nie mówmy tu o przekazie ok? Piosenka ogranicza się do komputerowego wokalu z milionem efektów i tekstu, ktory brzmi:

DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!

(i tak w kółko)

czego niby mam komentowac tylko to co mi sie podoba? Mówisz jak nastoletnie fanki biebera: "jak ci sie justin nie podoba to nie komentuj, on i tak jest SłItAśNy"

'nie ucz ojca dzieci robic' - sie specjalista od muzyki znalazl... - nie poniżaj się

Hmmm... nie wiem czy tu link wyświetli, ale jeśli tak, to posłuchaj tego:

(zwroc uwage na tekst) i jesli uznasz ze jest pusty to ok ;]

Tak samo mogę Ci udostępnić teksty z innych stylów muzycznych, wzamian za to, że Ty wyślesz mi albo teksty (nie wiem czy są w niektorych piosenkach - to ironia tylko zwykla niewiedza) albo ogolnie jakis punkt zaczepienia, zebym wiedzial na co zwracac uwage w techno i za co mam je lubić.
No ale to już może nie tu, bo to nie forum. Jak chcesz to napisz na priv, ja Ci chętnie podam kilka argumentów przez które DLA MNIE techno jest puste. Pozdrawiam, masz ode mnie plusa za logiczne podejscie do sprawy, pozdrawiam ;]

nie, nie slucham takiego kiczu. jestem otwarty na muzyke ale do pewnego stopnia. Nie mam nic przeciwko dobremu rapowi z przekazem (Tupac, Eminem), tak jak nie mam nic do reggae, ale w szczególności pozostaję przy polskim bluesie (Rysiek Riedel & Dżem, Cree, Martyna Jakubowicz) i ogólniepojętym rock'n'rollu od łagodnych odmian rocka do punka, i roznego rodzaju metalu - z wyłączeniem tego, w którym nie słychać muzyki ani słów tylko sam bełkot, darcie mordy i stukanie w gary z predkoscia swiatla.)

Ogólnie mało już tańczę, ale jak tańczyłem to na pewno nie do techno tylko np do rapu i funky (breakdance), do jazzu i tzw. muzyki tanecznej (różne tańce towarzyskie). Więc nie mów mi, że ograniczam się do dzieci JP, bo tak nie jest - osobiscie mam ich i ich dziecinne idee narodowo-wyzwolencze przeciwko policji głęboko w d*pie. Trzymaj się.

nie mówmy tu o przekazie ok? Piosenka ogranicza się do komputerowego wokalu z milionem efektów i tekstu, ktory brzmi:

DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!

(i tak w kółko)

czego niby mam komentowac tylko to co mi sie podoba? Mówisz jak nastoletnie fanki biebera: "jak ci sie justin nie podoba to nie komentuj, on i tak jest SłItAśNy"

'nie ucz ojca dzieci robic' - sie specjalista od muzyki znalazl... - nie poniżaj się

Hmmm... nie wiem czy tu link wyświetli, ale jeśli tak, to posłuchaj tego:

(zwroc uwage na tekst) i jesli uznasz ze jest pusty to ok ;]

Tak samo mogę Ci udostępnić teksty z innych stylów muzycznych, wzamian za to, że Ty wyślesz mi albo teksty (nie wiem czy są w niektorych piosenkach - to ironia tylko zwykla niewiedza) albo ogolnie jakis punkt zaczepienia, zebym wiedzial na co zwracac uwage w techno i za co mam je lubić.
No ale to już może nie tu, bo to nie forum. Jak chcesz to napisz na priv, ja Ci chętnie podam kilka argumentów przez które DLA MNIE techno jest puste. Pozdrawiam, masz ode mnie plusa za logiczne podejscie do sprawy, pozdrawiam ;]

nie, nie slucham takiego kiczu. jestem otwarty na muzyke ale do pewnego stopnia. Nie mam nic przeciwko dobremu rapowi z przekazem (Tupac, Eminem), tak jak nie mam nic do reggae, ale w szczególności pozostaję przy polskim bluesie (Rysiek Riedel & Dżem, Cree, Martyna Jakubowicz) i ogólniepojętym rock'n'rollu od łagodnych odmian rocka do punka, i roznego rodzaju metalu - z wyłączeniem tego, w którym nie słychać muzyki ani słów tylko sam bełkot, darcie mordy i stukanie w gary z predkoscia swiatla.)

Ogólnie mało już tańczę, ale jak tańczyłem to na pewno nie do techno tylko np do rapu i funky (breakdance), do jazzu i tzw. muzyki tanecznej (różne tańce towarzyskie). Więc nie mów mi, że ograniczam się do dzieci JP, bo tak nie jest - osobiscie mam ich i ich dziecinne idee narodowo-wyzwolencze przeciwko policji głęboko w d*pie. Trzymaj się.

To przecież nie zmieni tego, że Chrystus jest święty. Oni się nie śmieją z Niego tylko z sytuacji... z wersji alternatywnej... TEGO PRZECIEŻ NIE BYŁO, tam nikt nie strzelał, to jest wymyślony epizod, na podstawie tego jest napisane w Biblii, tu się nikt nie śmieje z Chrystusa...

nie mówmy tu o przekazie ok? Piosenka ogranicza się do komputerowego wokalu z milionem efektów i tekstu, ktory brzmi:

DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
DJ’s these days, they wanna be a rockstar
The motherfucking idiots that can’t play the guitar
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!
The girls come to play, the money’s okay
Got everybody thinking I’m a super DJ!

(i tak w kółko)

czego niby mam komentowac tylko to co mi sie podoba? Mówisz jak nastoletnie fanki biebera: "jak ci sie justin nie podoba to nie komentuj, on i tak jest SłItAśNy"

'nie ucz ojca dzieci robic' - sie specjalista od muzyki znalazl... - nie poniżaj się

Hmmm... nie wiem czy tu link wyświetli, ale jeśli tak, to posłuchaj tego:

(zwroc uwage na tekst) i jesli uznasz ze jest pusty to ok ;]

Tak samo mogę Ci udostępnić teksty z innych stylów muzycznych, wzamian za to, że Ty wyślesz mi albo teksty (nie wiem czy są w niektorych piosenkach - to ironia tylko zwykla niewiedza) albo ogolnie jakis punkt zaczepienia, zebym wiedzial na co zwracac uwage w techno i za co mam je lubić.
No ale to już może nie tu, bo to nie forum. Jak chcesz to napisz na priv, ja Ci chętnie podam kilka argumentów przez które DLA MNIE techno jest puste. Pozdrawiam, masz ode mnie plusa za logiczne podejscie do sprawy, pozdrawiam ;]

nie, nie slucham takiego kiczu. jestem otwarty na muzyke ale do pewnego stopnia. Nie mam nic przeciwko dobremu rapowi z przekazem (Tupac, Eminem), tak jak nie mam nic do reggae, ale w szczególności pozostaję przy polskim bluesie (Rysiek Riedel & Dżem, Cree, Martyna Jakubowicz) i ogólniepojętym rock'n'rollu od łagodnych odmian rocka do punka, i roznego rodzaju metalu - z wyłączeniem tego, w którym nie słychać muzyki ani słów tylko sam bełkot, darcie mordy i stukanie w gary z predkoscia swiatla.)

Ogólnie mało już tańczę, ale jak tańczyłem to na pewno nie do techno tylko np do rapu i funky (breakdance), do jazzu i tzw. muzyki tanecznej (różne tańce towarzyskie). Więc nie mów mi, że ograniczam się do dzieci JP, bo tak nie jest - osobiscie mam ich i ich dziecinne idee narodowo-wyzwolencze przeciwko policji głęboko w d*pie. Trzymaj się.

nie wiesz jak, ale to w końcu powiedziałeś

Wygląda, jak EMO... równie komicznie i beznadziejnie jak wszyscy ludzie z tej Waszej, jak Wy to nazywacie "subkultury"...

Francuzka wymiata!

Francuzka wymiata!