@leinad: Nie lubie "ozdabiac" w ten sposob auta, ale jesli juz mialabym cos nakleic, to bylaby to rybka..., tyle, ze ta Darwina, ale wowczas juz bym samochodu z oka spuscic nie mogla, wszyscy "swieci" by o nie z pewnoscia zadbali...

@luka26: To "ci sami", powinno faktycznie byc w cudzyslowie, gdyz chodzilo mi o ludzka mentalnosc, a nie o konkretne osobniki... To tak dla pelnej jasnosci...

@deathmind: A co ma do tego jakas biblijna tecza? Kosciol uczynil z cala pewnoscia wiecej zla, niz wszyscy g#%e razem wzieci... Mnie irytuja wszechobecne, narzucane mi symbole religijne w przestrzeni swieckiej, i co? Czy to znaczy, ze powinnam zaczac palic koscioly i przydrozne kapliczki jak Varg Vikernes?... Ta tecza jest symbolem tolerancji, i dlatego wlasnie powinna byc odnawiana, gdy sfrustrowani, ukryci g#%e ja zniszcza... Nie jestem za obnoszeniem sie ze swoja orientacja, obojetnie jaka ona jest, publiczne "lizanie sie" nie jest zbyt kulturalne, ani tymbardziej nie stanowi zbyt przyjemnego widoku dla otoczenia, niezaleznie od orientacji osob je wykonujacych. Przy okazji, nie wiem, czy slyszales o tym, jak to byly zalozyciel KKK, zostal przylapany przez policje na uprawianiu seksu z czarnoskorym mezczyzna...

@shittzu: Czyli rysujesz auta sasiadow, gdy zaparkuja blizej Twojego bloku/domu niz swojego, w obrebie jednego osiedla, gdzie budynki sasiaduja ze soba i sa oddalone od siebie o jakies +/- 30m? Szczegolnie gdy na tym konkretnym miejscu przez dlugi czas stalo zaniedbane, rdzewiejace Seicento na czterech kapciach i blokowalo jedno z miejsc parkingowych na ktore jest deficyt na osiedlu? Niestety, ale auto musze gdzies zaparkowac, nie zloze go i nie zabiore do domu, i gdy wracam pozno do domu, parkuje na najblizszym wolnym miejscu, to nie jest moje kaprycho, proste prawda? Jesli chcesz miec miejsce zarezerwowane dla siebie, musisz je wykupic, jesli jest to mozliwe, czyz nie? W innym przypadku, place za to miejsce tak samo jak inni... Jesli masz jakies pretensje, to zostaw temu komus wiadomosc za wycieraczka z numerem telefonu, i wyjasnij to bezposrednio za pomoca konkretnych argumentow, zamiast niszczyc cudze mienie, co zreszta jest karalne. Kiedys mozesz sie natknac na kogos podobnego sobie, i dopiero bedziesz zdziwiony, ze niby dlaczego ktos Ci auto porysowal?...

@Profesor: We mnie klient "wycofal" na czerwonym, bo sie skapnal, ze o jeden lewoskret za wczesnie zjechal... Nie mialam szansy uciec, bo za mna stalo juz kolejne auto, a w szoku takim bylam, ze nawet nie zdazylam uzyc klaksonu... Od tamtej pory jak tylko widze wsteki przed soba, to trabie...