@Hortex: @NIBIRU: @WolF15FloW: ^

@maycell: Tak, nie masz... To się własnie nazywa kultura jazdy. Niektórych jednak jak się nie zmusi to nie będą jeździć jak należy.

@znachor: A to co jak pojadą dwoma pasami to będą jakieś luki, że będą się włączać? tak czy tak będzie sznurek, a czy włączy się do ruchu to zależy od tego czy ktoś go puści.

@maycell: Jak jest mały ruch to faktycznie nie ma sensu jechać na zamek, ale przy dużym ruchu warto. Nie wiem czy idzie szybciej, ale wyobraź sobie że stawiasz samochody z lewego na prawy. Sznurek się wydłuża i np. ktoś włączający się do ruchu z podporządkowanej ma utrudnione zadanie, bo przed nim są samochody, których mogłoby nie być, gdyby stały la lewym i prawym pasie.

@reed86: Ale jak nie ma zwężenia, ale tak czy tak nie mam obowiązku wpuszczać tych z lewego pasa.

@maycell: co ma piernik do wiatraka, nie możesz blokować pasa i koniec. czy jest korek czy nie przepis jest ten sam...

@heniiutek666: No to musisz ten element zbadać, bo jak tak dalej będzie, że wszyscy są zaślepieni to będziemy mieć jeszcze większe korki na drogach.

@heniiutek666: Tylko jak jedziesz jednym pasem to tworzy się sznurek i szybciej się samochody przemieszczają, a tak jadąc dwoma pasami to ci z prawej muszą hamować aby wpuścić tego po lewej przez co jest wolniejszy przejazd przez zwężenie, już nie mówię o tym, że służbą medycznym utrudnia to dojazd do poszkodowanego.

@maycell: Tak, nie masz... To się własnie nazywa kultura jazdy. Niektórych jednak jak się nie zmusi to nie będą jeździć jak należy.

@znachor: A to co jak pojadą dwoma pasami to będą jakieś luki, że będą się włączać? tak czy tak będzie sznurek, a czy włączy się do ruchu to zależy od tego czy ktoś go puści.

@maycell: Jak jest mały ruch to faktycznie nie ma sensu jechać na zamek, ale przy dużym ruchu warto. Nie wiem czy idzie szybciej, ale wyobraź sobie że stawiasz samochody z lewego na prawy. Sznurek się wydłuża i np. ktoś włączający się do ruchu z podporządkowanej ma utrudnione zadanie, bo przed nim są samochody, których mogłoby nie być, gdyby stały la lewym i prawym pasie.

@reed86: Ale jak nie ma zwężenia, ale tak czy tak nie mam obowiązku wpuszczać tych z lewego pasa.

@maycell: co ma piernik do wiatraka, nie możesz blokować pasa i koniec. czy jest korek czy nie przepis jest ten sam...

@heniiutek666: No to musisz ten element zbadać, bo jak tak dalej będzie, że wszyscy są zaślepieni to będziemy mieć jeszcze większe korki na drogach.

@heniiutek666: Tylko jak jedziesz jednym pasem to tworzy się sznurek i szybciej się samochody przemieszczają, a tak jadąc dwoma pasami to ci z prawej muszą hamować aby wpuścić tego po lewej przez co jest wolniejszy przejazd przez zwężenie, już nie mówię o tym, że służbą medycznym utrudnia to dojazd do poszkodowanego.

@maycell: Tak, nie masz... To się własnie nazywa kultura jazdy. Niektórych jednak jak się nie zmusi to nie będą jeździć jak należy.

@znachor: A to co jak pojadą dwoma pasami to będą jakieś luki, że będą się włączać? tak czy tak będzie sznurek, a czy włączy się do ruchu to zależy od tego czy ktoś go puści.

@maycell: Jak jest mały ruch to faktycznie nie ma sensu jechać na zamek, ale przy dużym ruchu warto. Nie wiem czy idzie szybciej, ale wyobraź sobie że stawiasz samochody z lewego na prawy. Sznurek się wydłuża i np. ktoś włączający się do ruchu z podporządkowanej ma utrudnione zadanie, bo przed nim są samochody, których mogłoby nie być, gdyby stały la lewym i prawym pasie.

@reed86: Ale jak nie ma zwężenia, ale tak czy tak nie mam obowiązku wpuszczać tych z lewego pasa.

@maycell: co ma piernik do wiatraka, nie możesz blokować pasa i koniec. czy jest korek czy nie przepis jest ten sam...

@heniiutek666: No to musisz ten element zbadać, bo jak tak dalej będzie, że wszyscy są zaślepieni to będziemy mieć jeszcze większe korki na drogach.

@heniiutek666: Tylko jak jedziesz jednym pasem to tworzy się sznurek i szybciej się samochody przemieszczają, a tak jadąc dwoma pasami to ci z prawej muszą hamować aby wpuścić tego po lewej przez co jest wolniejszy przejazd przez zwężenie, już nie mówię o tym, że służbą medycznym utrudnia to dojazd do poszkodowanego.

@maycell: Tak, nie masz... To się własnie nazywa kultura jazdy. Niektórych jednak jak się nie zmusi to nie będą jeździć jak należy.

@znachor: A to co jak pojadą dwoma pasami to będą jakieś luki, że będą się włączać? tak czy tak będzie sznurek, a czy włączy się do ruchu to zależy od tego czy ktoś go puści.

@maycell: Jak jest mały ruch to faktycznie nie ma sensu jechać na zamek, ale przy dużym ruchu warto. Nie wiem czy idzie szybciej, ale wyobraź sobie że stawiasz samochody z lewego na prawy. Sznurek się wydłuża i np. ktoś włączający się do ruchu z podporządkowanej ma utrudnione zadanie, bo przed nim są samochody, których mogłoby nie być, gdyby stały la lewym i prawym pasie.

@reed86: Ale jak nie ma zwężenia, ale tak czy tak nie mam obowiązku wpuszczać tych z lewego pasa.

@maycell: co ma piernik do wiatraka, nie możesz blokować pasa i koniec. czy jest korek czy nie przepis jest ten sam...

@heniiutek666: No to musisz ten element zbadać, bo jak tak dalej będzie, że wszyscy są zaślepieni to będziemy mieć jeszcze większe korki na drogach.

@heniiutek666: Tylko jak jedziesz jednym pasem to tworzy się sznurek i szybciej się samochody przemieszczają, a tak jadąc dwoma pasami to ci z prawej muszą hamować aby wpuścić tego po lewej przez co jest wolniejszy przejazd przez zwężenie, już nie mówię o tym, że służbą medycznym utrudnia to dojazd do poszkodowanego.

@banshee: Te kury wyglądają jak statystyczny polski emeryt po 50 latach fizycznej pracy i 700zł emerytury.

@heniiutek666: no tak, tylko kot/pies w dzisiejszych czasach w bloku jest większym darmozjadem niż kura, krowa czy świnia - patrząc na to od strony ekonomicznej. Wyróżnia ich tylko to, że są pupilkami i łatwiej nawiązują więzi emocjonalne z człowiekiem - a raczej umieją je okazać co człowiekowi jest potrzebne w dobie internetu, społecznego "outsiderstwa" i braku czasu na relacje interpersonalne. jest to też kwestia kulturowa - w azji jedzą psy. ja osobiście tej różnicy nie widzę między zwierzętami.

@heniiutek666: no tak tylko to, że zwierzę jest do jedzenia nie oznacza, że ma żyć do czasu swojej śmierci w tak niehumanitarnych warunkach. Dawniej ludzie szanowali swoje zwierzęta, bo ta przykładowa krówka wykarmiała ich dzieci i całą rodzinę, kurkę też się szanowało bo również ich karmiła. tu już nie chodzi o przeznaczenie tej kury, tylko o humanitarne warunki

@banshee: Te kury wyglądają jak statystyczny polski emeryt po 50 latach fizycznej pracy i 700zł emerytury.

@heniiutek666: no tak, tylko kot/pies w dzisiejszych czasach w bloku jest większym darmozjadem niż kura, krowa czy świnia - patrząc na to od strony ekonomicznej. Wyróżnia ich tylko to, że są pupilkami i łatwiej nawiązują więzi emocjonalne z człowiekiem - a raczej umieją je okazać co człowiekowi jest potrzebne w dobie internetu, społecznego "outsiderstwa" i braku czasu na relacje interpersonalne. jest to też kwestia kulturowa - w azji jedzą psy. ja osobiście tej różnicy nie widzę między zwierzętami.

@heniiutek666: no tak tylko to, że zwierzę jest do jedzenia nie oznacza, że ma żyć do czasu swojej śmierci w tak niehumanitarnych warunkach. Dawniej ludzie szanowali swoje zwierzęta, bo ta przykładowa krówka wykarmiała ich dzieci i całą rodzinę, kurkę też się szanowało bo również ich karmiła. tu już nie chodzi o przeznaczenie tej kury, tylko o humanitarne warunki

@maycell: To moze gamoniu to ty je uszkadzałes przy pakowaniu, co?

@heniiutek666: Dokładnie! Chodziło mi o tych co kebsy (i nie tylko) żrą od ciapatych.

@romeq: Na bliski wschód lepiej niech się wynoszą, ci co kebaby żrą jak gdyby nigdy nic.

@x4er0: Rozumiem, że ta Twoja dedukcja i fizyka polega na tym, że skoro jest tam babka, to na pewno ona jest wszystkiemu winna.

@x4er0: No chyba dla Ciebie nie do końca taka prosta. Baba walnęła w faceta, ten tył to miała już wcześniej rozwalony, a ten trzeci to już taki rozbity tam pewnie podjechał? Znalazł się specjalista od wypadków.Chciałeś zabłysnąć, walnąłeś jakąś nieprzemyślaną bzdurę a teraz kurczowo i na siłę się tego trzymasz.

@peug: Prosta fizyka i dedukcja.

@x4er0: Jak już, to nr.1 wjechał w motocyklistę i jest rozbity z tyłu, nr.2 z przodu i z tyłu a numer 3 z przodu a tyłu nie widać. Przybliż mi Twój tok rozumowania, jak z tego doszedłeś, że winny jest akurat samochód w środku? Próbuję ogarnąć te Twoje wnioski ale jakoś nie potrafię.

@peug: Zobacz jak rozbity jest samochód nr 1 z tyłu, nr 2 z przodu i nr 3 z przodu. Ewidentnie widać, że wina była pojazdu nr 2(czarnego).

@x4er0: A może trzeci ją pchnął bo też ma rozbity cały przód. Pieprzysz jak potłuczony.