|
Nie wiem w sumie dlaczego ktos miał by zapomniec CieWszystkieChwileTe chyba jakis baran,bo kazdy w miare ogarniety wie ze z przykrych sytuacji w zyciu plynie bezcenna nauka ktora pozwala nam iśc dalej i sie rozwijać.
2004 rok to był ragnarok dla polskiego rapu dzieki takim tam pod publiczke grajkom z Pyrznania
@CieWszystkieChwileTe: HAHA ale nie mialem na mysli ciebie i Ciebie tylko zawsze jak czytam ten Twoj nick to mi sie dopowiada samo reszta w akompaniamecie tego pompatyczno sentymentalnego pianinka i po prostu musialem sie wygadac.Wszyscy na wsi tego sluchali i typ w wojsku jak byłem ktory mowil,ze jest poetą o pseudonimie słowik widzial wzór dla swojej tworczosci w tym gniocie.Trauma po prostu,ale czasami jak w radiu poleci to sobie śpiewam wiadomo ;]]]]]
Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
– Tu nie wolno z psami – mówi ochroniarz.
– To nie jest pies – odpowiadam. – To jest performance.
– A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
– Zawsze się zastanawiałem – mówię do psa – komu kibicują centaury w czasie rodeo.
– Srać mi się chce – odpowiada pies.
– Trzeba było srać przed wejściem.
– Wtedy mi się nie chciało.
Idziemy dalej. Oglądam jakąś kobietę, która stoi po kolana w basenie z moczem i wykrzykuje alfabet od tyłu.
– Z, Y, X – krzyczy. – U, V, W.
Mój pies kręci się w kółko i węszy nosem po ziemi.
– Fajfus – mówię do niego. – Fajfus, nie sraj tutaj.
– Kiedy mnie ciśnie – odpowiada i zaczyna srać na podłogę.
Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi mojemu psu z dupy.
– To jest interesująca propozycja – mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
– To jest świeże – mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z kieliszkiem wina w ręku, cała na czarno.
– Odważne – mówi.
– Ja państwa bardzo przepraszam – mówię do nich.
– Jak się nazywa ta instalacja? – pyta kobieta. – Gówno – odpowiadam, zatykając palcami nos.
– Mocne.
Ktoś z galerii podchodzi i wtyka w psią srakę tabliczkę z napisem „Gówno, 2015”. Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego psa o wywiad.
– Coż, zawsze kontestowałem opresyjne dla mojego gatunku rozwiązania przestrzenne w środowisku miejskim – mówi mój pies.
– A pan jest kuratorem – pyta reporter. – Co pan sądzi o pracy swojego podopiecznego.
– Sądzę, że to gówno – odpowiadam.
– Brutalnie prawdziwe – mówi kobieta z winem.
– Ostentacyjnie szczere – mówi fotograf.
– U, T, S – krzyczy kobieta w basenie z moczem.
+: laVey, widowmaker
@niepiotrfronczewski: Fajfus,nie sraj tutaj
#hlejemmorde:
W parafii pojawił się nowy ksiądz. Proboszcz obserwował go dyskretnie, jak sprawuje się podczas spowiedzi. Coś jednak nie spodobało mu się i postanowił sprawie przyjrzeć bliżej.
Wcisnął się z nim do konfesjonału podczas spowiedzi, żeby lepiej móc obserwować. Po zakończonej spowiedzi poprosił go na stronę, usiadł z nim poprosił, żeby tamten posłuchał kilku rad. I proboszcz rzekł:
- Patrz i spróbuj tego: usiądź wygodnie i skrzyżuj ręce na piersiach.
Młody ksiądz tak też uczynił.
- No i jak jest?
- No nieźle - odparł młody.
- Widzisz! No to teraz, przyłóż rękę do brody i zacznij ją delikatnie pocierać.
Młody ksiądz tak też uczynił.
- No i jak jest? - zapytał proboszcz.
- No, całkiem, całkiem.
- No to teraz uważaj, bo będzie bardzo ważny moment. Powtórz za mną: "Tak, tak, rozumiem, mów dalej synu, rozumiem, co wtedy czułeś?"
Co proboszcz kazał, to młody ksiądz uczynił.
- No i jak ci się to podoba? - zapytał wówczas proboszcz.
- Nie... No, całkiem w porządku, całkiem OK...
- No widzisz. To czy nie lepiej byłoby spróbować w ten sposób, zamiast siedzieć okrakiem, walić się w uda przy co drugim zdaniu i wołać:
"No nie pie#^_#l_! Ale jaja! Gadaj co było dalej!"
@bednarz2000: nie chcę,byś obrażał kaczuszkę
+: bednarz2000, killspoderman -: slipoog123
Podgląd | Rozmiar pliku: 5 KB
+: laVey -: killspoderman
#hlejemmorde:
Chłopak, który miał bzika na punkcie swojego motoru (codziennie czyścił go wazeliną żeby świecił i rdza się go nie imała) został zaproszony przez dziewczynę na obiad rodzinny. Zanim weszli do domu dziewczyna ostrzegła go, że kto się pierwszy odezwie w czasie obiadu i po nim to zmywa naczynia i zasada ta też obowiązuje gości.
Obiad był bardzo smaczny, ale gdy już wszyscy zjedli to wszyscy siedzą w ciszy i się na siebie zaglądają. Chłopak zaczął się dobierać do dziewczyny i ją przeleciał. Żadnej reakcji, ani jednego słówka. To zabrał się za młodszą siostrę i tez ją przeleciał. Dalej panowała cisza. Nie odpuścił więc też matce dziewczyny, ale dalej wszyscy milczeli.
Aż za oknem zaczął padać deszcz i chłopak na widok swojego wychuchanego motoru, który moknie nie wytrzymał i krzyknął: "Gdzie jest wazelina?"
Ojciec dziewczyny od razu wstał na równe nogi i powiedział: "Dobra dzisiaj ja pozmywam"
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
s...rponad 8 lat temu
Ejjj, ja jestem jakiś popie#^#lony, bo zaczełem wypominać mojej dziewczynie że mnie olewa i wgl,a tak przewinełem wiadomości i wyszło na to że to ja nie odpisywałem, tylko grałem w kanter strike, a zaczłęm gównoburze po tym jak mi napisała że idzie troche pograć w overwatcha, a ja zrobilłem jej awanture bo mnie olewa, i dalej to prowadze bo to ja musze wygrać, bo ja nie lubie przegrywać, serio.. sie zaczynam zmieniać w #rozowypasek
+: bednarz2000 -: goodstaff23, azerty
s...rponad 8 lat temu
Ch#%, jak skończyłem to pisać to mnie zablokowała wiadomości, ja pie^$_#le_, może przestane sie kłócić po naj@%anemu XDDDDDD
+: bednarz2000 -: azerty
bednarz2000
ponad 8 lat temu
@skurarr: ty po#^@ie
+: skurarr