Wraz z postępującym montażem państwa policyjnego w Polsce zwanego dla niepoznaki "demokracją", obserwujemy to samo, co we wszystkich krajach totalitarnych w ... ...
Wraz z postępującym montażem państwa policyjnego w Polsce zwanego dla niepoznaki "demokracją", obserwujemy to samo, co we wszystkich krajach totalitarnych w ... ...
Droga wojewódzka 826, jak widać kierowca z Mitsubishi ma pretensje o to, że go wyprzedziłem, gdy sygnalizował zamiar wyprzedzania ciężarówki. Wysiadając krzyczy ...
W programie TVP 1 "Świat się kręci" podsumowano 5 lat Bronisława Komorowskiego w Pałacu Prezydenckim. Gościem dnia była Bożena Dykiel, która celnie wypunktowała ...
Włosy na żel, zero ochraniaczy i przyciemnione okulary. BHP również na najwyższym światowym poziomie. PS. Nie wspominając o mega dziurawej nawierzchni :) ...
peug
ponad 9 lat temu
Po pierwsze, palantów którzy się najwięcej wypowiadają o PRL-u, nie było jeszcze wtedy nawet w planach. Ludzie przychodzili wtedy z całymi rodzinami obejrzeć mecz i pokibicować swojej drużynie, a nie przychodzili z siekierami i maczetami by zrobić zadymę. Nie było żadnych klatek, krat itp., a jak ktoś za bardzo "fikał", to dostał porządnie wpie#^_#l_ i na tym się kończyło. Ludzi, którzy wbiegają podczas meczu na murawę, powinno się pacyfikować wszelkimi metodami i nie ma zmiłuj, bo to nieobliczalne bandziory (swoją drogą, kto zakłada kominiarkę i kaptur by nie zostać rozpoznanym? ). A to, że to są zwykłe grupy przestępcze to fakt i nie próbujmy zakrzywiać rzeczywistości. Nie twierdzę, że nie ma prawdziwych kibiców, ale to nie są ci w kapturach, to są ci co idą np. w Marszu Niepodległości z odsłoniętymi twarzami bo nie wstydzą się tego, że są Polakami.