Jakich puszkarzy, jak tu prawie nikt prawka nawet nie ma.

dokladnie tak jest!

jak co to juz MOTÓR!!!

PKS OPOCZNO!!!!!!!

O tym, że motor to silnik...a nie motocykl

Czupur o czym ty mowisz ? a wogole o co chodzi z tymi puszkarzami ? co maja armaty do motocykli ?

"Niesamowita niewiedza puszkarzy czy innych nieświadomych czasem powoduje więdnięcie uszu.

Np. przychodzi koleś, który na motoryzacji motocyklowej w ogóle się nie zna i się chwali, że jego brat ma motor Hondę 1100 Fireblade, albo jego znajomy ma Hondę Blackibird która jednak okazała się Suzuki RF 900. Do tego Kawasaki ZX12R okazał się Kawasaki ZRX 1200 ale nikt między tymi motocyklami nie widział przepaści jaka je dzieli, bo w końcu to tak czy inaczej oba motocykle to Kawasaki 1200.

Potem dochodzą różne teorie z kosmosu na temat motocykli, motocyklistów i motocyklizmu, a na końcu nikt z tych podekscytowanych ekspertów nie wiedział że motor to tak naprawdę inna nazwa silnika"

mówisz, że urodził się na samym silniku? Wygląda bardziej, że na motocyklu...

jakie to kapele?

I tu jesteś w błędzie. K44 i Pfk stworzyły w latach 90 bardzo mocna podstawę pod ten gatunek muzyczny w Polsce. "Księga Tajemnicza Prolog" rozeszła się w nakładzie 100k egzemplarzy co na aktualne czasy oraz sytuacje z piractwem w naszym kraju jest wręcz nieosiągalne. K44 według mnie stworzyło zupełnie inny nurt polskiego hip hopu, chodzi mi tu o psycho-rap. Teksty Magika cisnęły poprzez 4/5 a nawet 6 wersów z rymami co nawet na aktualne czasy jest niebywale, oraz rzadko spotykane. Rym co dwa wersy potrafi skleić każdy gimbus który ma choć trochę pojęcia o naszym pięknym ojczystym języku. Dwukrotnie nominowani do nagrody polskiego przemysłu fonetycznego - Fryderyka. Magik żyje do dziś, co nie zmienia faktu, iż w latach 90 kilka innych składów tez się wyróżniało. Ubiegłego roku został sklasyfikowany na 8. miejscu z listy 30 polskich raperów według magazynu "Machina".

Taki jesteś doinformowany a na wykonawców hh mówisz kapela, propsy.

Na film na pewno pójdę, czekałem na niego długo, aż wreszcie jest.

podpisuje się pod twoimi słowami.
A co do filmu. Sądzę że nie będzie tak dobry jak go zapowiadają, jest o nim głośno tylko dlatego że jest o czym jest.