@alexzander umocnił ten film
639
,
przez @biglolek
38 komentarze
Pan Śmieszek - wesoły autobus
Sytuacja w autobusie miejskim linii nr 3 w Lublinie. Trzeba walczyć z powagą.
alexzander
ponad 14 lat temu
Dziwne są te wasze reakcje muszę przyznać jak na milanos pojawił się filmik (właściwie samo nagranie dźwiękowe) jak matka traktuje małe dziecko to wszyscy chcieli utłuc matkę, a teraz jak widzą gówniarza który w życiu nie musiał zarabiać aby coś osiągnąć to wszyscy chcą go lać i piszą że to wynik bezstresowego wychowania Zastanówcie się nad tym jakie poglądy właściwie macie bo na chwilę obecną to macie je zmienne niczym kierunek wiatru.
PS Tak się składa że mam dwójkę dzieci (2 i 4 lata) i może jeszcze za wcześnie na rokowania ale do tej pory żadne z nich nie dostało ode mnie nawet klapsa, a wystarczy że powiem raz i jest koniec tematu. Może większość z Was teraz jeszcze tego nie zrozumie, ale jak będziecie mieli własne dzieci to zobaczymy jakie mądrości będą z Was wtedy płynęły i czy rzeczywiście będziecie je tak lać jak to wypisujecie teraz
bor
ponad 14 lat temu
spoko, ale nie dzwon potem po super nianie
ifar
ponad 14 lat temu
Brawo alex, podoba mi si e Twój punkt widzenia. Jak będę mieć dzieci w przyszłości, również nie mam zamiaru ich bić.
Jednakże przez same słowa oraz psychiczne znęcanie się nad dzieckiem rani się dzieciaka o wiele bardziej niż poprzez bicie. O tym również nie można zapomnieć.
alexzander
ponad 14 lat temu
a co Ci da fakt że sprawisz dziecku ból? Bo chyba nie satysfakcje i ulgę? I owszem każdy z nas miał wiek "buntu" ale konsekwencja w karaniu przynosi lepszy rezultat niż zadawanie bólu nawet "wychowawczego". Bijąc dziecko sprawisz tylko że będzie się Ciebie bało (a to oddziałuje na psychikę dziecka i to w odwrotny sposób od oczekiwanego - Tata + złość = ból ja osobiście nie chciałbym aby mój syn czy córka tak właśnie mnie postrzegali), a konsekwentnie karząc sprawiasz że dziecko nabiera poczucia respektu i szacunku do Twojej osoby. I dlatego właśnie według mnie nie ma żadnej różnicy pomiędzy biciem dziecka a "wychowawczym" biciem dziecka ból jest bólem i nie ważne jak go nazwiesz on zawsze pozostawia ślad w pamięci/psychice dziecka a to chyba nie to o co chodzi każdemu rodzicowi? Czy może znowu się mylę?
bor
ponad 14 lat temu
co do dziecito sie nie martw, jak beda nastoletnie to regularnie beda ci pyskowac, a jak odetniesz kablowke i neta to pozbedziesz sie fotela, ale nie zebym ci zle zyczyl
a co do pogladow, to widze ze nie zrozumialem czym jest napierdalanie dziecka a pizgniecie wychowawczego w dupe...