Pojechali po nim równo haha

Nie będę nikogo nawracał (najpierw trzeba zacząć od siebie), bo to nie to miejsce, ale chcę rzucić parę haseł do przemyślenia.
1. Mówicie o przywilejach, ale one nie są dane bez powodu:
- Kościół potracił wiele hektarów ziem (m. in.w centrach miast), których wartość rynkowa jest dziś przeogromna. Oczywiście są zwroty, ale to tylko mały ułamek, bo ziemie są już zamieszkane, a gmin nie stać na odszkodowania.
- dlaczego jak ja chcę ogrzać sobie kościół, mam płacić podwójny podatek? po raz pierwszy od zbiórki, a drugi w postaci Vatu.
2. Ktoś mówi o narzucaniu religi w szkołach. Po pierwsze nie jest obowiązkowa, a po drugie jest etyka (pretensje do rządu i niekatolików, że nie wprowadzili)
3. Mówicie o tolerancji. A to ludzie tolerancyjni wyzywają innych od: chorych psychcznie, ciemnogrodu, idiotów itd.
4. Ktoś wspomniał o niskim IQ wśród katolików. A Jan Paweł II był bardzo inteligentny, kilka języków znał, pisał. Na mojej uczeli przynjamniej czterech naukowców jest wierzących, a ewnie i więcej. Siebie również uważam, za osobę o ponadprzecięctej inteligencji.
5. Przywileje mają również:
- Artyści(piosekarze, aktorzy, piasarze), zapomniałem jaki jest to typ zawodów, ale mają zwolnienia podatkowe, a zarobki np.: piosenkarzy są ... każdy domyśla się, że duże
- posałwie, zwolnieni z podatku. Nawet mają zwroty z nadpłaty.
- górnicy, rząd dopłaca do kopalń, emerytury wysokie i wcześniejsze
- służby mundurowe (wojsko, policja)- 40-latek na emeryturze
- osobno wyróżnię dziennikarzy, tu też są zwolnieni z podatku
- nauczyciele, doktorzy, profesorowie również mają zwolnienia podatkowe

Mogę jeszcze trochę powymieniać i się rozpisywać na różne tematy, ale chyba to nie ma sensu.

Era gimnazjum i bezstresowe wychowanie.. rośnie banda debili :/

Rodzice Antyfejka też mogli napić się "przed"

Plus dla tego pana