Takimi specami od marketingu? Szkoda, że w tym momencie reklama jest rozpoznawana w xx krajach, na samym YT w oryginalnym linku ma 400tys wyświetleń. Może założeniem marketingowców było wyprodukowanie tak kiczowatej reklamy bo wiedzą jak działa internet? Reklamotwórcy z czystym sumieniem mogą powiedzieć, że osiągneli sukces z tą reklamą.

śmiertelny to może nie, co najwyżej kilka wgnieceń i połamań, ale mechanicy przywrócą go do życia.

zakończyć może nie zakończył bo nigdzie nie było napisane, że choćby jedną kość miał złamaną. Raczej twarz sobie zmasakrował, szkoda chłopa.

za samo wrzucanie takich filmików powinno dostawać się bany na internet, a co dopiero robić kompilacje....

Przysięgam jeśli spotkałbym tego człowieka który to nagrywał, a klatka była otwara, że mógł do niej wejść i udzielić pomocy to zlałbym mu tak morde, że rodzona matka by go nie poznała.

19-21sek slychać jakby któryś z kibiców przyszedł z indykiem podziwiać rajdy

Złudzenie optyczne...

tak, niewinną zawsze każdy jest k***a niewinny jeśli dostanie po łepie od policji...

taaa HD... Ty chyba w życiu filmu jakości HD nie widziałeś...

"Kto jej dał prawo jazdy?"
Ktoś dał, Ty widocznie ich wciąż nie posiadasz.

"samochód na sygnale nie ma pierwszeństwa?"

A czy w Polsce ma zawsze pierwszeństwo? Z tego co mi wiadomo to samochód uprzywilejowany można wyprzedzać.(Po za obszarem zabudowanym).

Zapraszam do zapoznania się z art 24 p.11 kodeksu drogowego.

No niestety x4er0 nie wystarczy powiedzieć że sie chce zapłacić tylko trzeba to zrobić a gość"wyszedł"(hehehe)z towarem ze sklepu.I wcale nie widać co się stało na zewnątrz.A sklepikarz wrócił niestety bez towaru.I nie przypominam sobie że trzeba sprzedać towar każdemu kto wejdzie do sklepu tylko dlatego że jest metka obok.Jedyne czego nie powinien zrobić sprzedawca to nie szarpać się z tym pajacem.(ja użyłbym gaśnicy proszkowej).Na koniec trzeba zwrócić uwagę na te soczyste rymy pana pajaca-marnuje sie bidok pod tym sklepem hehehe.

Teraz pewno siedzi na FB i gra w ParkMania.

"Pan Profesor" to nie są już czasy komuny, choć sam byłem zmuszany do byle magistra mówić "Panie Profesorze" "Pani Profesor", tłuki bez szkoły chciały się poczuć wielkimi naukowcami.

Na uczelni gdy Doktora, powiedziałem raz przypadkiem "Panie Profesorze" zostałem opierdzielony z góry na dół przez niego samego, bo nie ma takiego tytułu i nie życzy sobie aby tak do niego mówiono...