Dziwnie to wyglada. Oczywiscie ze kierowca nie powinien wjezdzac na przejazd jak juz jedna zapora jest na dole ale to pojazd uprzywilejowany na sygnale i moze kierowca myslal ze druznik to widzi i zostawia druga zapore otwarta na szybki przejazd i dlatego wjechal. Myslal moze ze ma wiecej czasu na manewrowanie bo od momentu zamkniecia rogatek do uderzenia minelo niewiele czasu, na tym przejezdzie czesto sie stalo dosc dlugo zanim cos nadjechalo. No i w tamtym miejscu pociagi jada po luku i od strony przejazdu gdzie zostala uderzona katretka praktycznie nie widac nadjezdzajacego skladu. Wszystko sie nie tak poskladalo, szkoda ludzi.

Dziwnie to wyglada. Oczywiscie ze kierowca nie powinien wjezdzac na przejazd jak juz jedna zapora jest na dole ale to pojazd uprzywilejowany na sygnale i moze kierowca myslal ze druznik to widzi i zostawia druga zapore otwarta na szybki przejazd i dlatego wjechal. Dwa, myslal ze ma wiecej czasu na manewrowanie bo od momentu zamkniecia rogatek do uderzenia minelo niewiele czasu, no i w tamtym miejscu pociagi jada po luku i od strony przejazdu gdzie zostala uderzona katretka praktycznie nie widac nadjezdzajacego pociagu. Wszystko sie nie tak poskladalo, szkoda ludzi.

Emitowane czy nie i tak jak co rok, Puchar za Suchar dostaje Karol Sz.