|
@Tomasz396: focha zestrzeliwałeś czy jak?
+: Jonny-Bravo, Tomasz396
@shanella: Dlaczego? Toż to Ty się nie odzywasz
+: Jonny-Bravo
@Tomasz396: pisałam do ciebie na Twoim profilu i mnie olałeś.. albo nie dostałeś info
+: Tomasz396
@Tomasz396: nowego nic, ale straszliwie się nudziłam i chciało mi się pogadać, a że nie było z kim... to uciekłam w świat muzyki... a że mam taki tajemny kanał na YT na którym się spowiadam jak mm doła, to na tym się skupiłam,a co co tam ciekawego u Ciebie?
+: Tomasz396
@shanella: Tajemny kanał powiadasz? Nie będę wnikał gdzie się wyżalasz, ale dlaczego masz/miałaś doła to już chcę wiedzieć.
U mnie po japońsku - JakoTako Goście pojechali do Polski wczoraj rano, ale że ostatnio prowadziłem dość leniwy tryb życia, potrzebowałem troszkę odespać te emocje Fajnie było, czas tylko za szybko zleciał ... Mamy parę pamiątek, pozwiedzaliśmy troszkę (Legoland i Safari zoo były najlepsze), ogólnie bardzo pozytywnie było Jakby to w dwa słowa ubrać - MOC ATRAKCJI
@Tomasz396: hehe zazdro gościom ja też chcę do Legolandu
ale jakie wy tam możecie mieć safari to ciekawostka, toż to nie afryka
+: Tomasz396
a tak ogólnie przez słuchanie muzyki tam teraz swój własny, raczej nie fany dla Ciebie świat
+: Tomasz396
@shanella: http://www.givskudzoo.dk/
Musisz sobie niestety sama przetłumaczyć Na górze po prawej masz opcję zmiany języka na angielski, który jest łatwiejszy ... Wsiadasz w samochód, jeździsz pomiędzy lwami/lwicami, żyrafami, zebrami ... W cenie bilety jest do zwiedzenia jeszcze zwykłe zoo (na pieszo), jak i park dinozaurów (również pieszo). Świetna sprawa!!! Polecam każdemu!
Co do Legolandu, póki jeszcze mam nadmiar czasu to wsiadaj w samochód, zapinaj pasy i startuj w stronę Danii Zapomniałem, zacznij od wzięcia urlopu O resztę się już nie martw Też byłem pierwszy raz i ... WOW Nie spodziewałem się takiego placu! Nie żebym teraz Ci na gulu grał, ale naprawdę polecam każdemu, kto będzie miał okazję!
@shanella: https://www.google.pl/maps/uv?hl=pl&pb=!1s0x464b78e0c6519457:0x6c14b8be143eddc8!2m5!2m2!1i80!2i80!3m1!2i100!3m1!7e115!4s//plus.google.com/photos/photo/109097914979368201712/6215792006593365842!5ssafari+zoo+dania+-+Szukaj+w+Google&imagekey=!1e3!2s-ahDnYQAOn7o/VkLt5ba1x1I/AAAAAAAAAGY/nWzOJOIuvpk&sa=X&ved=0ahUKEwicxeSf4a_MAhUIP5oKHR2aDAsQoioIgwEwDQ
Zdjęcia z safari ...
@shanella: Coś nie poszło, wpisz sobie w google:
Safari zoo Dania i Ci wyskoczy po prawej między innymi mapa. Kolo mapy natomiast masz zakładkę "pokarz zdjęcia". Takie poglądowe jak to wygląda
@Tomasz396: przyjdzie czas, będzie pora... jeszcze to zobaczę
+: Tomasz396
@shanella: Wierzę w Ciebie Ze mną było łatwiej, głupi ma zawsze szczęście
@Tomasz396: to trochę masz nie fart, bo głupi nie jesteś ja właśnie siedzę na YT i gdybyś usłyszał co mi właśnie playlista sieknęła to byś się dopiero uśmiał
+: Tomasz396
@Tomasz396: eeeeeej nie bo to przesadne boo to z romea i julji
+: Tomasz396
@Tomasz396: na pewno nie dla miłośnika hip hopu... toż to 2 różna światy
+: Tomasz396
@shanella: A ja mam 2 oblicza Bardzo zróżnicowane ...
Nadal czekam
@Tomasz396: ok dam Ci cząstkę mojej duszy, a moja dusza raczej jest za poezją śpiewaną i lubi czytać wiersze.... ii kocham Szekspira
+: Tomasz396
@shanella: Sam się prosiłem ... Już Ci kiedyś pisałem że mogę słuchać wszystkiego, ale samemu włączam tylko jeden gatunek ... Teraz przypomniałem sobie dlaczego Nie chodzi o to że to było złe, wręcz przeciwnie, ale to jeszcze nie teraz.
Kiedyś będziesz mi musiała (będę wdzięczny) zrobić taką playlistę Twoich piosenek! Przyda się nie raz a sam tego nie znajdę
@shanella: Dopiero teraz zauważyłem że napisałaś "a tak ogólnie przez słuchanie muzyki tam teraz swój własny, raczej nie fany dla Ciebie świat" ... Nie otagowałaś mnie i nie dostałem powiadomienia iż coś napisałaś. Rozwiniesz tą myśl?
@shanella: Jeśli coś nie tak napisałem to przepraszam ...
Dobranoc
@Tomasz396: no coś TY szalony, po prostu zasnęłam już przed kompem i inie dałam rady dalej siedzieć a jak byś napisał coś nie tak to gwarantuję Ci że byś, o tym wiedział, u mnie takie coś jak "domyśl się" nie istnieje, bo jak jest coś nie tak to awantura jest na miejscu zrobiona i po 10 min już po wszystkim
+: Tomasz396
@shanella: Od straszenia to są duchy Odpowiesz na moje ostatnie pytanie? Korci mnie by poznać odpowiedź
@Tomasz396: duchy i pająki, i jeszcze trochę kosmici, a które pytanie bo nie bardzo wiem o co konkretnie chodzi
+: Tomasz396
@shanella: Wow! Nie spodziewałem się Ciebie o tej godzinie Nie wiesz które to ostatnie? Biedactwo, pomogę Ci więc
"a tak ogólnie przez słuchanie muzyki tam teraz swój własny, raczej nie fany dla Ciebie świat" . Rozwiniesz tą myśl?
@Tomasz396: same smęty raczej, dużo Michała Bajora, ale to oddzielna playlista
+: Tomasz396
@shanella: To jest rozwinięcie? Faktycznie, bardzo wyczerpująca odpowiedź Postarałaś się ... Hohooo Ok, nie będę ciągnął za język. Wolne dziś wypadło czy sama sobie wzięłaś?
@Tomasz396: no coś Ty, w pracy jestem no to co mam Ci tytułami wymieniać żebyś był usatysfakcjonowany
+: Tomasz396
@shanella: Znam to uzależnienie od milanosa Szczerze mówiąc to miałem nadzieję że się przyłożysz do zadania i dostanę taka a`la playlistę od Ciebie Wiesz, podane jak na tacy Mogę Ci EWENTUALNIE pójść na rękę i poczekać aż skończysz pracę ... Już bardziej nie jestem w stanie pomóc
@Tomasz396: no dobra masz:
1, Dance Me To The End Of Love - Film by: Aaron Goffman, Star: Quentin Tarantino; Music: Leonard Cohen
2, happysad - "Taką wodą być"
3, Nancy Sinatra Bang Bang
4 Tired Of you -The exies
5 Damien Rice - 9 crimes (cover)
6 Damien Rice - The Blower's Daughter
7 Amy Winehouse - Back To Black - ją to kocham więc wszystkie jej piosenki ubóstwiam
8 Eminem - Love The Way You Lie ft. Rihanna
9 Chris Cornell - Billie jean (acoustic live)
10 KULT - Jeśli zechcesz odejść - odejdź
11 Meat Loaf & Marion Raven Cover - It's All Coming Back To Me Now
12 DAAN ICON ( official video )
13 Czesław Śpiewa - W Sam Raz
14 Hasiok & Maciej Maleńczuk - Synu
15 American Horror Story - Dominique
16 Dolly Parton - Jolene (High Quality) sound
17 T.Love - Lucy Phere (Old Is Gold) 2012
18 Kansas - Dust in the Wind
19 The Sound of Silence (Original Version from 1964)
20 Janusz Radek - Katedr świat
21 Janusz Radek - Belle (Dzwonnik z Notre-Dame)
22 Nightwish "The Phantom Of The Opera" with lyrics
23 Natural Dread Killaz - Mafija feat. Junior Stress
24 Bonnie Tyler - Total Eclipse of the Heart
25 "Totale Finsternis" ("Na orbicie serc") - Vampires in love
wystarczy tego dobrego
+: Tomasz396
@shanella: Dziękuję ślicznie Nie wierzę że Ci się chciało Co chcesz w zamian? Teraz pozostaje jeszcze jedna playlista z gatunku takich, jak wczoraj podesłałaś i już przestanę Cię męczyć
Zgoda?
@Tomasz396: w tej liście jest kilka piosenek z wczoraj także z bani... a co w zamian? a w zamian "pincet złoty się należy piękny kawalerze" mam nadzieję że wiesz z czego to cytat
+: Tomasz396
@shanella: "Poranek kojota" Tym mnie nie zaskoczysz Hmm... Więc pozostaje mi jeszcze raz ŚLICZNIE PODZIĘKOWAĆ Jeśli przyjdzie Ci do główki sposób w jaki mogę się odwdzięczyć to pisz, jeśli jednak ten cytat ma głębszy sens to potrzebuję numer konta i swift
@Tomasz396: mówisz że zapłaciłbyś 500zł za listę.... chyba wynalazłam biznes życia gorzej, że miałabym tylko jednego klienta
+: Tomasz396
@shanella: Mało tego, byłoby to pierwsze i zarazem ostatnie zlecenie Jakiego ja mam dziś lenia Posprzątać by się przydało, ale chęci brak ... Masz jakieś złote rady na takie okoliczności?
@shanella: To aż tak zmienia postać rzeczy? Nie, bardziej dla siebie myślałem posprzątać
@Tomasz396: ok to Cię zmotywuję, w tej chwili wynocha mi z milanosa chatę sprzątać, co Ty sobie wyobrażasz, że ja tu będę ciężko pracować, a Ty co? a Ty będziesz przed kompem leżał i się byczył, tak to się bawić nie będziemy, ja haruję po 12 godzin dziennie, wracam a tu nieposprzątane, nienagotowane, bo ty tylko całymi dniami na tym cholernym milanosie siedzisz, w tej chwili łap za ścierę i zasuwaj kurze wycierać, jak wrócę ma być czysto albo z nami koniec
nie ma za co....
+: Tomasz396
@shanella: Wow, muszę przyznać że masz dar przekonywania Aż mi się ciepło zrobiło Yyyyyyy... zaniemówiłem. Teraz jestem tak przestraszony że się ruszyć nie mogę! Chyba przeholowałaś troszkę
Fakt faktem te "krzyki" mnie rozbudziły Zaraz się wezmę za sprzątanie Dziękuję!
@Tomasz396: zawsze do usług, miłego sprzątania życzę
+: Tomasz396
@shanella: Już jestem w pozycji siedzącej a nie leżącej więc jest progres Do której pracujesz nie wiem, ale spokojnej (mam nadzieję końcówki już) pracy!
@shanella: Aaaa, myślałem że kończysz wcześniej ... Jeszcze nim do domku wrócisz ... Kładę się zatem dalej
@Tomasz396: wt ej chwili won mi z wyra, masz 3 godziny, na poskładanie ciuchów porozwalanych wszędzie, na powycieranie kurzy poodkurzanie i pomycie podłóg oraz posprzątanie łazienki i kuchni... już mi do roboty!
+: Tomasz396
@shanella: Ale trafiłaś Właśnie kończę łazienkę Ciuchów nigdzie nie mam porozrzucanych, odkurzacz przyszykowany już jest, podłogi chyba pomyję jutro (jeśli pozwolisz ), kurze zostaną na wieczór, bądź noc, a zaraz zacznę od zmywania naczyń ... Ufff... Widzisz jaka harówka jest na bezrobociu?!?!
@Tomasz396: no widzę właśnie że karierę na milanosie robisz
+: Tomasz396
@shanella: Hehe nie no! Mam specjalnie głośniej zrobione, żeby słyszeć gdy piszesz (lub ktokolwiek), dodatkowo mam puszczony jakiś tam filmik żeby umilał mi wykonanie zadań ... Praca wre
@Tomasz396: to już więcej nie przeszkadzam, sprzątaj sobie tam w spokoju
+: Tomasz396
@shanella: Mam takie chęci do tego iż uwierz mi, nie przeszkadzasz Czasu też mi jeszcze sporo zostało więc bez obaw ... Co na kolacyjkę?
@shanella: Mam pstrąga, łososia i halibuta ... W sensie że halibut tylko w plasterkach na kanapki, łosoś w plasterkach i filet do usmażenia, pstrąg cały do usmażenia Dogodzę tym?
@Tomasz396: oczywiście że tak, szczególnie pstrągiem :**
+: Tomasz396
@shanella: Wariatka :* Hahahaha Pewnie dlatego iż jest cały a nie filet Jak sobie życzysz przygotowanego?
@Tomasz396: ufam że wiesz co robisz w w razie katastrofy pizze się zamówi
+: Tomasz396
@shanella: No tak, takie zaufanie że już plan "B" masz Ale spoko, postaram się żeby było dobrze, żeby aż rozpływała Ci się w ustach Jeszcze jest zasadnicze pytanie - jaka długość rybki będzie optymalna?
@Tomasz396: jaką zrobisz taka będzie, nie jestem wybredna mam wrażenie że ty wszystko robisz żeby mieć przerwę w sprzątaniu
+: Tomasz396
@shanella: Nie, temat mnie zafascynował Łazienkę skończyłem, kuchnię zacząłem ale jeszcze mi tam zejdzie ... robię na razie to, co można łatwo zaprzestać i podejść do kompa Czyli zaraz odkurzanie, poprzecierać szafki w kuchni, a naczynia jednak na później
@shanella: Ja już spocony Rybka będzie po mojemu - sól, pieprz i papryka słodka, pieczone w piekarniku Wielkość taka, żebyś nie zostawiła bo szkoda marnować Czas podania posiłku ustalono na 22:20. Dostosujesz się czy wprowadzić korektę?
@Tomasz396: darowanej kolacji, po garach zaglądać nie będę więc się dostosuję zapowiada się pysznie
+: Tomasz396
@shanella: Chwilę mnie nie było ale z rybką walczyłem cobyś miała cieplutką na wejście Tak na poważnie to z Ojcem rozmawiałem ... Coś chyba mało klientów dzisiaj masz Oczywiście, tylko się cieszyć z tego
@Tomasz396: środek tygodnia to raz, a i już późno na zakupy, zresztą za 30 min zamykam, także już spadam bo muszę organizować zamknięcie dnia, także do następnego, to znaczy do kolacji
+: Tomasz396
@shanella: Aaaaa, ja Cię zrozumiałem że Ty pracujesz do 22:00, a Ty o tej godzinie do domu już wchodzisz ... Tylko mi buty na wejściu zdejmować!!! Rybka będzie na 22:20 tak jak pisałem, więc jeszcze szybki prysznic zdążysz wziąć Ja za ten czas spadam do naczyń ...
#logo
banshee jakby co to ja już jestem, jakie chcesz logo?
Też chcesz jakieś fuksje w odcieniach neonu, meliny i karbidu i jakiś cynobr pomieszany z lilią i purpurą? Czy jakoś tak...
Jak ktoś jeszcze chce logo na milanosa to pisać: kolor tła, co ma być na tym: koty, psy, gry, bajki itp.
#dowcipy:
Fecet siedzi w ciemnym klubie. Sączy drinka i śłyszy że ktoś usiadł obok niego, więc postanowił zagadać:
-Opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to żeńskim głosem:
-Ja jestem blondynką, mam 170 cm wzrostu i jestem bardzo silną kobietą. Tuż za mną siedzi moja koleżanka, także blondynka, która od 15-stu lat trenuje podnoszenie ciężarów. Natomiast za nią siedzi 2-metrowa zawodniczka kick-boxingu, również blondynka. Nadal chcesz opowiadać ten dowcip?
-Nie, nie chcę... Pier***e, nie będę 3 razy tłumaczył.
+: Blueboy, Mikus298, shanella, Jonny-Bravo, milanos1
Nie, nie dostałem powiadomienia ... Mniejsza o to Jak tam dzionek zleciał? Jak humorek? Ogólnie, co tam?
+: shanella
zdrówko OK, humor też już dopisuje, a cały dzień spędziłam na wylizaniu mieszkania na błysk także padam teraz na mordę, a co tam u Ciebie? jak dzień minął
+: Tomasz396
@Tomasz396: aha 2 razy dodałam to samo i ja dostaję powiadomienia, mój system pracy to 12 godzin - dzień wolny -12 - dzień wolny i tak w nieskończoność, jak chcesz to grafik Ci wyślę - żarcik, a to Ty nie mieszkasz w Polsce?
+: Tomasz396
@shanella: Też już mi dochodzą powiadomienia To że tak powiem, nie najgorzej masz. W sensie że możesz sobie coś zaplanować na dany dzień, bo wiesz kiedy będzie wolny. Nie, Mieszkam od 2,5 roku w Danii. Do Ciebie mam przeszło 1300 km. Zastanawiałem się jednak nad powrotem do kraju, ale to nie szybciej niż 1,5 roku jeszcze. Może jednak coś się zmieni i zostanę tutaj dłużej ... Ciężko mi cokolwiek określić w tym temacie. Sama mieszkasz?
+: shanella
@Tomasz396: To suń 4 litery bo ja chcę wyemigrować weź przestań w tej Polsce to tylko bieda i nędza, z pracą do bani, a jeśli już to za psie pieniądze... a co do mojego mieszkania to nie licząc pomieszkujących to na razie chwilowo (nie jetem osobą samotną) mieszkam sama i bez pomocy rodziców by się nie obeszło bo mieszkanie nie jest moje, tylko wynajmuję
+: Tomasz396
@shanella: Dlaczego więc nie zamieszkasz z chłopakiem? Zawsze to łatwiej pod względem finansowym ... Wiem że w Polsce bieda, ale ta zagranica mnie już męczy w pewien sposób. Same fałszywe twarze dookoła! W Polsce miałem swoje grono zaufanych ludzi, nawet jeden z takich ściągnął mnie tutaj i ... Nie poznaję tego chłopa! Kasa jednak zmienia ludzi! Ogólnie to już ze sobą nie rozmawiamy nawet ... Nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Siedząc w Polsce też myślałem o tym jak ci za granicą mają fajnie, ale to nie do końca tak. Oczywiście jest o wiele łatwiej niżeli w Polsce, ale coś kosztem czegoś.
4 litery posunięte, nawet będziesz miała osobny pokój
+: shanella
@Tomasz396: oj zdecydowanie za świeża sprawa by proponować wspólne mieszkanie, pożyjemy zobaczymy... a jeden bardzo toksyczny związek już mam za sobą i 4 lata poszły psu w d..., więc teraz ostrożnie podchodzę do tych tematów, aczkolwiek faktem jest że to właśnie podczas wspólnego mieszkania najwięcej kwiatków wychodzi... a jak Ci się mieszka w Danii? można wiedzieć czym się zajmujesz?
+: Tomasz396
@shanella: No to trzymam za Was kciuki Z tym że tak jak wspomniałaś, najbardziej ludzie się poznają po wspólnym zamieszkaniu. Znam wiele osób które były ze sobą przez lata, ale nie potrafili się dogadać po zamieszkaniu ze sobą ... Bycie człowiekiem jest skomplikowane ... W Danii ogólnie jest w miarę ok. Ludzie zazwyczaj są sympatyczni i pomocni (oczywiście nie w urzędach), ale polaków to lepiej omijać (są rzecz jasna wyjątki). Pracowałem przez ponad 1,5 roku na rozbiórce dachów,czasami jeździliśmy po fabrykach i rozmontowywaliśmy maszyny i linie produkcyjne, pracowałem też na złomowisku, ale głównie na dachach i to z azbestem! Wszystko u tego samego szefa. Potem miałem mały wypadek, pozrywane ścięgna w kolanie i wiązadła, pół roku rehabilitacji i w tym okresie skończył nam się projekt budynków. Zostałem więc zwolniony (razem z kilkoma innymi osobami z tego projektu) i teraz siedzę bez pracy. To chyba właśnie to wpływa na moje przemyślenia odnośnie dalszej egzystencji tutaj. Wkrótce jednak rusza tutaj sezon (wszyscy od maja mogą brać urlopy) więc może coś znajdę. Póki co zapisałem się tutaj do szkoły językowej jakieś 3 miesiące temu Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć ... Czekam na dalsze pytania Apropo, w tej galerii też tak źle płacą? Zawsze myślałem że w takich miejscach zarabia się "tak w miarę" już.
@Tomasz396: a coś ty, tyram za 8 zł za godziną, na śmieciowej umowie, a na papierze mam że zarabiam 600zł żeby nie musieli za mnie składek wyższych odprowadzać, a moja szefowa (właścicielska sklepu) jest zdania w tych czasach to i na czarno pracować znajdą się chętni, a ona nam łaskę robi że dała na śmieciówki... więc nie wiem co będzie dalej, ale ja odejdę... i gdyby nie fakt, że jestem kierowniczką, więc mam trochę więcej... to bym nawet minimalnej krajowej nie zarobiła, czyli 1380zł, fakt mam sporo wolnego, ale też pracuję więcej niż normalny etat, bo normalny etat ma 164 h, ja pracuje po 182 h miesięcznie, a nawet mi do emerytury się to nie wlicza... takie są polskie realia w moim regionie przynajmniej w Polsce B czyli na wschodniej ścianie kraju... żenada uwłaczająca ludzkości
mniejsza o to a jak Ci idzie z językiem?
+: Tomasz396
@shanella: Kiedyś wszystko się ułoży, pomyśl o dniu w którym będziesz mogła powiedzieć swojej "wspaniałej" szefowej co o niej myślisz! Choć ja jestem zdania że lepiej za sobą mostów nie palić ... Gdy wyjechałem z Polski nie znałem żadnego języka (prócz polskiego). Wszyscy mówili do mnie po angielsku bo jest łatwiejszy do nauczenia się. Nie miałem więc sposobności nawet osłuchania się duńskiego, więc teraz zaczynam tak jakby od podstaw. Ciężki strasznie do nauczenia ... Ale jak się chce, to można Podstawy jakieś znam, coraz więcej rozumiem, ale jeszcze strasznie daleka droga przede mną Wyobraź sobie, że w duńskim języku masz 5 różnych "o", 3 "u" ... Wypowiadasz jedno "normalnie", następnie z językiem do podniebienia, dalej jakieoś przez gardło ... Nie do końca mi to idzie Między kilkoma nawet nie słyszę różnicy. Nauczycielka jest na tyle fajna, że nie karci jak coś źle wypowiesz, nie zmusza na siłę do powtarzania czegoś ... Jest luźno tak Mówiła, że wszystko zależy z jakiego kraju przyjechaliśmy, bo niektórzy nie będą w stanie zaakcentować wielu rzeczy w ich języku, ale jeśli ktoś z rozmówców będzie chciał to się domyśli o co chodziło
Znasz jakiś język poza ojczystym?
@Tomasz396: standardowo angielski, uczyłam się niemieckiego, ale tego nienawidziłam tak bardzo, że sabotowałam naukę, więc nie umiem nic, odkąd pracuję w galerii to znam rosyjski, siłą rzeczy się nauczyłam bo 70% klientów to Białorusini, ale jako zaawansowana rusofobka to jak widzę ruska to twierdzą złośliwie że ja "nipanimaju", chociaż panimaju wszystko, to jeszcze zależy bo jak ruska powie dzień dobry to jestem miła, ale jak powie na moje polskie dzień dobry zdrsatwójcie, to uuuuuuuu potrafię być naprawdę wredna... ale to osobny wątek, bo wszystko co ruskie to jak wiemy to stan umysłu , więc powiedzmy, wchodzi Białorusinka i gwiazdorzy wymierzając mi policzek... no cóż ja jej oddam 100 razy mocniejszy, to wszystko bez użycia siły... wojna słów oprócz tego znam całkiem nieźle francuski, bardziej w mowie niż w piśmie, bo też pracowałam za granicą i jakoś musiałam się porozumiewać, więc postanowiłam się uczyć
+: Tomasz396
@shanella: Wow o_O Zaskoczyłaś mnie teraz. Francję omijaj teraz z daleka, ale powiedz mi co Ty jeszcze robisz w Polsce? Znasz angielski, rosyjski i francuski ... Nie ma barykady przed Tobą! Jasne, trzeba się najpierw gdzieś zaczepić i znaleźć lokum, ale to też nie taki znów problem. Można zacząć od pracy przez pośrednika, odłożyć troszkę pieniążków na wynajem mieszkania i poszukać pracy w zagranicznej firmie (bez pośrednika). Wiem, łatwo się tak mówi, ale masz możliwości! Ja nie znałem nawet języka jak wyjechałem (fakt faktem kolega mi dużo pomógł na początku) i miałem załatwioną pracę, ale nie bałem się i się udało. Miałem być tylko na 3 miesiące a siedzę już tu 2,5 roku Oczywiście sama musisz podjąć decyzję, przeanalizować wszystko, ale tak jak czytam to co piszesz to nie widzę przeszkód żebyś mogła spróbować. Nie żebym Ci cukrował teraz, ale wydajesz się być bardzo wesołą i inteligentną osóbką, a to daje spore możliwości! No i już nie musiałabyś się z kacapami użerać
Odnośnie ruskich to jak to mówią, im dalej na wschód tym większy smród
@shanella: Zastanawia mnie jeszcze jak wredna może być Magdalena W takiej sytuacji Cię jeszcze nie spotkałem ...
@Tomasz396: noom a przy tym wszystkim jestem strasznym tchórzem, boję się nieznanego i nie mam potrzeby przeżywania przygód,a tego czego najbardziej boję się jakiejkolwiek w wżyciu to są zmiany...
jestem osobą która stworzyła swój własny bezpieczny bąbel i nie lubię się z niego wychylać... długi temat, jestem osobą wycofaną... nawet pizze zamawiam od 10 lat w kółko tą samą, nie wiem chyba boję się zaryzykować, boję się porażki
nie wiem o co mi chodzi z jednej strony potrafię być pyskata i odważna... ale z drugiej strony nie pójdę nigdzie w nieznane bez asekuracji, wszytko co nowe przyprawia mnie o panikę, zawał i trzęsienie rok... ostatnio jak po raz pierwszy wpłacałam wypłatę do wpłatomatu to czułam się jakbym była na maturze na szczęście miły chłopaczek pracujący w banu mi pomógł, bez trzęsących się łap oczywiście się nie obeszło... nie ma oporów co do kontaktów międzyludzkich, mam opory co do zmian i XXI wieku
@Tomasz396: noo po moim ostatnim fochu to mikuś liznął 2% mojej podłości, pojechałam, ale usunęłam i pojechałam delikatnie
@shanella: Myślisz że ja mam inaczej? Dlatego też nawet jak miałem jakąś dupowatą pracę, to się jej trzymałem żeby tylko nic nie zmieniać. Nadal w wielu kwestiach tak mam, ale nie zawsze jest to opłacalne. Zacznij od zmian pizzy zatem Zawsze to jakiś początek będzie Tak na poważnie to doskonale rozumiem Twoje obawy, znam to przecież z autopsji. Gdyby nie to że zostałem tutaj ściągnięty to pewnie bym nie wyjechał sam, ale teraz wiem że dam sobie radę jak będzie trzeba. Nie zawahałbym się wyjechania w samotności, już nie teraz. Pamiętaj że wiele możesz jeszcze w życiu zmienić, ale najpierw musisz tego chcieć a potem się na to zdecydować. Zresztą wspominałaś iż byłaś we Francji, więc chyba nie obce Ci życie za granicą z nieznajomymi (chyba że nie wyjechałaś tam sama). Powiem Ci tak, nie jestem osobą z której warto brać przykład, która mogłaby kogoś nauczać czy cokolwiek, ale jeśli już się zdecydujesz to na pewno Ci się to połaci! Strach minie po niedługim czasie a potem to już tylko z górki
Tak czytam jeszcze raz Twój przedostatni post i (poza pizzą) czuję się jakbym czytał historyjkę o samym sobie
Na którą do pracy masz?
@Tomasz396: jutro.. bo mi się oczy zamykają i oczywiście i love do prezydenckiego "bulu" aaa wolne mam jutro bo dzień urlopu wzięłam
@shanella: Kolorowych "żono"
AAaaaaa własnie, My mamy dziś noc poślubną!
@Tomasz396: "serce moje" to dlaczego cie na tej nocy nie ma? :
@shanella: Pytanie brzmi dlaczego Ty w taką noc chcesz spać?!?
@shanella: Jak czekasz skoro chcesz iść spać? Ja myślałem że mamy uzgodnione spotkanie się u mnie, mam nową roletę w sypialni ... Wcale światła nie przepuszcza i jest czarna, więc możemy noc wydłużyć ile chcemy
@Tomasz396: dobranoc... był szerszy komentarz ale został usunięty chwała bogu... pa
@shanella: Bogu* - piszemy wielką literą! Powtórz ten szerszy komentarz bo teraz spać nie będę mógł A potem dopiero PA.
@shanella: Nie zapomnę Ci tej ucieczki! Nie oznacza to rozwodu, ale minusika łapiesz. Śpię dziś sam w salonie!
Nie, nie dostałem powiadomienia ... Mniejsza o to Jak tam dzionek zleciał? Jak humorek? Ogólnie, co tam?
+: shanella
zdrówko OK, humor też już dopisuje, a cały dzień spędziłam na wylizaniu mieszkania na błysk także padam teraz na mordę, a co tam u Ciebie? jak dzień minął
+: Tomasz396
@Tomasz396: aha 2 razy dodałam to samo i ja dostaję powiadomienia, mój system pracy to 12 godzin - dzień wolny -12 - dzień wolny i tak w nieskończoność, jak chcesz to grafik Ci wyślę - żarcik, a to Ty nie mieszkasz w Polsce?
+: Tomasz396
@shanella: Też już mi dochodzą powiadomienia To że tak powiem, nie najgorzej masz. W sensie że możesz sobie coś zaplanować na dany dzień, bo wiesz kiedy będzie wolny. Nie, Mieszkam od 2,5 roku w Danii. Do Ciebie mam przeszło 1300 km. Zastanawiałem się jednak nad powrotem do kraju, ale to nie szybciej niż 1,5 roku jeszcze. Może jednak coś się zmieni i zostanę tutaj dłużej ... Ciężko mi cokolwiek określić w tym temacie. Sama mieszkasz?
+: shanella
@Tomasz396: To suń 4 litery bo ja chcę wyemigrować weź przestań w tej Polsce to tylko bieda i nędza, z pracą do bani, a jeśli już to za psie pieniądze... a co do mojego mieszkania to nie licząc pomieszkujących to na razie chwilowo (nie jetem osobą samotną) mieszkam sama i bez pomocy rodziców by się nie obeszło bo mieszkanie nie jest moje, tylko wynajmuję
+: Tomasz396
@shanella: Dlaczego więc nie zamieszkasz z chłopakiem? Zawsze to łatwiej pod względem finansowym ... Wiem że w Polsce bieda, ale ta zagranica mnie już męczy w pewien sposób. Same fałszywe twarze dookoła! W Polsce miałem swoje grono zaufanych ludzi, nawet jeden z takich ściągnął mnie tutaj i ... Nie poznaję tego chłopa! Kasa jednak zmienia ludzi! Ogólnie to już ze sobą nie rozmawiamy nawet ... Nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. Siedząc w Polsce też myślałem o tym jak ci za granicą mają fajnie, ale to nie do końca tak. Oczywiście jest o wiele łatwiej niżeli w Polsce, ale coś kosztem czegoś.
4 litery posunięte, nawet będziesz miała osobny pokój
+: shanella
@Tomasz396: oj zdecydowanie za świeża sprawa by proponować wspólne mieszkanie, pożyjemy zobaczymy... a jeden bardzo toksyczny związek już mam za sobą i 4 lata poszły psu w d..., więc teraz ostrożnie podchodzę do tych tematów, aczkolwiek faktem jest że to właśnie podczas wspólnego mieszkania najwięcej kwiatków wychodzi... a jak Ci się mieszka w Danii? można wiedzieć czym się zajmujesz?
+: Tomasz396
@shanella: No to trzymam za Was kciuki Z tym że tak jak wspomniałaś, najbardziej ludzie się poznają po wspólnym zamieszkaniu. Znam wiele osób które były ze sobą przez lata, ale nie potrafili się dogadać po zamieszkaniu ze sobą ... Bycie człowiekiem jest skomplikowane ... W Danii ogólnie jest w miarę ok. Ludzie zazwyczaj są sympatyczni i pomocni (oczywiście nie w urzędach), ale polaków to lepiej omijać (są rzecz jasna wyjątki). Pracowałem przez ponad 1,5 roku na rozbiórce dachów,czasami jeździliśmy po fabrykach i rozmontowywaliśmy maszyny i linie produkcyjne, pracowałem też na złomowisku, ale głównie na dachach i to z azbestem! Wszystko u tego samego szefa. Potem miałem mały wypadek, pozrywane ścięgna w kolanie i wiązadła, pół roku rehabilitacji i w tym okresie skończył nam się projekt budynków. Zostałem więc zwolniony (razem z kilkoma innymi osobami z tego projektu) i teraz siedzę bez pracy. To chyba właśnie to wpływa na moje przemyślenia odnośnie dalszej egzystencji tutaj. Wkrótce jednak rusza tutaj sezon (wszyscy od maja mogą brać urlopy) więc może coś znajdę. Póki co zapisałem się tutaj do szkoły językowej jakieś 3 miesiące temu Nie wiem co Ci jeszcze mogę powiedzieć ... Czekam na dalsze pytania Apropo, w tej galerii też tak źle płacą? Zawsze myślałem że w takich miejscach zarabia się "tak w miarę" już.
@Tomasz396: a coś ty, tyram za 8 zł za godziną, na śmieciowej umowie, a na papierze mam że zarabiam 600zł żeby nie musieli za mnie składek wyższych odprowadzać, a moja szefowa (właścicielska sklepu) jest zdania w tych czasach to i na czarno pracować znajdą się chętni, a ona nam łaskę robi że dała na śmieciówki... więc nie wiem co będzie dalej, ale ja odejdę... i gdyby nie fakt, że jestem kierowniczką, więc mam trochę więcej... to bym nawet minimalnej krajowej nie zarobiła, czyli 1380zł, fakt mam sporo wolnego, ale też pracuję więcej niż normalny etat, bo normalny etat ma 164 h, ja pracuje po 182 h miesięcznie, a nawet mi do emerytury się to nie wlicza... takie są polskie realia w moim regionie przynajmniej w Polsce B czyli na wschodniej ścianie kraju... żenada uwłaczająca ludzkości
mniejsza o to a jak Ci idzie z językiem?
+: Tomasz396
@shanella: Kiedyś wszystko się ułoży, pomyśl o dniu w którym będziesz mogła powiedzieć swojej "wspaniałej" szefowej co o niej myślisz! Choć ja jestem zdania że lepiej za sobą mostów nie palić ... Gdy wyjechałem z Polski nie znałem żadnego języka (prócz polskiego). Wszyscy mówili do mnie po angielsku bo jest łatwiejszy do nauczenia się. Nie miałem więc sposobności nawet osłuchania się duńskiego, więc teraz zaczynam tak jakby od podstaw. Ciężki strasznie do nauczenia ... Ale jak się chce, to można Podstawy jakieś znam, coraz więcej rozumiem, ale jeszcze strasznie daleka droga przede mną Wyobraź sobie, że w duńskim języku masz 5 różnych "o", 3 "u" ... Wypowiadasz jedno "normalnie", następnie z językiem do podniebienia, dalej jakieoś przez gardło ... Nie do końca mi to idzie Między kilkoma nawet nie słyszę różnicy. Nauczycielka jest na tyle fajna, że nie karci jak coś źle wypowiesz, nie zmusza na siłę do powtarzania czegoś ... Jest luźno tak Mówiła, że wszystko zależy z jakiego kraju przyjechaliśmy, bo niektórzy nie będą w stanie zaakcentować wielu rzeczy w ich języku, ale jeśli ktoś z rozmówców będzie chciał to się domyśli o co chodziło
Znasz jakiś język poza ojczystym?
@Tomasz396: standardowo angielski, uczyłam się niemieckiego, ale tego nienawidziłam tak bardzo, że sabotowałam naukę, więc nie umiem nic, odkąd pracuję w galerii to znam rosyjski, siłą rzeczy się nauczyłam bo 70% klientów to Białorusini, ale jako zaawansowana rusofobka to jak widzę ruska to twierdzą złośliwie że ja "nipanimaju", chociaż panimaju wszystko, to jeszcze zależy bo jak ruska powie dzień dobry to jestem miła, ale jak powie na moje polskie dzień dobry zdrsatwójcie, to uuuuuuuu potrafię być naprawdę wredna... ale to osobny wątek, bo wszystko co ruskie to jak wiemy to stan umysłu , więc powiedzmy, wchodzi Białorusinka i gwiazdorzy wymierzając mi policzek... no cóż ja jej oddam 100 razy mocniejszy, to wszystko bez użycia siły... wojna słów oprócz tego znam całkiem nieźle francuski, bardziej w mowie niż w piśmie, bo też pracowałam za granicą i jakoś musiałam się porozumiewać, więc postanowiłam się uczyć
+: Tomasz396
@shanella: Wow o_O Zaskoczyłaś mnie teraz. Francję omijaj teraz z daleka, ale powiedz mi co Ty jeszcze robisz w Polsce? Znasz angielski, rosyjski i francuski ... Nie ma barykady przed Tobą! Jasne, trzeba się najpierw gdzieś zaczepić i znaleźć lokum, ale to też nie taki znów problem. Można zacząć od pracy przez pośrednika, odłożyć troszkę pieniążków na wynajem mieszkania i poszukać pracy w zagranicznej firmie (bez pośrednika). Wiem, łatwo się tak mówi, ale masz możliwości! Ja nie znałem nawet języka jak wyjechałem (fakt faktem kolega mi dużo pomógł na początku) i miałem załatwioną pracę, ale nie bałem się i się udało. Miałem być tylko na 3 miesiące a siedzę już tu 2,5 roku Oczywiście sama musisz podjąć decyzję, przeanalizować wszystko, ale tak jak czytam to co piszesz to nie widzę przeszkód żebyś mogła spróbować. Nie żebym Ci cukrował teraz, ale wydajesz się być bardzo wesołą i inteligentną osóbką, a to daje spore możliwości! No i już nie musiałabyś się z kacapami użerać
Odnośnie ruskich to jak to mówią, im dalej na wschód tym większy smród
@shanella: Zastanawia mnie jeszcze jak wredna może być Magdalena W takiej sytuacji Cię jeszcze nie spotkałem ...
@Tomasz396: noom a przy tym wszystkim jestem strasznym tchórzem, boję się nieznanego i nie mam potrzeby przeżywania przygód,a tego czego najbardziej boję się jakiejkolwiek w wżyciu to są zmiany...
jestem osobą która stworzyła swój własny bezpieczny bąbel i nie lubię się z niego wychylać... długi temat, jestem osobą wycofaną... nawet pizze zamawiam od 10 lat w kółko tą samą, nie wiem chyba boję się zaryzykować, boję się porażki
nie wiem o co mi chodzi z jednej strony potrafię być pyskata i odważna... ale z drugiej strony nie pójdę nigdzie w nieznane bez asekuracji, wszytko co nowe przyprawia mnie o panikę, zawał i trzęsienie rok... ostatnio jak po raz pierwszy wpłacałam wypłatę do wpłatomatu to czułam się jakbym była na maturze na szczęście miły chłopaczek pracujący w banu mi pomógł, bez trzęsących się łap oczywiście się nie obeszło... nie ma oporów co do kontaktów międzyludzkich, mam opory co do zmian i XXI wieku
@Tomasz396: noo po moim ostatnim fochu to mikuś liznął 2% mojej podłości, pojechałam, ale usunęłam i pojechałam delikatnie
@shanella: Myślisz że ja mam inaczej? Dlatego też nawet jak miałem jakąś dupowatą pracę, to się jej trzymałem żeby tylko nic nie zmieniać. Nadal w wielu kwestiach tak mam, ale nie zawsze jest to opłacalne. Zacznij od zmian pizzy zatem Zawsze to jakiś początek będzie Tak na poważnie to doskonale rozumiem Twoje obawy, znam to przecież z autopsji. Gdyby nie to że zostałem tutaj ściągnięty to pewnie bym nie wyjechał sam, ale teraz wiem że dam sobie radę jak będzie trzeba. Nie zawahałbym się wyjechania w samotności, już nie teraz. Pamiętaj że wiele możesz jeszcze w życiu zmienić, ale najpierw musisz tego chcieć a potem się na to zdecydować. Zresztą wspominałaś iż byłaś we Francji, więc chyba nie obce Ci życie za granicą z nieznajomymi (chyba że nie wyjechałaś tam sama). Powiem Ci tak, nie jestem osobą z której warto brać przykład, która mogłaby kogoś nauczać czy cokolwiek, ale jeśli już się zdecydujesz to na pewno Ci się to połaci! Strach minie po niedługim czasie a potem to już tylko z górki
Tak czytam jeszcze raz Twój przedostatni post i (poza pizzą) czuję się jakbym czytał historyjkę o samym sobie
Na którą do pracy masz?
@Tomasz396: jutro.. bo mi się oczy zamykają i oczywiście i love do prezydenckiego "bulu" aaa wolne mam jutro bo dzień urlopu wzięłam
@shanella: Kolorowych "żono"
AAaaaaa własnie, My mamy dziś noc poślubną!
@Tomasz396: "serce moje" to dlaczego cie na tej nocy nie ma? :
@shanella: Pytanie brzmi dlaczego Ty w taką noc chcesz spać?!?
@shanella: Jak czekasz skoro chcesz iść spać? Ja myślałem że mamy uzgodnione spotkanie się u mnie, mam nową roletę w sypialni ... Wcale światła nie przepuszcza i jest czarna, więc możemy noc wydłużyć ile chcemy
@Tomasz396: dobranoc... był szerszy komentarz ale został usunięty chwała bogu... pa
@shanella: Bogu* - piszemy wielką literą! Powtórz ten szerszy komentarz bo teraz spać nie będę mógł A potem dopiero PA.
@shanella: Nie zapomnę Ci tej ucieczki! Nie oznacza to rozwodu, ale minusika łapiesz. Śpię dziś sam w salonie!
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 9 lat temu
Ostatni na dziś ...
#dowcipy
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię, żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- Widzisz, kochanie, ja dziś postanowiłem uprawiać seks - tak, jak lubię. Ale żeby nie męczyć ciebie, żebyś nie musiała szukać fachowców... Wejdź, Ewa, poznajcie się...
+: Blueboy, GROM1PL, Mikus298, Jonny-Bravo, milanos1