w tym wypadku kierowca auta mógł się jakaś ogarnąć jak widział ze zapierdala za nim motor tylko idiota tak robi co innego jak go nie zauważył to okej pie#^#licie na kierowców motorów

no raczej z takiej wysokosci

dobre jest daje plus

Amarena – bardzo ekonomiczne wino z Biedronki. Jego cena oscylowała w granicach 3,50 zł (zależnie od miasta). Po podniesieniu cen alkoholu w kraju wzrosła też cena trunku. Stan na dzień 27my stycznia 2009 wynosił 3.89 PLN. W butelce mieści się 700 ml tego jakże cenionego trunku zawierającego 12% alkoholu. Szklana butelka w której się znajduje świadczy o jakości i walorach smakowych. Informacja na etykiecie głosi: "Napój winopodobny", gdyż podobnie jak większość trunków typu wino marki wino nie może być ona zakwalifikowana do gatunku win. Wyróżnia sie niestety tylko jeden smak owego trunku co trochę ujmuje mu na rynku tanich win polskich. Jego ogólnodostępność przynosi mu sławę i uznanie wśród kinderpunków oraz żuli. W większości Biedronek w Polsce wymagany jest dowód osobisty przy zakupie alkoholu, więc młodzież musi kombinować aby nabyć Amarenę. Zbyt szybkie spożycie tego wina często kończy się spawem, dlatego też nie ma co czekać i opóźniać przy jego piciu, w końcu dobry spaw nie jest zły. Największym konkurentem wyżej opisywanego produktu jest Keleris cieszący się porównywalnym braniem. Młodzieży która nie posiada dowodu a chciałaby nabyć Amarenę doradzam zgłoszenie się do najbliższego żula w celu uzyskania pomocy w zakupie.Dodam jeszcze na koniec, że wino pochodzi z 1926 roku.

hah