haha przypomniało mi się jak kiedys zakurwiłem gałą w taką samą bramkę i przez przypadek trafiłem w ratlera ( takie małe gówno podobno pies ;p ) Jeebany drgawek dostał i piana zaczęła mu z mordy cieknąc. Ale mi włascicielka psa nawsadzała jobów. Nie wiem o co jej chodziło. Pies był na wykonczeniu i tak..

Akcja od 1:00 zapomniałem dodac w opisie ; )

like a boss

wtf?

kierowca Focus\'a dobry driver.. nie trzymał hamulca do konca dzieki temu go nie zwinęło na bok tylko mógł elegancko kontrolowac sytuacje. Najs. Tak sie wydaje prosta sprawa puscic hamulec kiedy trzeba ale zeby to opanowac w takich nagłych sytuacjach trzeba wysiedziec za kółkiem troche czasu

opis zajeebisty. krotko zwiezle i na temat

Wku*wiam się jak widzę, że typ dach#%e i nie wychodzi z auta, a wiara zamiast wyjść za barierkę i iść mu pomóc chwytają za aparaty...