Dowcip level - żenada

Nie wiem.. mnie to w ogóle nie śmieszy. To raczej smutne. Polak, bez pracy, pewnie w wieku poprodukcyjnym, dzieciaki w domu, pewnie patologia... szans na pracę zero, szans na resocjalizację zero, pije no bo cóż innego mu zostało, a ci policjanci... jeden w ogóle na żyda wygląda z tym nochalem, drugi też służbista, pie#^_#l_ą się z jakąś papierologią... rower taki, sraki, rama nr, wykroczenie... Facet dobrze powiedział - jechał po chodniku i się wyj@%ał - trudno. Trzeba było ręką machnąć, a nie uruchamiać machinę biurokracji, kary, wezwania, areszty, procedury. To jest żałosne! Ale to także obraz Polski, kondycja naszej ojczyzny. Większość skupiona na bezmyślnej pracy, spora część tkwiąca w patologii, a reszta żyjąca na koszt państwa w urzędowych machinach do przemiału narodu. Mnie się robi przykro, gdy coś takiego widzę, ale okazuje się, że ktoś na tym może zarabiać, ktoś się z tego śmieje i jeszcze te teksty z offa pisane przez jakiegoś cwaniaczka zza komputera, bezmyślnie czytane przez lektora. No cóż... jutro i tak naród wybierze Komora i wszystko zostanie po staremu.

Chupacabrę wpuścili na boisko ?

Minus za to, że "o Braunie nie warto nawet wspominać".
A dla mnie Braun jest nawet odważniejszy od Kukiza.
Poszedł do jaskini lwa i rzucił tam książkę Sumlińskiego o związkach Komorowskiego ze służbami specjalnymi (WSI).

Łódź k$^@a ;p

Dzięki za tę wstawkę. Szczerze mówiąc czekałem aż dowiemy się prawdy o tym wymoczku. Nie do wiary, że taki szczyl czuje się tak bezkarny.