Bardzo ładnie zrobiony pokazik, ale moim zdaniem to taki hymn dla polskiej drużyny nie pasuje - bardziej do takich biesiad i tańców ludowych .Oczywiście to tylko moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgadzać .

Aż się zarejestrowałem, gdyż strach się bać poziomu wiedzy co poniektórych użytkowników. Po pierwsze takie jedzenie na prawdę nie posiada ani barwników, ani konserwantów - jest to jedzenie liofilizowane, czyli pozbawione prawie w 100% wody (tutaj dodatkowo rozdrobnione do postaci proszku). Po drugie zgodzę się z tym, że porcja taka może Was nie zadowolić, ale wierzcie lub nie wartość energetyczna 100 gram liofilizowanej porcji obiadowej to nawet 200 kcal, a 100 gram bardzo dobrze wam znanego dania instant typu ''kubek'' to zaledwie 30 - 80 kcal - zatem sami sobie odpowiedzcie, który typ jedzenia jest bardziej wartościowy w składniki odżywcze. Aha, na koniec dodam, że jedzenie takie, choć nie przyjemne z początku dla oka, smakuje tak samo i posiada te same wartości odżywcze co przed odwonieniem (pozwólcie, że tak to nazwę), a na dodatek jego termin przydatności do spożycia wzrasta do czasu, praktycznie nieokreślonego. Ciekawostka: jedzenie to wykorzystywane jest przez ludzi wykonujących sporty ekstremalne oraz przykładowo przez astronautów. Dziękuję tym co to przeczytali