Opona zimowa w życiu nie dorówna właściwościom letniej opony w warunkach letnich i na odwrót, guma stosowana w zimówkach jest inna, ale widzę, że nie brakuje osób które mają podobny tok rozumowania co bartol92 i później w lecie słyszę jak jedzie taki "ślimak" piszczy przy delikatnym starcie i klei się do asfaltu (lepsi są już tylko mistrzowie na oponach z kolcami). Skoro guma to guma to po co wymyślono slicki? po co w rajdach każda z ekip ma kilka kompletów opon do różnych warunków atmosferycznych skoro wystarczą tylko umiejętności kierowcy ?

@rysiek0:
Owszem, ale widzę, że ty nie wiem skoro pi******sz takie bzdury...

Widać, że nigdy nie miałeś kontaktu z jakimkolwiek sportem motorowym... Wtedy byś wiedział jak ogromne różnice są między "gumą" i "gumą"

Spax Rychu po części ma rację. Ja jako takiej różnicy zimowych opon na suchej nawierzchni latem nie widzę, aby jak mokro jest to łapią ślizg, i tak samo jest z letnimi zimą. Umiejętności kierowcy oraz sam pojazd odgrywa bardzo dużą rolę w tym jak auto trzyma się nawierzchni, a więc chcesz przeżyć zimę? kup zimówki, chcesz przeżyć lato? Tyraj zimówki a te sprawdzą się.
Wiadomo rowki w oponie też robią swoje i ciśnienie w nich samych.

To niby czemu opony dzielą się na zimowe i letnie geniuszu?

Film o ślimaku...pod wodospadem ;D

To są transformersy, jak tranformers się przemieniał to miał nad sobą samochód xD i podczas przemiany podniósł go na góre xD

Odpowiedź jest bardzo prosta...wjechał po ramieniu tej maszyny

No właśnie, wypierdalaj bo śmierdzi !

piekne bramki po dobrych akcjach. Obym mial mozliwosc ogladania tylko takich w przyszlosci.

po co odpisujecie cwelowi, który ma multikonta na milanosie i was minusuje masowo ?

Nałogowo to się Pije
Chciałeś powiedzieć Regularnie !!!?

widze że nałogowo oglądasz familiade

No to słucham jakiego słowa miałem użyć? Jesteś aż tak mądry to się popisz znajomością synonimów.

jakiego wypalania, masz mozg wypalony!

Na Discovery już kiedyś próbowali rozpuścić śnieg w podobny sposób ale niewiele im z tego wyszło. Zaspa prawie się nie zmniejszyła i na dodatek poczerniała w miejscu wypalania.

Następny specjalista...Skoro uważasz,że to rozwiązuje wszystkie problemy to gratuluję.

chmura przesuwała się na zachód

RYSIEK0 - a Twoim zdaniem to Czarnobyl miał zasięg lokalny? Do granicy miasta i dalej niet?

To na Twojej wsi dają inżyniera z debilizmu?