No to teraz przydałby się trochę inny dron.

Podgląd | Rozmiar pliku: 34 KB

Gdy widzę względnie nowy samochód i zharatane felgi to mam ciężką ochotę zamówić lawetę i podstawić w jego miejsce zardzewiałego Lanosa z dopiskiem "Oddam gdy zobaczę, że nauczyłeś się jeździć. W tej chwili nie zasługujesz na lepszy samochód."

Mnie bardziej dziwi, że temu drugiemu smakują. W ogóle to psy powinny jeść warzywa?

pierwszy raz widzą ta reklamę na oczy

Powinien być przepis w ustawie o ruchu drogowym, że ludzie z samochodami z silnikami poniżej 2 litrów, mają zakaz wyprzedzania innych pojazdów.

hehe (te roboty mają ponoć funkcję samo-uczenia... nie mam pewności czy to norma) ale w następnym odcinku jak mu tak inżynier będzie przeszkadzał to robot może zauważyć że żeby otworzyć drzwi (wykonać zadanie) trzeba unieszkodliwić (uszkodzić) inżyniera który przeszkadza w wykonaniu tego zadania ...tzn inżynier zbierze wpie#^_#l_

No i to jest reklama - przesłanie, fajne wykonanie. Wszystko super! Aż mi się przypomniało, jak miałem 6 lat i jak wtedy wszystko wyglądało. Kiedyś moim zmartwieniem było... yyy... nic . I w ogóle wszystko wtedy było, jakieś lepsze. Nie tylko w moim życiu, ale ogólnie, w kraju. A teraz co? POland. Inwigilacja, niedługo paliwo za dychę, NWO. Ehh...

No i to jest reklama - przesłanie, fajne wykonanie. Wszystko super! Aż mi się przypomniało, jak miałem 6 lat i jak wtedy wszystko wyglądało. Kiedyś moim zmartwieniem było... yyy... nic . I w ogóle wszystko wtedy było, jakieś lepsze. Nie tylko w moim życiu, ale ogólnie, w kraju. A teraz co? POland. Inwigilacja, niedługo paliwo za dychę, NWO. Ehh...

Kartobn? Czy to jakaś pochodna karbonu?

Przecież ich nawet nie widać o ile tylko trzymają łeb w kabinie więc o co się pieklił? Debil, no debil.

Nie wiem kto większa patologia ten pijany czy ta suka co sypie wiązanki przy dziecku a potem mu funduje pewnie kolejny z wielu wstrząsów emocjonalnych co mu się odbiją na psychice, te dziecko będzie pie#^#lnięte później jak ta matka...

wg przepisów ruchu drogowego kierowca auta z którego jest to nagranie złamał przepis dotyczący zakazu zatrzymywania się przed przejściem dla pieszych w sytuacji w której na przejściu nie znajduje się pieszy. Tutaj artykuł o tym jak kobieta na egzaminie tak się zatrzymała i nie zdała egzaminu. Sprawę ostatecznie przegrała w sądzie.
http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380

Prawdę mówiąc też bym się zatrzymał ale dziś wiem że jest to łamanie tego konkretnego przepisu

Ech... Fajnie, że tutejsze komentarze można edytować. Poprawna wersja:

@bor: "A skąd prostaku wiesz, że" jednak mają? Zresztą co to ma do rzeczy? Moja opinia dotyczy sytuacji, w której banda idiotów, blokuje wagon przeznaczony do spożywania posiłków. Za coś takiego należy im się ochrzan oraz wykopanie z wagonu niezależnie od faktu posiadania biletów. Zresztą regulamin też mówi o tym wyraźnie:

"Wyciąg z Regulaminu Przewozu Osób, Rzeczy i Zwierząt przez Spółkę „PKP Intercity” (RPO – IC)
§ 11. Korzystanie z wagonów gastronomicznych
2. W wagonie gastronomicznym podróżny może przebywać tylko w czasie niezbędnym do konsumpcji zamówionych posiłków i napojów, ze względu na konieczność udostępnienia miejsca w wagonie innym konsumentom."

Jeśli delikwenci faktycznie nie spożywali niczego tylko siedzieli i gadali to twoja opinia na mój temat "jest inwalidą".

Ludzie nie wściekają się bez powodu. Początku sytuacji jak zwykle brak, ale facet wygląda na poczytalnego więc wątpię aby od tak sobie wstał i zaczął na wszystkich wrzeszczeć bez powodu. Wszyscy wiemy jak w tym kraju przestrzega się regulaminów. Jeśli obsługa zlewała gościa pomimo, że miał rację to nic dziwnego, że się wściekł. Zresztą głodny człowiek zawsze łatwiej się denerwuje. Masz coś sensownego do dodania? "Nie, wiec zamknij morde i wyjdz."

Ech... Fajnie, że tutejsze komentarze można edytować. Poprawna wersja:

@bor: "A skąd prostaku wiesz, że" jednak mają? Zresztą co to ma do rzeczy? Moja opinia dotyczy sytuacji, w której banda idiotów, blokuje wagon przeznaczony do spożywania posiłków. Za coś takiego należy im się ochrzan oraz wykopanie z wagonu niezależnie od faktu posiadania biletów. Zresztą regulamin też mówi o tym wyraźnie:

"Wyciąg z Regulaminu Przewozu Osób, Rzeczy i Zwierząt przez Spółkę „PKP Intercity” (RPO – IC)
§ 11. Korzystanie z wagonów gastronomicznych
2. W wagonie gastronomicznym podróżny może przebywać tylko w czasie niezbędnym do konsumpcji zamówionych posiłków i napojów, ze względu na konieczność udostępnienia miejsca w wagonie innym konsumentom."

Jeśli delikwenci faktycznie nie spożywali niczego tylko siedzieli i gadali to twoja opinia na mój temat "jest inwalidą".

Ludzie nie wściekają się bez powodu. Początku sytuacji jak zwykle brak, ale facet wygląda na poczytalnego więc wątpię aby od tak sobie wstał i zaczął na wszystkich wrzeszczeć bez powodu. Wszyscy wiemy jak w tym kraju przestrzega się regulaminów. Jeśli obsługa zlewała gościa pomimo, że miał rację to nic dziwnego, że się wściekł. Zresztą głodny człowiek zawsze łatwiej się denerwuje. Masz coś sensownego do dodania? "Nie, wiec zamknij morde i wyjdz."

Ech... Fajnie, że tutejsze komentarze można edytować. Poprawna wersja:

@bor: "A skąd prostaku wiesz, że" jednak mają? Zresztą co to ma do rzeczy? Moja opinia dotyczy sytuacji, w której banda idiotów, blokuje wagon przeznaczony do spożywania posiłków. Za coś takiego należy im się ochrzan oraz wykopanie z wagonu niezależnie od faktu posiadania biletów. Zresztą regulamin też mówi o tym wyraźnie:

"Wyciąg z Regulaminu Przewozu Osób, Rzeczy i Zwierząt przez Spółkę „PKP Intercity” (RPO – IC)
§ 11. Korzystanie z wagonów gastronomicznych
2. W wagonie gastronomicznym podróżny może przebywać tylko w czasie niezbędnym do konsumpcji zamówionych posiłków i napojów, ze względu na konieczność udostępnienia miejsca w wagonie innym konsumentom."

Jeśli delikwenci faktycznie nie spożywali niczego tylko siedzieli i gadali to twoja opinia na mój temat "jest inwalidą".

Ludzie nie wściekają się bez powodu. Początku sytuacji jak zwykle brak, ale facet wygląda na poczytalnego więc wątpię aby od tak sobie wstał i zaczął na wszystkich wrzeszczeć bez powodu. Wszyscy wiemy jak w tym kraju przestrzega się regulaminów. Jeśli obsługa zlewała gościa pomimo, że miał rację to nic dziwnego, że się wściekł. Zresztą głodny człowiek zawsze łatwiej się denerwuje. Masz coś sensownego do dodania? "Nie, wiec zamknij morde i wyjdz."