|
patrz ninja nadchodzi i ostrzega że życia nie będziesz miał dopóki nie się nie znudzi zobaczymy czy ogarniesz wątek
+: Tomasz396
nie nooo opuszczasz zonę swą swę swą... potomka nie będzie ;D
+: Tomasz396
@Tomasz396: nooo już ja Ci dam singla!!! nie rozwodu tylko alimentów to raz!!! a dwa w naszej obecnej sytuacji to jako że je pracuję a Ty nie to alimenty musiałabym wypłacać Ci ja, więc lepiej pozostać przy miłości, więc masz mnie kochać koniec i kropka!!! poza tym kto normalny słucha baby w te dni??? i jak mówił Hamlet reszta jest milczeniem
a swoją droga to nie wiedziałam że taki kujon mi się trafił, sądziłam raczej że tak średnio poważnie podchodzisz do tematu a tu masz...
dobrego dnia życzę
+: Tomasz396
@shanella: Wspominałaś też o rozwodzie. Alimenty w grę nie wchodziły i tak, gdyż płaci się je na dziecko, którego nie mamy (Ty nie chciałaś). Kochać Cię nie przestanę, ale pisać o tym na pewno tak.
Co do kujona - mylisz się Chodzę, gdyż muszę! Inaczej zabiorą mi pieniądze Ale wcale się nie przykładam, zwalniam się szybciej ... ogólnie mam to w dupie bo i tak chcę wrócić do Polski Zmęczony byłem wczoraj, mecz też mnie wykończył (oglądanie i komentowanie - cóż za emocje) i usnąłem dość szybko. Czekałem na Ciebie, ale jak się nie odzywałaś to się położyłem i odleciałem
Wracam do klasy bo już po przerwie jest ... Jak ja kuźwa nie lubię pisać na telefonie, zdecydowanie za długo to trwa
+: shanella
@Tomasz396: jako, że rozmawiasz z osobą która ukończyła kierunek studiów na którym większość przedmiotów nazywała się prawo jakieś tam, to Ci powiem, że bezrobotny współmałżonek ma prawo ubiegać się po rozwodzie o alimenty, mało tego Twoi rodzice mogą się ubiegać o alimenty od Ciebie i na odwrót, ale oczywiście wszystko musi mieć swoje przesłanki prawne uwarunkowane złą sytuacja życiową (to że jestem chodzącym pasmem nieszczęść, to jeszcze nie jest równoznaczne z tym że jestem głupia - to po prostu sierotyzm wrodzony) a zwłaszcza nasze PL prawo jest tak porypany i ma tyle furtek i kruczków prawnych, że bez dobrego prawnika strach sprawę zakładać, także tego...
a nie przesypiam bo w pracy jestem, jutro będę odsypiać Ty milanosowy nałogu, no żeby w szkole na milanosie siedzieć to tego jeszcze nie grali
+: Tomasz396
i dlaczego przestaniesz mi pisać że mnie kochasz
+: Tomasz396
@shanella: Tego jeszcze nie grali? Szkołę olewam i już nawet uwagi mi nikt nie zwraca żebym słuchał, ale w pracy na milanosie? To dopiero szok
No więc teraz masz niezłego pecha ... Płacisz po dobroci czy idziemy na drogę sądową i spotykamy się w sądzie? Złamanego serca już się nie sklei więc mam wygraną w kieszeni
Co takiego studiowałaś tak na marginesie?
P.S. dobrze że tam w którymś momencie się sprecyzowałaś bo już bym się czepiał Wychodzi na to że Twoje przypały nie kwalifikują się na żaden większy zarobek ... A mogłabyś być milionerką
+: shanella
@Tomasz396: milionerką to ja bym była gdyby istniało ubezpieczenie od przypału, chociaż z moim szczęściem to pewnie po jakimś czasie żadna firma nie chciałby mnie ubezpieczać... zabnkrutowaliby
a płacić nic nie zamierzam bo nie dam Ci rozwodu, a nie ma rozwodu to nie ma alimentów!!! SZACH-MAT
ja Ci dam złamane serce, chyba w kuchni przy garach
a studiowałam prawo administracyjne, broniłam się z karnego a pracę pisałam o dylematach związanych z karalnością eutanazji
+: Tomasz396
@shanella: Kolejna studentka prawa ... Patrząc na całokształt otoczenia to aż dziwne że nie obnosiłaś się z tym od samego początku
Gdyby Cię nawet wszyscy na raz chcieli ubezpieczać, to i tak miałabyś jakiś przypał z wypłatą odszkodowania
Odnośnie darów, za 20 min zwalniam się z tej szkoły bo już za długo tutaj jestem dziś i ... idę do garów Taką zapiekankę dziś robię - w naczyniu żaroodpornym, makaron (świderki), na to mięso wołowe mielone (uprzednio podsmażone), ser, warzywa (mrożone warzywa na patelnię), na to sos pomidorowo-ziołowy z cebulą i papryką (własna receptura), następnie znów makaron, mięso tym razem wieprzowe mielone ... reszta tak jak dotychczas, ale na sam wierzch jeszcze MASA sera! Aż się doczekać nie mogę
Dziś czwartek to na pół zmiany tak? Pewnie do 15:00? Jak do domu wróciłaś wczoraj? Obcasika nie złamałaś? Kopciuszek pantofelka nie zgubił?
+: shanella
@Tomasz396: nooo litości...a od kiedy prawo administracyjne to prawo??? nooo weź toż to nawet wstyd się przyznać "prawniczka od spraw wójta i sołtysa" i to do tego od 7 boleści, tylko szkoda że na tych studiach nie uczyli, żeby gniazdek woda nie zalewać...
to że przez jeden semestr miałam mikro, a przez drugi makroekonomię nie czyni ze mnie ekonomisty
chociaż było wiele też bardzo ciekawych przedmiotów, spadkowe, cywilne, karne chłonęłam jak gąbka - stąd wiem o alimentach
a chwalić to się można tytułem inżyniera, bo na pewno nie studiowaniem "prawa" a już zwłaszcza administracyjnego, no ale taki wtedy był mi potrzebny kierunek do wykonywanego prze zemnie na dany moment zawodu, większy szacunek mam do człowieka po zawodowce niż do samej siebie jeżeli chodzi o zawód wyuczony, bo ten przynajmniej ma fach w ręku... bo jak on/a nabywał wiedzę praktyczną, to ja siedziałam na przedmiocie który był zapchajdziurą i zastanawiałam się nad tym że "jeżeli rak jest rybą, to rak nie jest rybą - prawda czy fałsz" - życiowe co...? więc na tym raz na zawsze skończmy ten temat,
więc mówisz że na obiad zapiekanka... mmmmm pyszności, nawet nie wiesz jak mnie to cieszy że bardzo lubisz gotować, bo ja tego nienawidzę robić, ale tak się składa że ja bardzo lubię jeść
a ja dzisiaj miałam robić stejki na obiad z grillowanymi warzywami... ale skoro będzie zapiekanka to przyjdę na gotowe
a powiedz Ty makaron dajesz surowy czy lekko obgotowany?
i mówisz własnej receptury sos -,- ??? a zdradzisz tę recepturę? czy to składnik tajemny przekazywany z ojca na syna?
i tak, dzisiaj do 15, jutro wolne, a do domu doszłam ale już bolało, więc jeszcze jednak nie czas na szpilki, a przynajmniej nie na takie wysokie
skręcenie - odradzam...
+: Tomasz396
@shanella: Więc wychodzi na to że większy szacunek masz do mnie niż do siebie Na tym zakończmy ten temat
Nóżka bolała? Podmuchać? Pisałem Ci że miałem też skręconą kostkę. Wolałbym chyba mieć złamaną tak naprawdę...
Co do zapiekanki ... Makaron gotowany na "aldente", surowy mógłby być ale wtedy trzeba to dłuuuugo piec i musi być "całe pływające w sosie", a tego nie chcę. Co do sosu ... znalazłem kiedyś jakiś przepis w necie i troszkę go zmodyfikowałem:
Do blendera wrzucamy (tu w zależności od upodobań w sumie) 3 spore cebule, 2 papryki, 3 ząbki czosnku, kilka papryczek chili i kubek bulionu (może być kostka rosołowa rozpuszczona w szklance). Blendujemy to na gładką masę ...
Do garnka wlewamy odrobinę oleju i gdy jest już zagrzany to na małym ogniu dodajemy - papryka słodka w proszku (2 łyżki), oregano (1 łyżka), tymianek (2 łyżeczki) i chili (1 łyżeczka). Mieszamy wszystko intensywnie żeby się nie przypaliło (bo papryka zrobi się gorzka i niedobra), gdy nabierze już koloru dodajemy wszystko co zblendowaliśmy ... następnie blendujemy obrane pomidoru z puszki (u mnie są puszki po 240g więc daję taki 2) i mieszamy. Gdy już nam się ładnie zacznie gotować, dodajemy troszkę soli (ok 1 łyżki) i cukry (1-2 łyżki) i mieszamy. Tadaaaam
Nigdy nie robiłem tego bez chili, ale myślę że jak pominiesz to też wyjdzie dobry sosik ... W sumie on sam w sobie jest "taki sobie", ale zmieszany z mięsem, makaronem, warzywami i zapieczony, jest po prostu świetny. Taka jest moja opina
+: shanella
@Tomasz396: to taki ostro pracochłonny ten sos to Ty ja jednak zostań specem od zapiekanek, a ja pozostanę ekspertem od steków
i skąd wiedziałeś że nie lubię ostrego? w sumie to ja nawet nie mogę papryczek chili kroić gołą ręką bo mnie zaczyna piec i puchną mi łapy
a tak przy okazji tematów kulinarnych ktoś kiedyś, a może nawet Ty, albo Mikuś wrzucił ten cholerny filmik o sosie sojowym... no ale ten filmik tak skutecznie obrzydził mi ten sos, że jako go 2 dni temu wylewałam to na sam zapach miałam włosy ze ścieków w ustach, przez tego kogoś połowa moich ulubionych dań poszła się rypać
+: Tomasz396
@shanella: Wiem o czym piszesz ale to nie ja wstawiałem
Mało kobiet lubi ostre dania, więc nie tak trudno było zgadnąć Ja też wręcz nienawidziłem! Teraz za to uwielbiam, mam kilka ostrych sosów w domu, chili też nie brakuje ... Zmieniły mi się chyba kubki smakowe na starość
Co do sosu to wcale nie jest pracochłonny Zwyczajnie mielisz wszystko w blenderze i gotujesz ... cała filozofia w tym żeby nie przypalić przypraw na oleju a dalej to już samo się w sumie robi Papryczek też nie trzeba kroić co by łapki nie spuchły, tylko blender robi wszystko za nas Ogólnie to ja się w kuchni nie odnajduję ... Wiesz, sam dla siebie to nawet jak coś spieprzę to zjem żeby nie wyrzucać ale ogólnie nie jestem za dobry ... Kilka dań potrafię "jakoś" przygotować i to wszystko ... Nie eksperymentuję jakoś sam za bardzo.
Odnośnie tego że papryczek nie możesz kroić bo Ci ręce puchną ... Mój brat kiedyś kroił ich dość sporo do jakiegoś dania i ... zachciało mu się sikać Siedział k$^@a pod prysznicem ponad godzinę, a potem chodzić nie mógł przez resztę dnia Taka tam historyjka mi się przypomniała
+: shanella
@Tomasz396: hahahahaha to dopiero przypał biedny, współczuję... chociaż pewnie ja to bym z tego zrobiła rodzinna opowieść do świątecznego stołu
cholera jasna posłuchałam tej piosenki z poczekalni w moim ogrudecku, i teraz chodzę i cały czas śpiewam głośno że nie chcę nie napoje bo się kunia boję
+: Tomasz396
@shanella: Też mi się spodobała Taka jakaś, nie wiem, ma coś w sobie ukrytego Akurat ten kawałek był najbardziej chwytliwy moim zdaniem
Co do świątecznego stołu ... Raczej nie, nie pytaj co, jak i dlaczego, ale z bratem nie rozmawiam. Nie gadaliśmy całe dzieciństwo i okres dojrzewania, pogodziliśmy się na moje 18 urodziny też tylko na chwilę ... Potem jakoś przez około rok czułem że mam brata i Przez ostatnie 6 lat to może łącznie miesiąc jako tako się dogadywaliśmy. Dla mnie on nie istnieje i tyle ...
W brzuszku mi burczy, czyżby czas na piwko?!
+: shanella
@shanella: Kurdę, nie wyłapałem tego :/ Miałbym już się czego czepiać a tak to dupa
@Tomasz396: żadnego piwska tylko do garów, a tak przy okazji piwa to nie mogę pogodzić się ze zmianą Twojego avka, tak się przyzwyczaiłam do tamtego że teraz mm wrażenie że z inną osobą rozmawiam. tak dziwnie jakoś, a czekaj miałam się o co coś do Ciebie przyczepić...
nic zgadywać nie będę mów dlaczego będziesz mnie kochał,a le będziesz mi tego mówił
+: Tomasz396
@shanella: No co za "baba"! Tak nażekałaś że tamtego się boisz, postanowiłem zmienić to teraz źle ... Tak źle, tak niedobrze... Masakra jakaś
Dlaczego będę Cię kochał? Hmmm... Bo jesteś wspaniałą osobą z poczuciem humoru, moim przypałkiem chodzącym Do tego inteligentna i zaradna ... Cud kobieta!
Dlaczego Ci tego nie będę mówił? No cóż, nie będę Ci więcej mieszał, przeszkadzał w randkowaniu ... żebyś nie miała poczucia że mnie zdradzasz. Ot i cała historyja.
+: shanella
@Tomasz396: Ty to jednak amator jesteś i za tą niewinność Cię kocham i obyś nie trafił w życiu na taką babę jak ja bo Cię zje, a więc sprawa wygląda tak, zmieniłam zdanie i teraz masz mi mówić, że nie kochasz albo w tubę :* a jak nie to "pójdę w świat i nie wiem kiedy wrócę i czy w ogólę" jak mawiał klasyk
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie zmuszaj mnie żebym wyciągnęła grubszy oręż przeciwko Tobie -,-
+: Tomasz396
@Tomasz396: zawsze chciałam to do kogoś powiedzieć, a nigdy nie miałam okazji... więc to będzie mój debiut
doooomyśl się
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie, to jeszcze nie była broń, to tylko ja mogłam po raz pierwszy w życiu użyć tego sformułowania, więc skorzystałam z okazji, bo na ogół ma tak że jak tu i teraz mnie boli to tu i teraz ktoś dostaje ochrzan i tyle, coś takiego ja foch czy ciche dni u mnie nie istnieje, po prostu zbiera się opierdziel na miejscu i trzeba żyć dalej, bo jakbym miała zacząć czekać zanim ktoś czegoś domyśli to bym chyba musiała życie na jednym wielkim fochu spędzić , a tak krótka piłka, akcja - reakcja- a teraz idz po chleb
+: Tomasz396
@shanella: Doskonale na swój sposób
Więc jaka jest ta broń Magdo?
@Tomasz396: no jak to jaka? oficjalny foszek foreverek przestanę się Do Ciebie odzwywać do puki się nie poddasz i nie ustąpisz
+: Tomasz396
@Tomasz396: no ja zawzięta nie jestem, wytrwała też nie szczególnie bo raczej mam słomiany zapał (teraz się na przykład napaliłam żeby nauczyć się strzelać z broni krótkiej), za to jestem otwarta, więc co? chcesz sprawdzić kto wygra i wytrwa dłużej?
+: Tomasz396
@Tomasz396: oooooo nie nie zwalisz tego na mnie, to ja to zwalam na Ciebie, na razie to ja muszę spadać bo zaraz przyjdzie dziecko diabła i motopompy czyli moja zmienniczka, a ja muszę wyczyścić historię i poudawać że pracuję, narka :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: tak, namyśliłam się i właśnie przegrałeś bo się odezwałeś pierwszy!!!
weeeeź bez przesady, co ja mam 13 kat żeby się sobie od tak nie odzywać bo taki chimer, "w imię czego?w imię zasad sku***synu....!"?
a stejki nie posmażone bo zjadłam na mieście, fajny film dzisiaj na tvnie zaraz będzie 21 jump street oglądałeś?
+: Tomasz396
@Tomasz396: co nie zaczęliśmy? jak nie zaczęliśmy? to że Ty nie zacząłeś, to nie znaczy że ja nie zaczęłam! zaczęłam i wygrałam! i taka jest moja wersja i takiej się będę trzymać
zdecydowanie musisz zacząć mnie mniej dosłownie traktować
no ja myślę BEJBE chociaż tak w sumie głupia to głupia, ale pośmiać się fajnie
+: Tomasz396
@Tomasz396: absolutnie nie, moja miłość do Ciebie jest prawdziwa :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: i kazałeś mi żebrać o Twą miłość, epicko to znaczy zraniłeś serce moje i idę płakać
+: Tomasz396
@Tomasz396: teraz kłamiesz, przejąłeś się jak uuuj że to za daleko zaszło, coooo prawda tak wyszło przez przypadek, bo ja chciałam Cę połechtać po ego mówiąc że czuje się jakbym Cię zdradzała, a Ciebie to wzięło i nie łgaj
poza tym... tym tekstem "Tylko że nie doceniona" aż się prosisz o kolejny wkręt ale już tego nie zrobię bo może znowu "w złą stronę" przypadkiem to pójdzie
a co będziesz pił to i ja się napiję
+: Tomasz396
@Tomasz396: jednym okiem oglądam, w sumie to 70% film i 30 % milanos
+: Tomasz396
@shanella: Wariatka moja kochana Nie przejąłem się, wręcz przeciwnie - ucieszyłem się jak cholera! Tylko potem zostało mi uświadomione że to zwykły żart ...
Jasne że proszę się o kolejny wkręt Nie ma tu złych stron, jakby na to nie patrzeć to jest dobrze
Hmmm... zjadłem jakiś czas temu tej zapiekanki trochę, więc piwo będzie złym pomysłem na teraz ... Może Jim Beam Apple? Albo Captain Morgan? Ewentualnie resztka Absinthe Cannabis 80 mi została Chyba na tą chwilę wezmę Morganka - może być?
@Tomasz396: jestem leniwa ale znajdę tą wiadomość!!!! jak Cię wkręcę to nawet nie będziesz wiedział kiedy
+: Tomasz396
@shanella: "Szukajcie a znajdziecie, proście a będzie wam dane...". Może pomóc? Co dokładnie miałaś na myśli? Ty się tam słoneczko moje kochane chyba nie nerwicujesz, co?
Może drinka?
@Tomasz396: nooo i znalazłam iiiii wtedy, yyyyy wtedy nie tak to odebrałam, myślałam że.... eeee nie możliwe, od początku mnie wkręcałeś... bo jak nie to chyba powinnam się jednak wstydzić
+: Tomasz396
@Tomasz396: teraz to sam se szukaj co idziesz na łatwiznę, poza tym już nieważne, trzeba patrzeć w przyszłość a nie w przeszłość koniec tematu!!
a jak się zdenerwuję to gwarantuje ze pierwszy będziesz o tym wiedział, mówiłam to dzisiaj... akcja -> reakcja -> wynieś śmieci
z drinków to jam mam tylko wino, piwo, wódkę i coś przeterminowanego... no to wino... ale ze mną to 2 lampki i spać, albo niech jest! czuję ze ma dzień konia
+: Tomasz396
@shanella: Jak idę na łatwiznę skoro za cholerę nie mam pojęcia czego szukać Z tego co napisałaś to może to być dosłownie wszystko
Bardzo proszę o przybliżenie mi tej całej sytuacji! Żaden tam koniec tematu, teraz proszę mi to rozjaśnić.
Przecież mówiłaś kiedyś że masz dobrą głowę do picia, a teraz po dwóch lampkach odlot? ;P
@Tomasz396: tak odlot już drinkowałam na mieście, a tamtego tematu nie draż bo zrobi się poważnie a przecież tego nie chcemy
+: Tomasz396
@Tomasz396: jaaaa pijakiem ciebie? to nie ja to pasti Cię tam zawsze od meneli poniewiera na mblogu poza tym masz ten nowy avatar więc nawet by pasowało ale serio nie lubię go bo jakoś nie kojarzy mi się z Tobą -,-
+: Tomasz396
@shanella: Dziwne, nic nie powinno Ci się ze mną kojarzyć tak jak piwo
To już jest wredne, wiesz? Tamten Ci nie pasował, a gdy zmieniłem to się czepiasz że "za nowo" tu teraz To jest jawne narażanie moich nerwów na załamanie
Wrócić do starego czy Ty chcesz spróbować mi jakiś wybrać?
P.S. Bardzo nieudolna próba zmiany tematu Wciąż czekam ...
+: shanella
@Tomasz396: a dlaczego niby piwo ma mi się z Tobą kojarzyć? to twoje konto i twój wybór co tam masz w avku, ja się tylko jakoś przyzwyczaić nie mogę do nowego, starego owszem się bałam, ale już to jakby nie było to był twój znak rozpoznawczy... aaaa boja Ci jeszcze nie mówiłam o swojej neurozie... no bo widzisz jak ja już se do czegoś przyzwyczaję to nie potrafię się z tym rozstać choć bym patrzeć już na to nie mogła, dla przykładu... od 10 lat jem tylko jedną pizzę z jedynej pizzerii i innej nie zamówię bo już w ciemno wiem że nie będzie mi smakowa, albo idąc z kimś muszę być zawsze po prawej stronie tej osoby... chociaż mam jobla na punkcie przemeblowań, kocham przestawiać meble więc jednak lubię zmiany... wiesz Ty co??? jedna nie próbuj mnie zrozumieć, po prostu mnie kochaj
co do tamtego tematu to zrobiłam z siebie idiotkę, albo z Ciebie, albo raczej z siebie, wszystko nie tak zrozumiałam i nie wracajmy już do tego, było minęło i wystarczy tych przypałów jak na ten tydzień
+: Tomasz396
@shanella: Wspominałaś mi kiedyś o tej fazie z pizza
Właśnie wychodzi na jaw, że jednak zmiany lubisz Więc kiedy do mnie przyjeżdżasz?
Nie nie nie kotek, teraz mi tamto wyjaśnisz ... Proszę. Mogę na to nie odpowiedzieć, ale ciekawość nie pozwala mi nie być w tym momencie upierdliwym o to Skoro nie wiesz czy zrozumiałaś źle czy dobrze, to nie możemy tu mówić o żadnym przypale tym razem
Tak, to moje konto i mój wybór ... Ale po części to mi to wisi dlatego pytam. Skoro mi jest to niemalże obojętne to może komuś coś się bardziej podoba a ja będę mógł się do tego dostosować ... A dlaczego piwko ma Ci się ze mną kojarzyć? Przecież co rozmowę gdzieś wtrącam że piwo piję Nie na darmo mnie od pijaków wyzywasz w końcu
Nie narobiłaś dziś diabła usuwając historię w pracy? Dzień bez przypałowo zaliczony?
@Tomasz396: co Ty mi tutaj dupę zawracasz jak odpisuję dla męża, a to Ty... i avek który znam kocham Cię za ta troskę o moje spaczenia umysłowe :***
+: Tomasz396
@Tomasz396: musiałbyś mnie chyba najpierw spić żeby coś ze mnie wyciągać ooo matrix leci po 21 jump steet
a tak serio to ja chyba jednak muszę tamtą rozmowę jeszcze raz przejrzeć :/ aleeee już wyczuwam przypał kiedyś sobie słowo przypał na czole wytatuuję
co do avka to muszę się z nim oswoić i przyzwyczaić, a to zajmie mi trochę/sporo czasu... no co zrobić takie spaczenie
już nie było tematu
i ja nie robię diabłów tylko przypały, moja zmienniczka to dziecko diabła i motopompy bo to jest taki nieogar że nawet moje przypały wymiękają, cała galeria z niej się zbija bo gadka z nią to jak gadka z pijanym menelem wyrwanym ze snu
+: Tomasz396
@Tomasz396: pijemy, może coś wyciągniesz napiszę sobie tylko markerem na nadgarstku piłaś nie pisz i będzie ok
+: Tomasz396
@Tomasz396: a masz coś niżej procentowego? i kto normalny ma gości o pierwszej w nocy
+: Tomasz396
@Tomasz396: i pójdę spać sama? nie poprzytulamy się nawet i znowu będzie wibrator bo koledzy i koledzy i koledzy i mecz
+: Tomasz396
@Tomasz396: wezmę wodę, a wolne to masz zawsze nygusie, jeszcze ego pożałujesz że olewasz tę szkołę
+: Tomasz396
@Tomasz396: miotłą? nooo nie bo scena i wstyd na dzielnicy będzie, baw się dobrze i kocham
+: Tomasz396
@shanella: Nie, to nie tak Ogólnie to pożałuję, sam to wiem ... Ale szkołę mam w poniedziałki, środy i czwartki. Wtorek i piątek zawsze wolny jest
Wodę to piją zwierzęta skarbie Masz większy wybór niżeli woda.
Oni tylko na piwko wpadają więc to nie taka zabawa będzie
Nie mów że już uciekasz??
+: shanella
@Tomasz396: ja wino piję i zaraz się ululam raczej, a co do wody to ja nie piję nic poza wodą, przynajmniej w ciągu dnia... i też jestem jak zwierzę w "każdej" sytuacji i jestem z tego dumna
i się nie napij za mocno z kolegami bo nie będziesz mógł
+: Tomasz396
@Tomasz396: no już idź idź szykuj się tam na towarzystwo, bo mam wrażenie ze Cię zatrzymuję i zdrówko Twoje bo dbam o mojego miśka
+: Tomasz396
@Tomasz396: baw się dobrze, ja zostanę tu z moja butelką wina... poradzimy sobie :*** kocham, ale całować to ja będę jak już się dowiem gdzieś swe usta tej nocy wsadzał
+: Tomasz396
@shanella: A ja zostanę z flaszeczką i browarkami
Do juterka
@Tomasz396: idź już zarazo się bawić, zostaw tego milanosa ty cholero
+: Tomasz396
@Tomasz396: ale to ty odpisałeś nie wiedzieć po co poszedłeś to już tu nie zaglądaj, z telefonu też !!!!!!!!!!!!
+: Tomasz396
@shanella: W domu u mnie jesteśmy Także słyszę każdą wiadomość przychodzącą Nie dam Ci teraz spokoju!!!
KOCHAM :*
@Tomasz396: albo ja Ci mogę zj@%ać imprezę pisząc jakąś pierdołę co minutę, ale teraz serio Tomaszu i na poważnie, zajmij się gośćmi!!!!!!!!!!!!!!! no chyba nie zamierzasz siedzieć z kumplami i jednocześnie mnie molestować! to niegrzeczne, masz gości to zajmij się gośćmi
a będziemy się dzisiaj bzykać? eee pewnie niee, jak to zwykle po pijaku
+: Tomasz396
@Tomasz396: baw się dobrze :* tylko nie zdradzaj z jedną :*
+: Tomasz396
@Tomasz396: a pójdziesz Ty mi w końcu stad czy nie??? WON na imprezę i to już!!!!! a tylko odpisz to będzie foch! idź i się baw
+: Tomasz396
@Tomasz396: ja chyba zaraz wezmę Cę za mitomana
+: Tomasz396
@Tomasz396: byłabym wdzięczna za nie szastanie moim imieniem w lewo i prawo, cały milanos nie musi go znać
+: Tomasz396
@Tomasz396: akurat z hoteksem mam prywatną wojnę, a właśnie jemu upubliczniłeś moje imię, moje imię było dla nas, a nie dla świata.... znałeś je tylko Ty na milanosie, teraz poznają wszyscy...
+: Tomasz396
@Tomasz396: yyyy wytrzeźwiej słonko, a co ty tutaj robisz tak w sumie? gdzie koledzy i prostytutki?
+: Tomasz396
@Tomasz396: WON SPAĆ ty pijaku cholerny ty nie dam Ci żyć jutro
a już twoje mieszenie tematów.... idź spać gamomłku
+: Tomasz396
@Tomasz396: weź pijaku bo nie wiem czy mam się śmiać czy Ci w pie#^_#l_ spuścić
+: Tomasz396
@Tomasz396: eeeh i kto tu nie ogarnia,,,, ja cię błagam Ty idź spać bo już za szkodnika robisz... idę zajarać
+: Tomasz396
@Tomasz396: nie wierzę że ja tu jeszcze jestem SŁOŃCE DO WYRA
+: Tomasz396
@shanella: Nie znałem tej piosenki, a ...
Dalej zła? Zrozum skarbie że nie wiedziałem iż Twoje imię jest tajemnicą ...
Jak tam humorek powiedz?
@shanella: Wspominałem już że palenie szkodzi zdrowiu? Tak się o moje martwiłaś a sama nie lepsza widzę
Nałogowiec jeden
@Tomasz396: średnio, pomagam sobie muzyką jak sam widzisz
+: Tomasz396
@Tomasz396: błędy przeszłości nie meczą, wybacz dnieje wiec idę spać
+: Tomasz396
@shanella: Aha, co Ty wogóle masz za przesłanki żeby jarać?
Nie wiem też na ile pijana się zrobiłaś, więc ... Może powrócimy do pewnego tematu?
Uśmiechnij się skarbie!!! Tylko tyle chcę ...
Aż nie wiem co mam napisać bo strasznie tajemnicza jesteś ... a podobno taka otwarta.
No nic, pamiętaj że Cę kocham!
Dobranoc mój kwiatuszku :* ...
+: shanella
@shanella: Wiesz co słońce, wkurzasz mnie czasem ... Ja też mam tajemnice, ale nie wypisuję ich do połowy ... Staram się nie zostawiać "niewiadomych".
Staram się jak mogę a czuję czasami że tylko wszystko pogarszam :/
Całe to j@%ane życie popełniam błędy ... Gdyby człowiek faktycznie uczył się na błędach to byłbym Eistein`em
Zależy mi na Twoim szczęściu jak na mało czyim, ale czasami nie wiem jak powinienem się zachować.
Zresztą to mało istotne, w końcu to tylko zabawa ... Ale ...
Kolorowych.
+: shanella
@Tomasz396: wiem... to nigdy nie byliśmy my, to zawsze byli oni, a oni są wszędzie.... ale nie martw się juto przyjadę z egzorcystą :* spadam filmy oglądać
+: Tomasz396
@Tomasz396: dokładnie tak w wyrku siedzę i książkę kucharską przeglądam, aaa co do zdrówka to spoko tylko trochę spać się chce aleeeeeee jak tam Twoje, boś ty to się to dopiero wczoraj uszkodził, nie ma co pohulałeś gdzieś się szlajał?
+: Tomasz396
@shanella: Nie uszkodziłem się aż tak W sumie wczoraj to nawet mógłbym się zarzekać że trzeźwy jestem, ale dziś jak czytam ... Nie szlajałem się nigdzie, siedzieliśmy u mnie.
Coś mi nie dawało spokoju i aż musiałem to sprawdzić. Tak na mnie wczoraj krzyczałaś o upublicznienie Twego imienia, a pamiętasz może w jaki sposób mi je podałaś? Wczoraj nie byłem tego pewny do końca, ale dziś już wiem jak to wszystko się odbyło
Znalazłaś jakiś ciekawy przepis, godny polecenia i przede wszystkim łatwy?
Ty wstawaj stejki smażyć leniwcu!!!
+: shanella
@Tomasz396: z tym i mieniem to chodziło tylko o hortexa, zwłaszcza dlatego ze my z tego samego miasta jesteśmy, a on kiedyś mnie męczył, a na obiad będzie kurczak, czekaj bo w necie też jest ten przepis zaraz Ci znajdę
+: Tomasz396
@Tomasz396: a się zabezpieczyli lidlowe łachudry, wejdź na stronę kuchnia lidla w wyszukiwarce wpisz Kurczak marynowany w miodzie albo Udka z kurczaka z cytryna miodem
+: Tomasz396
@shanella: Hmm... nie chciałabyś może zacząć dla mnie gotować?
a za takie "wynalazki" nigdy się nie brałem ... za dużo zabawy według mnie. Do tego mają składniki których w życiu jeszcze nie używałem i nie wiem czy do czegoś innego bym ich potem użył
Jak się zabezpieczyli? Te linki co mi wysłałaś działają, a po wpisaniu w wyszukiwarkę wyskakuje mi to samo
+: shanella
@Tomasz396: z Twoim sosem jest więcej zabawy niż z tym kurczakiem, poza tym ja korzystam z przepisu tylko na kurczaka, o chodniczku mowy nie było czy tam o ziemniakach z rozmarynem
o cholera w przepisie jest sos sojowy, a ja cały do kibla wylałam przez tego cholernego mikusia, (swoją drogą ciekawe gdzie wsiąkł po tamtej kłótni ) a co tam za takie tajemne składniki których nie ogarniasz
+: Tomasz396
@shanella: No właśnie między innymi ten sos sojowy W życiu jeszcze go nie kupiłem, nie smakowałem nawet, że o używaniu go nie wspomnę ... Rozmaryn i imbir też nigdy nie gościły w mojej kuchni... a szalotka i sałata masłowa to nawet nie wiem jak wyglądają
Mówiłem Ci że słaby ze mnie kucharz
+: shanella
@Tomasz396: Ależ ty wszystko wiesz tylko jeszcze o tym nie wiesz, sałata masłowa to ta najzwyklejsza sałata jaka istnieje, a szalotka to ta cebulka od szczypioru, koniec filozofii co do sosu to ja go głównie do marynat używam, ja jadłeś do sushi to tam jest zawsze jako dodatek sos sojowy taki słony, imbir w sumie też gównie leci do marynat, ale ja używam sproszkowanego, bo świeży bym musiała za 3 dni wywalać, a tak niech se leży na półce z przyprawami
poza tym ja nienawidzę gotować, więc moja kuchnia jest maksymalnie prosta żeby sobie życia nie utrudniać, ale fakt uważam że bosko gotuję i lubię próbować nowe rzeczy, których jeszcze nie jadłam, ostatnio policzki wieprzowe robiłam, (zresztą ja mam fioła na punkcie podrobów, uwielbiam serduszka, ozorki, żołądki) teraz się zasadzam na ośmiornice, ale jakoś się trochę nie mogę przełamać
+: Tomasz396
@shanella: Tym sposobem wyjaśniło się że jednak wiem więcej niżeli wiem
Ja natomiast uważam że gotuję ... nie wiem, ja tam to jem Kilka osób mnie chwaliło, ale ja zawsze przesadzam z ilością przypraw! Idzie tego cała masa
Co do ośmiornic - jadłem kiedyś i smak porównywałem do kurczaka, ale po kilku latach gdy próbowałem znów to ... nie daję już rady jeść takich rzeczy! To jednak nie jedzenie dla mnie. Małże to jeszcze większa porażka ... z owoców morza to chyba tylko krewetki są jadalne Serduszek już całe lata nie jadłem Mama zawsze robiła, a teraz to dupa
Musisz mi po przesyłać tak hermetycznie zamknięte dania z Twojej kuchnia Więc ... poproszę kurczaczki w miodzie, serduszka, ozorki, policzków i żołądków chyba nie miałem okazji próbować więc tez dorzuć Reszta niech będzie niespodzianką - zaskocz mnie czymś specjalnym
+: shanella
@Tomasz396: ok to innym razem boo sie właśnie do mnie goście wprosili a ja w proszku, łóżku i w majteczkach w kropeczkach a w chacie burdel przez duże B, i tak w sumie to wszystko to Twoja wina, bo dzisiaj miałam wcześniej wstać i posprzątać, a tak to przez Ciebie musiałam nocne romanse odsypiać ok spadam i jak zawsze kocham
+: Tomasz396
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 8 lat temu
#dowcipy
Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem ?Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 1000 zł?. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić.
- Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak?
- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
- Dobrze. Proszę otworzyć usta?
- Fuj? przecież to benzyna!
- Gratulacje, odzyskał pan smak, 500 zł.
Wściekły lekarz zapłacił. Po kilku dniach wrócił do kliniki:
- Dzień dobry, straciłem pamięć, pomóżcie mi ją odzyskać?
- Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi.
- Dobrze, już podaję?
- Ale przecież tam jest benzyna!
- Gratuluję, odzyskał pan pamięć, 500 zł.
Jeszcze bardziej zdenerwowany lekarz zapłacił, jednak po kilku kolejnych dniach ponownie postanowił się odgryźć:
- Dzień dobry, straciłem wzrok, proszę mi pomóc?
- Przykro mi, nie mamy na to lekarstwa. Proszę, tu jest pana 1000 zł.
- Ale tu jest tylko 500 zł?
- Gratuluję, odzyskał pan wzrok, należy się 500 zł.
+: Blueboy, shanella, Piotr1980, Martin426