@Bambooo: Ja akurat jeżdżę na rowerze szosowym i akurat w przypadku wrąbania się w dziurę na takim rowerze nie jest przyjemne i po prostu szkoda mi roweru. Jeśli widzę że mam możliwość puszczenia auta i droga mi na to pozwala, bo nie ma tam dziur, studzienek, to zjeżdżam do krawężnika żeby mógł mnie wyprzedzić, ale nie trzymam się go bez względu na wszystko, tylko dlatego bo jak twierdzisz utrudniam poruszanie się innym na drodze. Na takim rowerze jak już sylweek wcześniej wspomniał osiąga się prędkości zbliżone do tych jakimi kierowcy powinni poruszać się w mieście. Do tego dochodzi jeszcze fakt że jak jedziesz przy krawężniku to kierowcą wydaje się że spokojnie Cie miną i nawet nie będą musieli wjeżdżać na sąsiedni pas ruchu i wyprzedzają Cie na tak zwaną " gazetę ". Już kilka razy lusterkiem dostałem po ręce bo tak jak Ty jechałem przy krawężniku, a tak jak jedziesz 0,5 metra, metr od krawężnika to kierowca widzi że się nie zmieści i czeka na możliwość wyprzedzenia Ciebie co pozwoliło mi uniknąć już bliskich spotkań z lusterkami.

@Bambooo: Nie powinno się jeździć rowerem tuż przy krawężniku. Tam zazwyczaj są nierówności, studzienki i cały ten syf z ulicy. W przypadku gdy natrafisz na dziurę to musisz mieć możliwość ucieczki w jedną lub drugą stronę. Jakbyś jechał przy samym krawężniku a mijała by Cie jakaś ciężarówka czasami pęd powietrza zachwieje rowerem i wtedy mógłbyś przytrzeć bokiem opony o krawężnik i w najlepszym wypadku byś poleciał na chodnik ale mogłoby się tak zdarzyć że przechyliłoby Cie w stronę ulicy i nieszczęście gotowe.

@Bambooo: Ja akurat jeżdżę na rowerze szosowym i akurat w przypadku wrąbania się w dziurę na takim rowerze nie jest przyjemne i po prostu szkoda mi roweru. Jeśli widzę że mam możliwość puszczenia auta i droga mi na to pozwala, bo nie ma tam dziur, studzienek, to zjeżdżam do krawężnika żeby mógł mnie wyprzedzić, ale nie trzymam się go bez względu na wszystko, tylko dlatego bo jak twierdzisz utrudniam poruszanie się innym na drodze. Na takim rowerze jak już sylweek wcześniej wspomniał osiąga się prędkości zbliżone do tych jakimi kierowcy powinni poruszać się w mieście. Do tego dochodzi jeszcze fakt że jak jedziesz przy krawężniku to kierowcą wydaje się że spokojnie Cie miną i nawet nie będą musieli wjeżdżać na sąsiedni pas ruchu i wyprzedzają Cie na tak zwaną " gazetę ". Już kilka razy lusterkiem dostałem po ręce bo tak jak Ty jechałem przy krawężniku, a tak jak jedziesz 0,5 metra, metr od krawężnika to kierowca widzi że się nie zmieści i czeka na możliwość wyprzedzenia Ciebie co pozwoliło mi uniknąć już bliskich spotkań z lusterkami.

@Bambooo: Nie powinno się jeździć rowerem tuż przy krawężniku. Tam zazwyczaj są nierówności, studzienki i cały ten syf z ulicy. W przypadku gdy natrafisz na dziurę to musisz mieć możliwość ucieczki w jedną lub drugą stronę. Jakbyś jechał przy samym krawężniku a mijała by Cie jakaś ciężarówka czasami pęd powietrza zachwieje rowerem i wtedy mógłbyś przytrzeć bokiem opony o krawężnik i w najlepszym wypadku byś poleciał na chodnik ale mogłoby się tak zdarzyć że przechyliłoby Cie w stronę ulicy i nieszczęście gotowe.

@Chris: Zatrzymaj sobie filmik na aucie które zwolniło i przejechało " najwolniej " przez ten próg ( jest to 0:03 filmiku ) a następnie spójrz w którym miejscu auto " unosi się ", a gdzie jest ustawiony znak ( prawy górny róg )

@Spax: Owszem znak jest, ale w nieodpowiednim miejscu. Powinien być ustawiony nieco wcześniej i informować o tym że na drodze jest próg, a nie postawili znak obok progu.

@Chris: Zatrzymaj sobie filmik na aucie które zwolniło i przejechało " najwolniej " przez ten próg ( jest to 0:03 filmiku ) a następnie spójrz w którym miejscu auto " unosi się ", a gdzie jest ustawiony znak ( prawy górny róg )

@Spax: Owszem znak jest, ale w nieodpowiednim miejscu. Powinien być ustawiony nieco wcześniej i informować o tym że na drodze jest próg, a nie postawili znak obok progu.

@matrix14xxx: ale co Ty w ogóle porównujesz Częstochowę do Wrocławia? Częstochowa jest dwa razy mniejsza i ma prawie 3 razy mniej ludzi, do tego Wrocław jest ponoć jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. To tak jakbyś porównał Berlin z Warszawą.

@matrix14xxx: ale co Ty w ogóle porównujesz Częstochowę do Wrocławia? Częstochowa jest dwa razy mniejsza i ma prawie 3 razy mniej ludzi, do tego Wrocław jest ponoć jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. To tak jakbyś porównał Berlin z Warszawą.

@patryk09814: Taką informacje znalazłem na ten temat " Wodę pije rzadko, dopiero gdy z powodu suszy zmniejsza się jej ilość w liściach, pije częściej. "

@patryk09814: Taką informacje znalazłem na ten temat " Wodę pije rzadko, dopiero gdy z powodu suszy zmniejsza się jej ilość w liściach, pije częściej. "

@MatiWpS: Może dlatego że filmik na youtubie nazywa się " New form of street racing in Japan " ?

w minute zarobić 1000 zł w Polsce hmm... raczej nie zarobisz tyle a dla innych taka suma to zarobek po miesiącu pracy.