znam sporo dowcipow z serii "przychodzi (...) do lekarza" ale yto slysze pierwszy raz... five ode mnie;]

bez kitu nie mam sie za jakiegos matola ale na sporo zadawanych pytan nie znam odpowiedzi

krociutko- MASAKRA:/

spojrzenia meskie- podziw, damskie- zazdrosc;]

wybicie szyby spuentowane jakze znaczacym milczeniem

niezly filmik, bardzo pomyslowy five jak nic sie nalezy

bo dopiero na progu przypomnial sobie ze ma lek wysokosci;p

pomysl dobry tylko sprzet bez unijnego atestu

bo ziomkowi z lewej powiedzieli ze pali sie pietro nizej;]

a mi sie wydaje ze nawet jak by trafil do tego baseniku i tak mogly by byc cyrki niezle

nie wiem co jest grane z tym filmikiem ale trzeba przyznac ze robi wrazenie...

filmik na 5 ale wszedzie go pelno...;p

wow az mi szczena z wrazenia opadla jak to ogladalem... szacuneczek dla kolesia, wielki +

chyba z 1000 mysli na minute w ich glowach sie przewijac musi zeby tak na freestyle jechac. edzio pojechal po bandzie, szacuneczek;]

moze i sie nie znam ale moim zdaniem to koles wymiata...