Opis nietrafiony, bo sugeruje, że ona będzie komuś obciągać.

Ten na końcu robił zdjęcie twarzy napastnika. Byłoby to jako dowód, ale przede wszystkim, mogło go to wystraszyć i powstrzymać od morderstwa. Gdyby sytuacja była realna i ktoś chciał pomóc, to pewnie straciłby życie, bo nie zostawia się świadków. Zrobić zdjęcie, uciekać i dzwonić na policję - to jedyne słuszne w takiej sytuacji, chyba, że ma się jakąś broń/umiejętności do interwencji. Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenie, proszę pytać, odpowiem.

To nie paralizator tylko taki iskrownik do kuchenki gazowej

-Czujesz coś?
-C h u j a czuje

Test łosia

Co za kretyn. Jakby była awaria sygnalizacji i cały czas paliłoby się czerwone, a ruchu nie byłoby żadnego, to ten osioł i tak by stał poł godziny i czekał na zielone.

Nie trzeba robić w zamrażalniku. Wystarczy znajomość praw fizyki i jak się trochę pomyśli, to łatwo zauważyć, że jeśli temperatura na zewnątrz jest poniżej zera, to można wodę zamrozić na powietrzu zamiast w zamrażalniku. W zamrażalniku temperatura jest właśnie poniżej zera, bo wtedy woda przechodzi ze stanu ciekłego w stan stały. Zatem "Nie trzeba robić w zamrażalniku" gdy np. na dworze jest minusowa temperatura

Jak dla mnie to jest reklama propagująca picie mleka w ogóle, a nie tylko "picie mleka z Dwaynem Johnsonem"

Maksymalna prędkość jaką uzyskał to 68 MPH czyli 109km/h . Aktualny rekord świata zaś wynosi 80.74 mph (130km/h).

Nie było też cholera, motyla noga i kacze pióro...

Był sobie budynek dwupiętrowy, na pierwszym i drugim piętrze mieszały rodziny białych, a na parterze rodzina czarnych. Pewnego ranka na budynek ów spadł samolot. Z białych nikt nie zginął, zaś czarni zginęli wszyscy. Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu?

Bo biali rodzice byli w pracy, a białe dzieci w szkole.

Był sobie budynek dwupiętrowy, na pierwszym i drugim piętrze mieszały rodziny białych, a na parterze rodzina czarnych. Pewnego ranka na budynek ów spadł samolot. Z białych nikt nie zginął, zaś czarni zginęli wszyscy. Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu? Czemu?

Bo biali rodzice byli w pracy, a białe dzieci w szkole.