Tak samo by się cieszył, gdyby jednym z jego koni był heniu, ten jedyny, który nie przeżył.

pienkne źwiezie

Już tak nie zwalaj winy na samochód, to nie tramsformers...

Sztuka na mordę i zaraz samica będzie spokojna, a nie się z nią pieszczą jak z jakimś heniem co to niedorozwinięty jest.

Heniu, obiad ci podali. Smacznego kolego.

To nie może być prawda, bo meduza by poparzyła ten bąbel i to ten bąbel by się tak obracał, nauka.

Trzęsie się tak, bo wie, że będzie musiał gryźć heniów i innych patusów.

Przynajmniej stracił deskorolkę tak jak heniu stracił dziewictwo z ojcem.

Fake, bo mamy lato, Słońce świeci, a na filmiku ciemno... To jest fizycznie niemożliwe na otwartym terenie.

Heniu znowu zerwał się ze smyczy.

Ale tam słońce napierdzielało, że koleś jest w czapce z daszkiem...
Poza tym widać jaki jest zwykły patus, kozak w 4 na 1, ale niestety też jednostrzałowiec, a gdy ilość osób się wyrówna, to nawet nie zareaguje jak kumpli mu okradają.

Piłkarze nie nadają się do sportów walki, ale i tak szacun, że padł po słabym prostym, bo ktoś inny by się położył od samego podmuchu powietrza, np heniu.

Puszczanie disco polo na maksa to oznaka wieśniactwa, więc idź spraw w lustro, bo może jesteś heniem.

Heniu też był bity, ale to nie pomogło.

I tak jest niezły, bo henia to już na parkingu wyprosili z obiektu.