Za takie coś powinny być białe kartki wysadzane kolcami i jak któryś się odezwie w taki sposób to mu w mordę z takiej kartki żeby sama się czerwona zrobiła...

Rozkładam ramiona - jestem samolotem!!! XD

Weźcie nie piszcie nic na starszą babcię bo Wam jej rodzina "głowy poskręca" i co wtedy... haha XD

Spoko filmik. Tylko jedno mnie trochę w nim irytuje. Bierze śmietnik i rzuca w jeden samolot (czy policjanta, cokolwiek to było), później bierze samochód i się zasłania. Skoro to potrafi to po co to robił skoro mógł od razu rozprawić się z nimi bezpośrednio...

kiedy doktor obraca przeciętym kolesiem widać że ten obcięty ma coś pod bluzką (pewnie jedną nogę) a pod sobą ma drugą (też to widać kiedy przecięty leży na stole). Jak go kładą na wózek lekarz zastawia go plecami (dlaczego nie robi tego tak żeby wszyscy widzieli jak np kiedy go zszywa) żeby mógł wyjąć nogi i schować w nogawki od nóg które stały obok stołu a teraz leżą pod nim. I cała filozofia.

PS. co do unoszącej się nogi, wyjaśniać wiele nie trzeba. Stół na którym leżał koleś wystarczył żeby ukryć w nim coś(lub kogoś), czego zadaniem było podniesienie tej nogi.