|
Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Co dzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
- Cześć - mówi. - Jestem złota żabka. Mogę spełnić twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość popatrzył i mówi:
- Je*nij mi tu proszę mostek!
Na to żabka, stając na tylnych łapkach, wyginając się do tyłu:
- Toś k$^@a sobie wymyślił... hahah ;]
#dowcipy:
+: Tomasz396, Jonny-Bravo
Pewnego dnia Anglik, Irlandczyk i Szkot wybrali się razem na piwo. Nieoczekiwanie każdemu z nich do kufla z ledwie napoczętym napojem wpadła mucha.
Anglik odsunął piwo z obrzydzeniem i zamówił drugie.
Irlandczyk wyciągnął muchę palcem i spokojnie pil dalej.
Szkot również wyciągnął muchę... i zaczął ja dusić, krzycząc:
- Wypluj to, wypluj to suko!
#dowcipy:
+: Blueboy, Dimple, ZranioneTruskawki, reziopek -: slipdog123
Oto cała Polska.
Podobno istnieje w Polsce Towarzystwo, które ma tylko czterech członków. Nazywają się oni: KAŻDY, KTOŚ, JAKIŚ i NIKT.
Pewnego dnia mają do wykonania ważną pracę i KAŻDY jest pewny, że KTOŚ to zrobi. JAKIŚ chce to zrobić, bo myśli, że NIKT tego nie zrobi. Wtedy KTOŚ się złości, bo przecież jest to robota dla KAŻDEGO. JAKIŚ ma nadzieję, że KTOŚ to zrobi, ale potem KAŻDY dochodzi do wniosku, że NIKT tego nie zrobi. Kończy się to tym, że KTOŚ wini JAKIEGOŚ za to, że NIKT nie zrobił tego, co mógł zrobić KAŻDY.
#suchary:
#dowcipy:
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
- Widzisz tę maszynę Jasiu?
- Taaak.
- Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
- Eeeee, nie bardzo.
- No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
-Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
- Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
- Tak, Twoja matka!
@Symbian: I co? Docinki na bluzgatorze ci się skończyły, że tylko na zminusowanie komentarzy cię było stać?
@Google: ści@%#& moge bluzgać całymi godzinami , tylko nie zawsze jestem przy kompie . ; *
@Symbian: I co z tego że całymi godzinami skoro nawet mój pies zna lepsze docinki.
@Symbian: W ogóle co to za przyjemność gnoić głowonoga twojego pokroju skoro wy wszyscy macie dokładnie te same teksty i schemat wyzywania? Chociaż trochę byście się wysilili. Zawsze najpierw przekleństwa, a jak nie pomagają to pojazd po rodzicach. Aż tak mieliście przepracowany odbyt w dzieciństwie, że zawsze innym normalnych rodziców zazdrościcie?
@Symbian: Jeśli znajdziesz sposób żeby go wskrzesić to mogę zapytać czy nie dałby ci w zamian tej chwili przyjemności skoro już tak bardzo prosisz.
@Symbian: A sorry. Ten pytajnik przy twoich wypocinach mnie zmylił. To w takim razie cieszę się że już skończyliście. Fajnie było? Półtorej dnia cię rypał więc chyba dupsko masz nieźle spuchnięte.
@Symbian: Już rozumiem skąd wiesz jaką maść na ból tyłka polecić
@Symbian: Ja debilny? Ty więcej jak dwie linijki przekleństw rodem z podstawówki nie potrafisz z siebie wypocić, a mnie od deblinych wyzywasz Zastanawiam się która impotencja w twoim przypadku jest poważniejsza. Ta ogólnie pojmowana czy jednak umysłowa
@Google: od biednych idioto . hahahah czytać nie potrafisz a chcesz prawić filozoficzne frazesy . ojczym ci tego nie wybaczy , będziesz targał mu pałe do białego
@Symbian: Jesteś zbyt tępy żeby samodzielnie oddychać, a co dopiero zrozumieć o czym do ciebie piszę. Jednak mimo wszystko myślisz że uda ci się mnie obrazić Takiego ubawu już dawno żaden kretyn mi nie zafundował. Ci dwaj panowie co ich masz za rodziców chyba od wyjęcia z probówki trzymają cię pod kluczem w piwnicy, bo wstydzą się takie szkaradzztwo światu pokazać.
@Symbian: Nie ważne czy biedny, czy debilny. Nawet jeśli pasowałyby do mnie to te przymiotniki i tak nawet w promilu nie oddają twojego ograniczenia umysłowego.
@Symbian: Za to tobie chyba jego fujara na dobre w tyłku utkwiła skoro tylko o tym potrafisz ciągle pisać uszaty niedorozwoju.
@Symbian: Umiesz napisać coś oprócz tego czy kombinacji na bluzgatorze ci zabrakło?
@Symbian: Opowiedz mi jak to jest mieć próżnię zamiast mózgu?
@Google: lepiej opowiedz nam jak to jest mieć fiuta w mordzie i ból dupy .
@Symbian: Nie wiem. Ty o tym ciągle piszesz więc chyba sam jako ekspert powinieneś wiedzieć najlepiej.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Mikus298
ponad 9 lat temu
By? sobie raz bardzo dobry pra?at, cz?owiek wielkiej wiary i dobrego serca. Dawa? schronienie bezdomnym, karmi? biedaków, zwierz?tom te? by? bardzo przychylny. Którego? wieczora wraca? po mszy na plebanie i nagle us?ysza? ciche wo?anie:"Ksi??e pra?acie! ksi??e pra?acie!". Odwróci? si? i rozejrza? uwa?nie. W szarówce wieczoru dostrzeg? siedz?c? na kamieniu ?ab?. Podszed? i schyli? si? nad zwierz?tkiem, a ono wyj?ka?o:" We? mnie ze sob?, jestem zakl?ty przez z?? wied?m?. Zanie? mnie na plebanie, nakarm, daj pi?, przytul i poca?uj, a zdejmiesz ze mnie z?y czar". Pra?at niewiele my?l?c, zabra? ?abk?, nakarmi?, napoi?, przytuli? i poca?owa?, a nawet po?o?y? w swoim ?ó?ku na swojej poduszce. Nast?pnego dnia budzi si? rano, patrzy, a obok niego le?y pi?kny 15-letni ministrant... i taka jest w?a?nie nasza linia obrony, wysoki s?dzie...
#dowcipy:
+: Blueboy, Tomasz396, Jonny-Bravo, Mi175