zaraz się zrzygam blee

zaraz się zrzygam blee

zaraz się zrzygam blee

Według mnie to jest całkowicie realne chodź wymaga lat treningu. Z tego co się orientuje facet skoczył na głębokość 86 m. Zapewne musiał wpaść w jakiś trans w celu wyciszenia wszystkich narządów zużywających tlen po to żeby wstrzymać oddech na bardzo długi okres czasu. Na 86 m pod woda panuje ciśnienie 9 razy większe niż na powierzchni wody. Objętość płuc zmniejszona jest 9 razy a ciśnienie powietrza w nich obecne wynosi 9 ATM (atmosfer). Dla przybliżenia to około 4,5 raza tyle co w oponach w samochodzie osobowym. Widać, że ten że tak powiem artysta ma wieloletnie doświadczenie w tym co robi. Przykładem jest to jak umiejętnie wyrównywał ciśnienie w uszach. Ps. Nurkuje już od jakiegoś czasu więc trochę pojecia w tym mam. Jak ktoś się czepia że był okrążony stadem innych nurków z kamerami to prosze bardzo - Sam zrób coś co jest nie bezpieczne dla Twojego życia w stopniu o którym nie masz pojęcia bez asekuracji... nie zawsze wszystko może się udać. Ale prawda jest taka że film jest montażem z wielu ujęć no ale ten mężczyzna na prawdę zanurkował na taką głębokość przez co stał się moim idolem i mam zamiar powtórzyć jego wyczyn ps. a jak ktoś się czepiał liny to nie jest ona w celu asekuracji tylko w celu nakierowania nurka na ten taki cypelek znajdujący się na 86 m.... cała jaskinia ma około 200 m głębokości wiec tam by chyba nikt nie dał rady dopłynać a juz na pewno by nie wrócił... Ależ się rozpisałem

on coś miał z tym motorem że tak jechał o.O

Widac, ze to fejk jak nic. Przeciez to drzewo nie bylo takie szerokie w obwodzie zeby mozna bylo wydrazyc taka powierzchnie mieszkalna. Jeszcze ciekawe jak ten ptak otwiera butelki i placi za prad...
Odpowiedz jest jedna nie placi i nie otwiera bo jest to sterowany falami radiowymi helikopterek przebrany za ptaka. A dom byl wydrazony w innym drzewie. Duzo wiekszym i wyzszym - najprawdopodobniej na innym kontynencie...

czekam aż k.iep to skomentuje i można będzie mu wstawić po 20 minusów

Widac, ze to fejk jak nic. Przeciez to drzewo nie bylo takie szerokie w obwodzie zeby mozna bylo wydrazyc taka powierzchnie mieszkalna. Jeszcze ciekawe jak ten ptak otwiera butelki i placi za prad...
Odpowiedz jest jedna nie placi i nie otwiera bo jest to sterowany falami radiowymi helikopterek przebrany za ptaka. A dom byl wydrazony w innym drzewie. Duzo wiekszym i wyzszym - najprawdopodobniej na innym kontynencie...

Jeb.ać hitlera!
hitler caput!!!
Ave Polska!

część 1 jest the best

dzisiaj rybka na obiad

yyy to kapitan Price

frankbedger jak masz już wypisywać takie rzeczy to rób to chociaż jak k.iep czyli z pasją

tak i jeszcze pewnie tamtą bombką dostało i je przy życiu utrzymywała tamta bateryjka