wy jestescie doj@%ani k$^@a to jest kura =.=' wj@%ali jej glosnik do dzioba i wielka podnieta to trzeba byc po#^@em by nie odroznic kury od papugi...

jak to sa ludzie przebrani za pseudo pandy, kazda osoba interesujaca sie choc troche fizyka (nauka o zwierzetach) wie ze pandy sa czarno biale a nie bialo czarne. kto was wychowal?

Sam brałem udział w bitwie pod grunwaldem... Mieliśmy dobrą stal i dobrych kowali którzy wyrabial z niej miecze, dobry polski produkt to byla podstawa sukcesu... Zakon krzyżacki handlował wtedy juz z chinami sprowadzajac ich produkty na swoją ziemie wyposażajac w nie swoje wojska, chińskie miecze pękały kruszyły sie niejednokrotnie po pierwszym starciu z mieczem polskiego wyrobcy... Jednemu krzyzakowi jak przyfelezowalem to od razu miecz mu sie posypał... A zbroje tez mieli z chin wtedy jak biedak zostal bez broni i chciałem go przebić swoim pieknym dwuręcznym mieczem on zaproponowal: "zlituj sie panie nademna a oddam ci mój samochód ałudi a3" wiec na zasadzie takiego ukladu polowa krzyzaków juz na wstępie sie wycofała, kolejna polowę, wybiliśmy, reszta uciekła z pola walki a my odjechaliśmy pięknymi limuzynami Ech to były czasy

Sam brałem udział w bitwie pod grunwaldem... Mieliśmy dobrą stal i dobrych kowali którzy wyrabial z niej miecze, dobry polski produkt to byla podstawa sukcesu... Zakon krzyżacki handlował wtedy juz z chinami sprowadzajac ich produkty na swoją ziemie wyposażajac w nie swoje wojska, chińskie miecze pękały kruszyły sie niejednokrotnie po pierwszym starciu z mieczem polskiego wyrobcy... Jednemu krzyzakowi jak przyfelezowalem to od razu miecz mu sie posypał... A zbroje tez mieli z chin wtedy jak biedak zostal bez broni i chciałem go przebić swoim pieknym dwuręcznym mieczem on zaproponowal: "zlituj sie panie nademna a oddam ci mój samochód ałudi a3" wiec na zasadzie takiego ukladu polowa krzyzaków juz na wstępie sie wycofała, kolejna polowę, wybiliśmy, reszta uciekła z pola walki a my odjechaliśmy pięknymi limuzynami Ech to były czasy

no mają humor

Sam brałem udział w bitwie pod grunwaldem... Mieliśmy dobrą stal i dobrych kowali którzy wyrabial z niej miecze, dobry polski produkt to byla podstawa sukcesu... Zakon krzyżacki handlował wtedy juz z chinami sprowadzajac ich produkty na swoją ziemie wyposażajac w nie swoje wojska, chińskie miecze pękały kruszyły sie niejednokrotnie po pierwszym starciu z mieczem polskiego wyrobcy... Jednemu krzyzakowi jak przyfelezowalem to od razu miecz mu sie posypał... A zbroje tez mieli z chin wtedy jak biedak zostal bez broni i chciałem go przebić swoim pieknym dwuręcznym mieczem on zaproponowal: "zlituj sie panie nademna a oddam ci mój samochód ałudi a3" wiec na zasadzie takiego ukladu polowa krzyzaków juz na wstępie sie wycofała, kolejna polowę, wybiliśmy, reszta uciekła z pola walki a my odjechaliśmy pięknymi limuzynami Ech to były czasy

niektórzy oceniają policjantów po paru filmikach. USA to ogromny naród, więc jest tam mnóstwo policjantów (bynajmniej w porównaniu do polski) a i tak jest mało filmików o policjantach. Raczej nikt z piszących nie miał nigdy bliskiego starcia z policją (ja też nie. Lecz ktoś z mojej rodziny ma doświadczenie)więc nie wiecie jaka jest policja w polsce.

niektórzy oceniają policjantów po paru filmikach. USA to ogromny naród, więc jest tam mnóstwo policjantów (bynajmniej w porównaniu do polski) a i tak jest mało filmików o policjantach. Raczej nikt z piszących nie miał nigdy bliskiego starcia z policją (ja też nie. Lecz ktoś z mojej rodziny ma doświadczenie)więc nie wiecie jaka jest policja w polsce.