Wolna wola? nie zgadzam się z tym... Konsumentami takich produktów są osoby młode, często również nieletnie, nieświadome efektów ubocznych, biorące ten syf dla szpanu przed innymi. Mam 27 lat i jestem nauczycielem, widze na codzień co sie dzieje z polską młodzierzą i boje się czy właśnie uwczesna młodzież - będzie w stanie zarobić w przyszłości na moją i nie tylko emeryturę. Rząd jest tego świadom i nie da sobie wybić przyszłych podatników. Zobaczcie co się dzieje w Niemczech, gdzie jest ogromny niż demograficzny. Wkrótce nie bedzie miał kto pracować na emerytów oraz sociale. Pozatym hospitalizacja osób zatrutych "dopalaczami" tez kosztuje. Wbrew pozorom problem mały ale rozchodzi się tu o naprawde duże pieniądze.

ja mu coś powiem, weź się pier-dolnij sto kilowym młotkiem to może ci cyborki wyjdą z głowy

kosaj100 powiedz mu coś

ja mu coś powiem, weź się pier-dolnij sto kilowym młotkiem to może ci cyborki wyjdą z głowy

kosaj100 powiedz mu coś

Widziałeś w lidlu laptopa?

raczej niema takich rzeczy, ale ja bym wolal pojsc na alkohole

Widziałeś w lidlu laptopa?

raczej niema takich rzeczy, ale ja bym wolal pojsc na alkohole