moim zdaniem to głupota ludzi którzy nie szanują swojego życia tak samo było z łowcą krokodyli nie bał się niczego łapał najniebezpieczniejsze zwierzęta a zginą przez płaszczkę którą zapewne zlekceważył

lepiej obejrzeć cały film a nie dodawać urywek jednej z lepszych akcji i to jest żal...

podajcie tytuły remixów

ostro

było dawno temu

Szkoda że nie było nic nowego

Co się podniecanie po takim rusztowaniu to nawet małpa wejdzie i to 3x szybciej. Jakby była tylko drabinka i 300m w górę to szacun a to pikuś. Chyba, że masz lęk wysokości.

Hm, przecież to widac, że on tego nie spiewa. Ne słyszycie jak dźwięk się rozchodzi? Nawet jesli on to spiewa to było to nagrane w studio, a dźwiek jest podstawiony.

Było!

Wole Anatoliana to jest dopiero duży pies

Zgadzam się z Panem Cejrowskim i nie mówię tu Panem z grzeczności lecz z szacunku do starszych.

Kiedyś ten film nie mógł trafić na główną ale teraz jest za dużo Pokemonów

Naprawdę fajne. Ale do wielu ludzi teraz to nie trafia. Bo teraz modne jest śpiewanie 10 razy tej samej zwrotki po hiszpańsku tańcząc do tego jak epileptyk. Przy tej okazji przypomniała mi się moja lista, czego w obecnym świecie nie znoszę:
-Facebook (czyli "fejsik" - raj dla pokemonów, no life'ów itd. Zdarzają się normalni i kumaci ludzie, ale większość to dzieci, które robią sobie "słit foteczki" z minami ludzi ułomnych albo aktualizują profil co 5 min. Bo w ch*j mnie obchodzi, że ktoś idzie chodnikiem.)
-Większość obecnej muzy - gówno bez przekazu
-Politycy - sku*****ny jakich mało

Coś pięknego mam nadzieje że wyjdą podobne kawałki ale nie powiem poprzeczka stoi już wysoko

Język jest narzędziem komunikacji i rzeby ją usprawnić cały czas ewoluuje a ten dziad próbuje go sztucznie ograniczać zamykając w skostniałe zasady w które bezgranicznie wierzy. Na szczęście rozwój języka to siła, której nie można powstrzymać, więc ten jego cały nudny wykład to takie wycofywanie się na z góry upatrzone pozycje.
Nawet taki mistrz literatury jak Barańczak proponuje zlikwidowanie w naszym języku znaków diaktrycznych, jako nie współczesnych i ograniczających szybką komunikację (sam Barańczak pisząc maile, żeby zaoszczędzić czas, używa tylko słów bez tych znaków).