Kapitan Costa Concordia wziął sobie tą zasadę zbytnio do serca -bo spie#^_#li_ł pierwszy -nawet nikogo nie udając.

A tak na poważniej
Kobiety i dzieci - zasada przestarzała - jest równouprawnienie
Już wolę bardziej logiczną zasadę "najpierw ratować młodych -starsi już swoje przeżyli"
A gdy jesteśmy w takiej kryzysowej sytuacji np. tonący statek, za mało szalup(co niby nie ma prawa się zdarzyć... ale może) -to nie stoimy jak ostatnie cioty w oczekiwaniu na śmierć -tylko myślimy nieszablonowo po czym bierzemy dupę w troki i np. robimy tratwy ze wszystkiego co pływa.

Nic nam z tego nie przyjdzie że będziemy martwymi bohaterami - i tak liczy się ten co przeżył.

Oj tam rzutki - gość rzuca całkiem nieźle, jeśli kiedyś próbowaliście, wiecie pewnie iż to nie jest takie łatwe (jeszcze kwestia odległości)...
Trafić w cel średnicy ok 20 cm. z ok 5-6 m to nie problem, ale wyczuć nóż czy inną rzecz i rzucić tak aby wbiła się ostrzem (a nie np. rękojeścią i odbiła się) to już kwestia dłuższego treningu.

Hehe - dobra akcja - zapewne już niedługo na necie pojawią się przeróbki ze zbliżeniem bójki i muzyką z Mortal Kombat

...w sumie brakowało jeszcze tylko żeby podjechał jakiś klient i dziwki kłóciły się która taniej i lepiej da mu dupy ;0

Oj tam - wygrywają ilością.
Weźmy samą Polskę i Chiny.
W kraju mamy 38 mln polaków, a chińczyków jest 1,347 mld. to daje ok 35,4 Chińczyka na jednego Polaka -więc mają większą szansę że im się uda coś lepiej. (tak wiem wszystkich Polaków na świecie ok 70mln, ale ewentualnie liczą się ci co mówią po polsku i uznają się za polaków ok 50mln...)

Poza tym jesteśmy europejczykami - my wymyślamy a Azjaci to tylko podrabiają

PS
Jednakże jest konkurencja - w której nikt nie pobije Polaków i Rosjan - picie wódy.
...nieformalny rekord promili należy do Polaka -prawie 14 promili i przeżył
http://www.fakt.pl/Mezczyzna-z-Podkarpacia-mial-prawie-14-promili-alkoholu-,artykuly,224778,1.html