
+: Tomasz396
@shanella: Czyli poprzednio to też było z dziećmi, tak? Nie masz szansy na dostanie się do dzieci z wyleczalną chorobą?
@Tomasz396: opiszę... kiedyś pracowałam w urzędzie pracy, byłam tak bardzo po stronie bezrobotnych( i to był mój błąd) i jako.niepokorna, no tom że kariery nie zrobiłam, ale co ludziom pomogłam to moje długi temat, bo to 100 awantur było
niczego nie żałuje co pomogłam to moje
+: Tomasz396
@Tomasz396: nieee dzieciaki to takie coś co mi si wydaje że tam mnie potrzebują, bo dzieci nie cierpe..
+: Tomasz396
@Tomasz396: być może to jest wyzwanie mojego życa
+: Tomasz396
@shanella: Kobieta o wielkim sercu, brawo! Mało takich na tym świecie! Albo jak tak rzadko na takich trafiam ... Będzie Ci to kiedyś wynagrodzone Nie wiem co mam Ci poradzić, w sumie to chyba nic nie mogę. Namawiałem Cię kiedyś do wyjazdu za granicę, język znasz sporo lepiej niżeli ja. Zresztą sama mówiłaś że (pomijając strach) chciałabyś wyemigrować ... Może to pomogłoby Ci rozwiać jakieś wątpliwości odnośnie dalszego życia?
Ewentualnie masz w ogóle szansę na "zaczepienie" się w dni wolne do tych dzieci? Chociaż po godzinie, dwie, w dni wolne? Rozpoznałabyś czy dasz radę czy też nie. Na razie tak bez zobowiązań. No chyba że to nie jest tak jak ja sobie wyobrażam że się da ... Nie możesz się z tym męczyć, musisz wybrać, albo w lewo albo w prawo. Choć łatwiej się o tym gada niżeli robi.
@Tomasz396: wiesz czego boje się najbardziej? że jak to zobaczę, to coś pęknie i ja je wszystkie.... te setki dzieciaków zaadaptuję
+: Tomasz396
@shanella: Dlatego właśnie nie wiem czy jest sens iść do dzieci ... Możesz spróbować z dorosłymi i zobaczyć jak tam jest. Dzieci niby nie znosisz, ale tam to wygląda zupełnie inaczej i sama o tym wiesz.
@Tomasz396: nie wiem...wiem że moje serce bije przy CUDZYCH dzieciach i tam mnie ciągnie... co jest dziwaczne bo ja nie cierpię dzieci
+: Tomasz396
@shanella: Albo myślisz że nie cierpisz ...
Nie wiem co mógłbym Ci doradzić. Masz dwa wyjścia - albo spróbować, albo zapomnieć. Skoro już miałaś do czynienia z tą pracą to kwalifikacje posiadasz pewnie? Mogłoby coś stać ewentualnie na przeszkodzie?
@Tomasz396: chodźmy miśku już spać, już jet bardzo późno, przytul
+: Tomasz396
@shanella: Dobrze więc, buziaczek, przytulasek i wskakuj mi już pod kołderkę Choć Ty pewni leżysz już znając życie
Dobranoc :*
@shanella: Jeśli miałaby Cię muzyczka rozbudzić, to zostaw to sobie "na dzień dobry"
@Tomasz396: weź o czym piździsz, suń dupę bo zimno i to bardzo
+: Tomasz396
@shanella: Ja też zmarzłem, a grzejników nie odkręcam bo jak się położę to będzie za ciepło znów :/
Śpimy?
@Tomasz396: ALICE miałam iść spać a przez ciebie tańczę
+: Tomasz396
@shanella: Pisałem "zostaw na dzień dobry" Nie szalej tylko do wyra wracaj!
@shanella: Śpij dobrze Dobraoc.
P.S. nie wierć się jak zwykle :/
@Tomasz396: musisz słonce moje odpocząć, bo nie wstaniesz
chooo idziemy
+: Tomasz396
@Tomasz396: strzał prosto w serce i to trafny i słuszny... ale jest zawsze ale
+: Tomasz396
@shanella: Ale są dwie ... jedna daje, druga nie
Spać miałaś! Bo pogonię zaraz!
@Tomasz396: no ok posuń dupkę kochanie tylko tym razem bez bąków, kocham
+: Tomasz396
@shanella: Bąki skarbie są zawsze na alarm, gdy kołdrę zabierasz
W ten sposób to my nigdy nie uśniemy, a wiesz przecież że lubię mieć ostatnie zdanie
Buźka i dobranoc :*
Nie, nie dostałem powiadomienia ... Mniejsza o to Jak tam dzionek zleciał? Jak humorek? Ogólnie, co tam?
+: shanella
zdrówko OK, humor też już dopisuje, a cały dzień spędziłam na wylizaniu mieszkania na błysk także padam teraz na mordę, a co tam u Ciebie? jak dzień minął
+: Tomasz396
@Tomasz396: aha 2 razy dodałam to samo i ja dostaję powiadomienia, mój system pracy to 12 godzin - dzień wolny -12 - dzień wolny i tak w nieskończoność, jak chcesz to grafik Ci wyślę - żarcik, a to Ty nie mieszkasz w Polsce?
+: Tomasz396
@shanella: Też już mi dochodzą powiadomienia To że tak powiem, nie najgorzej masz. W sensie że możesz sobie coś zaplanować na dany dzień, bo wiesz kiedy będzie wolny. Nie, Mieszkam od 2,5 roku w Danii. Do Ciebie mam przeszło 1300 km. Zastanawiałem się jednak nad powrotem do kraju, ale to nie szybciej niż 1,5 roku jeszcze. Może jednak coś się zmieni i zostanę tutaj dłużej ... Ciężko mi cokolwiek określić w tym temacie. Sama mieszkasz?
+: shanella
@Tomasz396: To suń 4 litery bo ja chcę wyemigrować weź przestań w tej Polsce to tylko bieda i nędza, z pracą do bani, a jeśli już to za psie pieniądze... a co do mojego mieszkania to nie licząc pomieszkujących to na razie chwilowo (nie jetem osobą samotną) mieszkam sama i bez pomocy rodziców by się nie obeszło bo mieszkanie nie jest moje, tylko wynajmuję
+: Tomasz396
@shanella: Dlaczego więc nie zamieszkasz z chłopakiem? Zawsze to łatwiej pod względem finansowym ... Wiem że w Polsce bieda, ale ta zagranica mnie już męczy w pewien sposób. Same fałszywe twarze dookoła! W Polsce miałem swoje grono zaufanych ludzi, nawet jeden z takich ściągnął mnie tutaj i ... Nie poznaję tego chłopa! Kasa jednak zmienia ludzi! Ogólnie to już ze sobą nie rozmawiamy nawet ... Nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Siedząc w Polsce też myślałem o tym jak ci za granicą mają fajnie, ale to nie do końca tak. Oczywiście jest o wiele łatwiej niżeli w Polsce, ale coś kosztem czegoś.
4 litery posunięte, nawet będziesz miała osobny pokój
+: shanella
@Tomasz396: oj zdecydowanie za świeża sprawa by proponować wspólne mieszkanie, pożyjemy zobaczymy... a jeden bardzo toksyczny związek już mam za sobą i 4 lata poszły psu w d..., więc teraz ostrożnie podchodzę do tych tematów, aczkolwiek faktem jest że to właśnie podczas wspólnego mieszkania najwięcej kwiatków wychodzi... a jak Ci się mieszka w Danii? można wiedzieć czym się zajmujesz?
+: Tomasz396
@shanella: No to trzymam za Was kciuki Z tym że tak jak wspomniałaś, najbardziej ludzie się poznają po wspólnym zamieszkaniu. Znam wiele osób które były ze sobą przez lata, ale nie potrafili się dogadać po zamieszkaniu ze sobą ... Bycie człowiekiem jest skomplikowane ... W Danii ogólnie jest w miarę ok. Ludzie zazwyczaj są sympatyczni i pomocni (oczywiście nie w urzędach), ale polaków to lepiej omijać (są rzecz jasna wyjątki). Pracowałem przez ponad 1,5 roku na rozbiórce dachów,czasami jeździliśmy po fabrykach i rozmontowywaliśmy maszyny i linie produkcyjne, pracowałem też na złomowisku, ale głównie na dachach i to z azbestem! Wszystko u tego samego szefa. Potem miałem mały wypadek, pozrywane ścięgna w kolanie i wiązadła, pół roku rehabilitacji i w tym okresie skończył nam się projekt budynków. Zostałem więc zwolniony (razem z kilkoma innymi osobami z tego projektu) i teraz siedzę bez pracy. To chyba właśnie to wpływa na moje przemyślenia odnośnie dalszej egzystencji tutaj. Wkrótce jednak rusza tutaj sezon (wszyscy od maja mogą brać urlopy) więc może coś znajdę. Póki co zapisałem się tutaj do szkoły językowej jakieś 3 miesiące temu Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć ... Czekam na dalsze pytania Apropo, w tej galerii też tak źle płacą? Zawsze myślałem że w takich miejscach zarabia się "tak w miarę" już.
@Tomasz396: a coś ty, tyram za 8 zł za godziną, na śmieciowej umowie, a na papierze mam że zarabiam 600zł żeby nie musieli za mnie składek wyższych odprowadzać, a moja szefowa (właścicielska sklepu) jest zdania w tych czasach to i na czarno pracować znajdą się chętni, a ona nam łaskę robi że dała na śmieciówki... więc nie wiem co będzie dalej, ale ja odejdę... i gdyby nie fakt, że jestem kierowniczką, więc mam trochę więcej... to bym nawet minimalnej krajowej nie zarobiła, czyli 1380zł, fakt mam sporo wolnego, ale też pracuję więcej niż normalny etat, bo normalny etat ma 164 h, ja pracuje po 182 h miesięcznie, a nawet mi do emerytury się to nie wlicza... takie są polskie realia w moim regionie przynajmniej w Polsce B czyli na wschodniej ścianie kraju... żenada uwłaczająca ludzkości
mniejsza o to a jak Ci idzie z językiem?
+: Tomasz396
@shanella: Kiedyś wszystko się ułoży, pomyśl o dniu w którym będziesz mogła powiedzieć swojej "wspaniałej" szefowej co o niej myślisz! Choć ja jestem zdania że lepiej za sobą mostów nie palić ... Gdy wyjechałem z Polski nie znałem żadnego języka (prócz polskiego). Wszyscy mówili do mnie po angielsku bo jest łatwiejszy do nauczenia się. Nie miałem więc sposobności nawet osłuchania się duńskiego, więc teraz zaczynam tak jakby od podstaw. Ciężki strasznie do nauczenia ... Ale jak się chce, to można Podstawy jakieś znam, coraz więcej rozumiem, ale jeszcze strasznie daleka droga przede mną Wyobraź sobie, że w duńskim języku masz 5 różnych "o", 3 "u" ... Wypowiadasz jedno "normalnie", następnie z językiem do podniebienia, dalej jakieoś przez gardło ... Nie do końca mi to idzie Między kilkoma nawet nie słyszę różnicy. Nauczycielka jest na tyle fajna, że nie karci jak coś źle wypowiesz, nie zmusza na siłę do powtarzania czegoś ... Jest luźno tak Mówiła, że wszystko zależy z jakiego kraju przyjechaliśmy, bo niektórzy nie będą w stanie zaakcentować wielu rzeczy w ich języku, ale jeśli ktoś z rozmówców będzie chciał to się domyśli o co chodziło
Znasz jakiś język poza ojczystym?
@Tomasz396: standardowo angielski, uczyłam się niemieckiego, ale tego nienawidziłam tak bardzo, że sabotowałam naukę, więc nie umiem nic, odkąd pracuję w galerii to znam rosyjski, siłą rzeczy się nauczyłam bo 70% klientów to Białorusini, ale jako zaawansowana rusofobka to jak widzę ruska to twierdzą złośliwie że ja "nipanimaju", chociaż panimaju wszystko, to jeszcze zależy bo jak ruska powie dzień dobry to jestem miła, ale jak powie na moje polskie dzień dobry zdrsatwójcie, to uuuuuuuu potrafię być naprawdę wredna... ale to osobny wątek, bo wszystko co ruskie to jak wiemy to stan umysłu , więc powiedzmy, wchodzi Białorusinka i gwiazdorzy wymierzając mi policzek... no cóż ja jej oddam 100 razy mocniejszy, to wszystko bez użycia siły... wojna słów oprócz tego znam całkiem nieźle francuski, bardziej w mowie niż w piśmie, bo też pracowałam za granicą i jakoś musiałam się porozumiewać, więc postanowiłam się uczyć
+: Tomasz396
@shanella: Wow o_O Zaskoczyłaś mnie teraz. Francję omijaj teraz z daleka, ale powiedz mi co Ty jeszcze robisz w Polsce? Znasz angielski, rosyjski i francuski ... Nie ma barykady przed Tobą! Jasne, trzeba się najpierw gdzieś zaczepić i znaleźć lokum, ale to też nie taki znów problem. Można zacząć od pracy przez pośrednika, odłożyć troszkę pieniążków na wynajem mieszkania i poszukać pracy w zagranicznej firmie (bez pośrednika). Wiem, łatwo się tak mówi, ale masz możliwości! Ja nie znałem nawet języka jak wyjechałem (fakt faktem kolega mi dużo pomógł na początku) i miałem załatwioną pracę, ale nie bałem się i się udało. Miałem być tylko na 3 miesiące a siedzę już tu 2,5 roku Oczywiście sama musisz podjąć decyzję, przeanalizować wszystko, ale tak jak czytam to co piszesz to nie widzę przeszkód żebyś mogła spróbować. Nie żebym Ci cukrował teraz, ale wydajesz się być bardzo wesołą i inteligentną osóbką, a to daje spore możliwości! No i już nie musiałabyś się z kacapami użerać
Odnośnie ruskich to jak to mówią, im dalej na wschód tym większy smród
@shanella: Zastanawia mnie jeszcze jak wredna może być Magdalena W takiej sytuacji Cię jeszcze nie spotkałem ...
@Tomasz396: noom a przy tym wszystkim jestem strasznym tchórzem, boję się nieznanego i nie mam potrzeby przeżywania przygód,a tego czego najbardziej boję się jakiejkolwiek w wżyciu to są zmiany...
jestem osobą która stworzyła swój własny bezpieczny bąbel i nie lubię się z niego wychylać... długi temat, jestem osobą wycofaną... nawet pizze zamawiam od 10 lat w kółko tą samą, nie wiem chyba boję się zaryzykować, boję się porażki
nie wiem o co mi chodzi z jednej strony potrafię być pyskata i odważna... ale z drugiej strony nie pójdę nigdzie w nieznane bez asekuracji, wszytko co nowe przyprawia mnie o panikę, zawał i trzęsienie rok... ostatnio jak po raz pierwszy wpłacałam wypłatę do wpłatomatu to czułam się jakbym była na maturze na szczęście miły chłopaczek pracujący w banu mi pomógł, bez trzęsących się łap oczywiście się nie obeszło... nie ma oporów co do kontaktów międzyludzkich, mam opory co do zmian i XXI wieku
@Tomasz396: noo po moim ostatnim fochu to mikuś liznął 2% mojej podłości, pojechałam, ale usunęłam i pojechałam delikatnie
@shanella: Myślisz że ja mam inaczej? Dlatego też nawet jak miałem jakąś dupowatą pracę, to się jej trzymałem żeby tylko nic nie zmieniać. Nadal w wielu kwestiach tak mam, ale nie zawsze jest to opłacalne. Zacznij od zmian pizzy zatem Zawsze to jakiś początek będzie Tak na poważnie to doskonale rozumiem Twoje obawy, znam to przecież z autopsji. Gdyby nie to że zostałem tutaj ściągnięty to pewnie bym nie wyjechał sam, ale teraz wiem że dam sobie radę jak będzie trzeba. Nie zawahałbym się wyjechania w samotności, już nie teraz. Pamiętaj że wiele możesz jeszcze w życiu zmienić, ale najpierw musisz tego chcieć a potem się na to zdecydować. Zresztą wspominałaś iż byłaś we Francji, więc chyba nie obce Ci życie za granicą z nieznajomymi (chyba że nie wyjechałaś tam sama). Powiem Ci tak, nie jestem osobą z której warto brać przykład, która mogłaby kogoś nauczać czy cokolwiek, ale jeśli już się zdecydujesz to na pewno Ci się to połaci! Strach minie po niedługim czasie a potem to już tylko z górki
Tak czytam jeszcze raz Twój przedostatni post i (poza pizzą) czuję się jakbym czytał historyjkę o samym sobie
Na którą do pracy masz?
@Tomasz396: jutro.. bo mi się oczy zamykają i oczywiście i love do prezydenckiego "bulu" aaa wolne mam jutro bo dzień urlopu wzięłam
@shanella: Kolorowych "żono"
AAaaaaa własnie, My mamy dziś noc poślubną!
@Tomasz396: "serce moje" to dlaczego cie na tej nocy nie ma? :
@shanella: Pytanie brzmi dlaczego Ty w taką noc chcesz spać?!?
@shanella: Jak czekasz skoro chcesz iść spać? Ja myślałem że mamy uzgodnione spotkanie się u mnie, mam nową roletę w sypialni ... Wcale światła nie przepuszcza i jest czarna, więc możemy noc wydłużyć ile chcemy
@Tomasz396: dobranoc... był szerszy komentarz ale został usunięty chwała bogu... pa
@shanella: Bogu* - piszemy wielką literą! Powtórz ten szerszy komentarz bo teraz spać nie będę mógł A potem dopiero PA.
@shanella: Nie zapomnę Ci tej ucieczki! Nie oznacza to rozwodu, ale minusika łapiesz. Śpię dziś sam w salonie!
@Dimple: Ha aby tylko nie zapominajmy o przystawkach,
+: Jonny-Bravo -: Atrycze
@Symbian: a swoja droga kolega megasmieszny tez stoi w kacie. Stracilem pare minut, poczytalem jego kilkanascie ostatnich komentarzy i k.u.r.w.a nie mam pojecia za co zbanowali chopa.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 8 lat temu
#dowcipy
Moja żona myśli, że oblała prawko w momencie, w którym nie zatrzymała się przed zebrą. Ja wiem, że stało się to już w momencie wjechania do zoo...
Mówi żona do męża:
- Kochanie, sprawmy sobie wyśmienity weekend!
- Cudowny pomysł moja droga, do zobaczenia w poniedziałek!
Małżeństwo w łóżku:
- Patrz, stanął mi!
- To dawaj, przysuń się do mnie szybko....
- Ciszej! bo jeszcze pozna cię po głosie!
+: Blueboy, Jonny-Bravo, shanella, Piotr1980 -: Milanos6to9cioty
Sebastian99
ponad 8 lat temu
@Tomasz396: ch#%owe
-: Tomasz396, Piotr1980, shanella
T...6ponad 8 lat temu
@Sebastian99: Są twoje komentarze ...
+: Piotr1980, shanella
Sebastian99
ponad 8 lat temu
@Tomasz396: chyba twoje nara ide ruchac swoja dziewczyne
-: Tomasz396, Piotr1980, shanella
T...6ponad 8 lat temu
@Sebastian99: To weź ją na pełny ekran sobie ustaw
+: Piotr1980, shanella