Tesz mieliśmy tak że musieliśmy ciongnoć po sali gimnastycznej za kare we czech na włefie materac na kturym siedział Gruby i Ponczek. Cienszko było ale daliśmy rade.Facetka powiedziała że bendziemy mieć takie lekcje we tszech jak sie nie uspokojimy.

Nom.Tylko ja jestem kibicem Barcelony i tam som skierowane moje oczy.Ale na takich iwentach to mogem być z chenciom i mojom pszybocznom armiom.

Tesz mam takiego kota tylko ma inne kolory i ma szkszydła.Czensto ma coś do powiedzenia i naśladuje mowe ludzkom.

A ten filmik to fajny bo mi się bateria kończy w laptopie taty i jusz musze iść do szkoły na zajencia wyruwnujonce.Opiszcie mi to może zobacze w szkole na telefonie.Na zdjenciu widać że to tir i w srodku siedzi kierowca ale to tesz moe być zabawkowy samochud i w srodku ludek z lego.

Ja napszykład wiem że żyje bo jak w nocy pszes sen sie udeżyłem w oko renkom to rano zobaczyłem w lustrże że mam podbite oko i mnie bolało.Na szczenście mam okalary pszeciwsłoneczne i nic nie bendzie widać w szkole.Bo jak to żeby szef mafi miał podbite oko i kto by mi uwieżył że sam sobie podbiłem w nocy.

Tesz nie walcze z kolegami i pszyjaciułmi bo mam do nich szacun.Za to walcze z każdym kto mi podpadnie albo nie sucha się moich rozkazuf.Wtedy Mruwa robi zakłady i czensto mamy kase na swoje pszyjemności np.agecje toważyskie albo kasyno i cukierki.

Kiedyś z kolegami zrobiliśmy napad pociong ktury pżewiził tony złota.Własnie użyliśmy takiej lalki.Wyskoczyła na tory i pszestraszony kontuktor kazał zaczymać sie motorniczmu bo dziecko stoji na torach.Kiedy wyszli zobaczyć co robi to dziecko to ja sterowałem i pszez mikrofon muwiłem co majom robić.Jak podszed do mnie konduktor to ja kszyknołem dawać hajs i złoto frajery i wyciongłem Magnum 44!!! W tym czasie Makumbara i Mruwa opurzniał wagony towarowe ze sztab złota a konduktor miał pszy sobie pienc złoty.

czas chyba znowu sobie zrobić przerwę, bo kaiko w postaci kiełbasy znów się rozszalał.

A hokeiści to majom jakomś innom karme do jedzenie nisz pieski i koty?Ciekawy jestem i jutro poszukam w chipermarkecie na wagarach czy cos takiego jest i czy jest dobre.

Ciekawe jak wjechała ta koparka po zchodach tak wysoko.Chyba że chelikopter jom postawił na dachu i ona tak rozwala blok i zjerzdża co pientro.

Ja z kolegami jak wychodze na rewir to wystarczy tylko że powiem z Mruwom Wyskakiwać z kasy frajery! i od razu mamy na kole i Mekdonalda.Nie musimy sie prosic bo to nas proszo o litość.Ostatnio Andżej sie wystraszył i dał prawie dyche.Za to dostał poł kupka koli i powiedział że jesteśmy chonorowi.

Takie tęperatury to tylko na Syberi albo Antarktydzie ale tam mieszkajom w iglo i nie majo okien.Dlatego od razu załuważyłem fejka.Za oknem stoji koleś ktury wpompował pare wodnom do mieszkania.

czas chyba znowu sobie zrobić przerwę, bo kaiko w postaci kiełbasy znów się rozszalał.

Znam jednego pana co choduje gołembie i pracuje w KFC.Jusz wiem dlaczego ma Mercedesa a muwił że czasami mu gołembie nie wracajom z podruży. Spszedaje je do KFC nabank.

Skoki narciarskie som nudne jak pingpong.Liczom sie tylko konkretne sporty gdzie można czegoś sie nałuczyć np.KSW.