Prawo do noszenia broni publicznie wprowadzono w 2015 roku, ale dopiero od 1 stycznia tego roku weszło w życie. Od tego czasu ludzi noszących broń można spotkać ...
Prawo do noszenia broni publicznie wprowadzono w 2015 roku, ale dopiero od 1 stycznia tego roku weszło w życie. Od tego czasu ludzi noszących broń można spotkać ...
Fragment debaty w sprawie praw kobiet i statusu homoseksualizmu, zorganizowana przez Koło Naukowe Problematyki Współczesnych Stosunków Międzynarodowych UKSW. Pa ...
Eksperymenty na ludziach większości kojarzą się ze zbrodniczym aparatem hitlerowskich obozów. Tymczasem Japończycy dopuszczali się ich już w latach trzydziestyc ...
farben2
ponad 9 lat temu
to sie nazywa wolność osobista dlaczego w pl nie można tak bo co ?jesteśmy głupsi agresywniejsi niby po wystrzelalibyśmy sie nawzajem??!a mmoże trudniej by było nas kontrolować i okradać jak to pństwo terazrobi
Mikus298
ponad 9 lat temu
@kalach: Ale po cholerę mi pozwolenie? to powinno być prawo przyrodzone i koniec , jeżeli miałem się prawo urodzić mam prawo żyć , więc i i powinienem mieć prawo do obrony mojego życia kropka. Pozwolenia jakie pozwolenia na posiadanie łopaty , siekiery, pozwolenie od księdza na zwalenie konia i co jeszcze? Pozwolenia to przeżytek wymyślony tylko po to aby nadzorować i nic więcej, Brak pozwolenia nie zatrzyma mojego prześladowce który chce mnie zabić , brak pozwolenia nie zatrzyma debila który chce kogoś zabić , brak dostępu do broni , dla bandyty nie jest problemem czy cie zabije siekierą czy kawałkiem rury, prawo przyrodzone do ochrony życia, powszechny dostęp do broni i prawo do obrony bez tłumaczenia, o to co maja w bardziej cywilizowanych krajach.
kalach
ponad 9 lat temu
@t5q1: a najbardziej zadziwia mnie fakt, że ludzie bardzo chcą posiadać broń, ale nie chce im się wyrobić pozwolenia. Wymyślają jakieś debilne teorie typu "nie mi się chce zapisywać się do klubu i strzelać sportowo, chce broń". Lać imbecyli po mordach! To jest POLSKA. Ciul chce - ciul ma dostać pod ryj.
t5q1
ponad 9 lat temu
@kalach: Powiem inaczej. Jeśli w tym momencie wprowadzić swobodny dostęp do broni to też się z tym nie zgadzam.
Sprawa broni jest ściśle związana z dwoma innymi rzeczami :
1. karą śmierci - za zabicie niewinnego człowieka
2. prawo własności ( na własnej posesji, we własnym domu mogę przebywać tylko ja i osoby zaproszone. każdego intruza mogę bezkarnie zastrzelić )
Więc jeśli wprowadzić te trzy rzeczy na raz to z automatu likwidujemy: włamania, kradzieże, napaść, gwałty, strzelaniny na ulicy. wprowadzenie samego dostępu do broni nie zda egzaminu. Ale też nie można ulegać komunistycznemu myśleniu że to obsługi żelazka potrzeba pozwolenia, szkolenia, zapisu do klubu, pulę godzin spędzonych na strzelnicy oraz aprobaty dzielnicowego. Gdy będziesz miał na karku szubienicę to sam pójdziesz poćwiczyć zanim kupisz broń.
kalach
ponad 9 lat temu
@farben2: Śmieszny jesteś paziu
kalach
ponad 9 lat temu
@t5q1:
Jeżeli ktoś nie ma czasu i pieniędzy na wyrobienie pozwolenia i kupno klamki, znaczy to, że broń nie jest dla niego, musi dozbierać - narazie niech cieszy się z siekierki
Dzięki temu, ile czasu włożysz w wyrobienie pozwolenia na broń, chcąc nie chcąc zaznajomisz się z tym tematem. Po co Ci kurs prawo jazdy? Po to, byś się nauczył jeździć.
Czujesz się na tyle zagrożony, że potrzebujesz klamki?
Na szczęście w najbliższym czasie nic się nie zanosi na ustanowienie powszechnego dostępu do broni w Polsce, tak więc jestem spokojny i zadowolony, bo wypisywanie żalów na ekranie monitora na szczęście w niczym Wam nie pomoże.
JESZCZE RAZ: Chcecie broń, dajcie coś od siebie i róbcie coś w tym kierunku!
Chcę by Polacy zaznajomili się z tematem broni a potem się zbroili, dlatego organizuje kursy strzeleckie itp.
farben2
ponad 9 lat temu
@kalach: żałosna to była twoja stara jak cie wychowywała
t5q1
ponad 9 lat temu
@kalach:
Jeśli nie jestem myśliwym, nie jestem kolekcjonerem ani nie używam broni sportowej to jest bardzo trudno zdobyć broń. Drugą sprawą jest to że jest bardzo drogo zdobyć broń. Aby legalnie nabyć mały pistolet trzeba zainwestować 1000-1500 zł w broń + 2000-2500 w pozwolenia, badania, szkolenia.
Siekierą też można się zabić. Zanim twój Tato dał ci siekierę to pokazał ci jak działa i na co trzeba uważać, pierwsze kroki z siekierą robiłeś pod okiem Taty. W Texasie nie ma różnicy między siekierą a bronią.
NIE chcę żadnych klubów, potrzebna mi broń to obrony własnej i tyle. POwinno być to całkowicie uwolnione. Idę do sklepu i kupuję broń, kasjer sprawdza czy nie odebrano mi pozwolenia sądownie, jeśli nie to kupuję. Idę kilka razy na strzelnicę i koniec !
kalach
ponad 9 lat temu
@farben2:
Jestem legalnym posiadaczem broni palnej i jestem PRZECIWNY powszechnemu dostępowi do broni palnej w Polsce. 95% społeczeństwa widziała broń palną jedynie na ekranie tv/monitora. Broń to nie zabawka - trzeba najpierw zaznajomić się z tym tematem, nauczyć obsługi, zasad itp. W Polsce (wbrew temu co napisał Marucins) nie jest trudno uzyskać pozwolenie na broń palną - dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, mogli by to troszkę "ułatwić" - ale nie za bardzo. Nie chcę aby jakiś idiota mieszkający obok, mógł kupić broń. A siedzenie przed monitorem i bycie klawiaturowym wojownikiem na pewno Wam nie pomoże w jej uzyskaniu. Chcecie broń? Ruszcie dupska i zapiszcie się do klubu strzeleckiego - szkolcie się i doskonalcie w temacie broni. Te płacze typu "Chcę powszechnego dostępu do broni" są na prawdę żałosne.
Marucins
ponad 9 lat temu
@farben2: u nas tez możesz mieć broń, wystarczy pierdylion testów i ją otrzymasz. Później tylko módl się aby nigdy przenigdy jej nie użyć bo będziesz ciągany po sądach a na zakończenie jak już nie wytrzymasz psychicznie trafisz do więzienia. Tylko za to że chciałem obronić własny majątek, własny dom przed złodziejami, którzy już się szykowali do gwałtu córki i żony.
Mikus298
ponad 9 lat temu
@farben2: Jakie rządy taka i obawa, tam gdzie rząd obywatela się nie boi bo działa dla obywatela, możemy właśnie zobaczyć w przejawach wolności i swobody. Ba, tam nawet obywatel morze się bronic kurfa, a ja będę rzucał śnieżkami.