|
#dowcipy #czarnyhumor
Gość zamawia zupę w restauracji. Kelner niosąc talerz, trzyma palec w daniu... Gość to zauważa...
Co robi pana palec w mojej zupie?!
-Aaa, bardzo przepraszam, ale wie pan, mam tu takiego bąbla i lekarz zalecił mi go trzymać w cieple...
To niech go pan sobie trzyma w dupie!
-Na zapleczu to trzymam, ale tutaj to nie wypada.
+: fanzonun, CieWszystkieChwileTe, shanella, Mikus298, Tomasz396, zdzisiu -: slipoog123 więcej (2)
#dowcipy #czarnyhumor
Przychodzi menel do baru. Obsługa oczywiście każe mu wyjść, jednak on na to:
-Ale proszę tylko o jedną wykałaczkę.
A wyjdzie Pan, jak ją dostanie?
-Tak, obiecuje.
Dostał tę wykałaczkę i wyszedł. Jednak później przychodzi kolejny menel i prosi o wykałaczkę. Dostał. Sytuacja powtarza się kilka razy aż przychodzi ostatni menel:
Co Pan k***a też po wykałaczkę?
-Nie, ja tylko słomkę poproszę.
Słomkę?! Wszyscy inni chcieli wykałaczki.
-aaa, bo widzi Pani. Tam ktoś się zrzygał pod barem i wszyscy najlepsze kawałki już wyjedli...
+: fanzonun, horteksic, azerty, zdzisiu, killspoderman, CieWszystkieChwileTe, shanella -: andmad65, Tomasz396 więcej (4)
#dowcipy
Od 1 marca 2017 zaczynają obowiązywać nowe kary za fałszowanie faktura VAT - do 25 lat więzienia. W razie wpadki, doradcy podatkowi sugerują morderstwo kontrolera skarbowego - kara powinna być mniejsza.
+: Mikus298, Tomasz396, fanzonun, shanella -: niepiotrfronczewski, slipdog123 więcej (1)
#dowcipy
Była sobie bardzo biedna rodzinka. Matka mówi do syna:
- Masz synu 50 złotych i kup coś do jedzenia, bo to ostatnie pieniądze, a do pierwszego jeszcze 2 tygodnie zostały.
Synek poszedł do miasta i w sklepie na wystawie zobaczył takiego ładnego misia, akurat za 50 złotych, no i go kupił. Wraca do domu z misiem pod pachą a matka biadoli:
- My teraz z głodu pomrzemy, coś ty zrobił. Nie ma już pieniędzy na jedzenie, idź szybko oddaj tego misia i zrób zakupy jak ci kazałam.
A ze dzieciakowi nie chciało się iść do miasta z powrotem wparował po sąsiedzku do sąsiadki. Patrzy, a tam jakiś koleś goły leży w łóżku z sąsiadką (nie mąż), i taki zdziwiony już chciał zapytać czy nie kupi od niego misia ta sąsiadka gdy ktoś zapukał do drzwi. Sąsiadka przestraszyła się, bo to pukał jej mąż.
Szybko schowała chłopaka i tego gościa, który pospiesznie się ubrał, do szafy i zamknęła ją. Chłopaczek i ten koleś siedzą sobie w szafie, i chłopaczek mówi do gościa:
- Kup ode mnie misia za 50 złotych.
- Spadaj, nie jest wart tyle kasy.
- Kup bo będę krzyczał!!!
- No dobra masz już te 50 złotych i siedź cicho.
Za chwilę:
- Oddaj misia!
- Zgłupiałeś? Przecież go kupiłem!!!
- Oddaj bo będę krzyczał!!!
- No dobra, masz z powrotem.
Za chwilę:
- Kup misia....
...i tak w kółko parę razy aż chłopak napełnił sobie kieszenie pieniędzmi. Kiedy sąsiadka ich wypuściła chłopiec pobiegł do sklepu, kupił jedzenie, owoce, słodycze, kawior i wszystko co najlepsze i obładowany torbami poszedł do domu.
Wchodzi z tymi zakupami (i oczywiście z misiem pod pachą) i podaje matce zakupy. Matka:
- O rany co ty zrobiłeś najlepszego, skąd ty wziąłeś na to pieniądze? Ty chyba bank okradłeś!!! Ty grzeszysz synu, biegnij do kościoła się wyspowiadać.
No więc chłopaczek niepocieszony poleciał do kościoła, podchodzi i klęka przy konfesjonale i mówi:
- Ja w sprawie misia....
A tam glos:
- SPADAJ GÓWNIARZU JA JUŻ NIE MAM WIĘCEJ PIENIĘDZY!!!!!
+: heniiutek666, Tomasz396, Mikus298, fanzonun, shanella -: kruszon więcej (1)
#dowcipy
Przychodzi Żyd z synem chorym na ADHD do lekarza.
Ojciec: -Panie doktorze, ja już nie wiem co mam z nim robić! Nie wysiedzi na lekcji w szkole, dziury w panelach pod stołem już wytupał, nawet mu komputer kupiłem a i tak nie usiedzi..
Lekarz: -Panie.. wakacje idą! Jakbyś pan miał syna grubego jak stodoła to co byś pan zrobił?
Ojciec: -Bo ja tam wiem? Może bym go na jakiś odchudzający obóz wysłał.
Lekarz: -No! To jak ma problemy z koncentracją to na takiż obóz go wyślijcie.
+: horteksic, CieWszystkieChwileTe, bednarz2000, shanella, fanzonun, zdzisiu, Mikus298 -: andmad65 więcej (3)
#dowcipy
Do spowiedzi przychodzi kobieta:
- Proszę księdza uprawiałam miłość francuską, wiem, że zgrzeszyłam i bardzo tego żałuję...
- No tak, pierwszy raz spotykam się z tym grzechem. Czy może pani przyjść jutro po pokutę?
- Tak mogę.
Spotkał się ksiądz wieczorem z księdzem proboszczem i pyta:
- Księże proboszczu, ile ksiądz daje za miłość francuską?
- Przeważnie 200 złotych, ale Ty jesteś młody, to możesz się targować...
#dowcipy
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
+: shanella, Tomasz396, pasi17, horteksic, fanzonun, Lasha, milanos1, nolepiok więcej (3)
Żona kończy rozmowę przez telefon po 30 minutach. Mąż patrzy na nią i mówi:
- E no, to było szybkie. Zazwyczaj to wam schodzi ze dwie godziny te pogawędki.
- Tak, ale to był zły numer.
#hlejemmorde #dowcipy
+: laVey, horteksic, bednarz2000, OjciecMiNieWybaczyl, gejrobal, milanos1, Mikus298 więcej (2)
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
pasi17
ponad 8 lat temu
#dowcipy
Dziś omówimy podstawowe działania matematyczne. Może na jakimś przykładzie? Jasiu?
-Na muzułmanach, proszę Pani. Mnożą się, co dodaje nam liczby ludności, jednocześnie dzielą nasze społeczeństwo i odejmują środków z systemu świadczeń socjalnych.
+: Tomasz396, fanzonun, Mikus298, shanella, slipoog123 -: bednarz2000, skurarr więcej (2)