@Meshu: w przypadku elektrycznego samochodu bardzo ważna jest waga. Nie wiem jak to idzie z bezpieczeństwem.

Według mnie fajne rozwiązanie, ale jeszcze lepsze byłby spalinowy samochód. Bo skoro jedzie tak powoli, to czemu nie można wjechać zwykłym wózkiem elektrycznym.
BTW
W polsce nie ma infrastruktury dla niepełnosprawnych, w Polsce nie sprzedałaby się ani jedna sztuka.

@siekieras: prawda jest taka że cena owszem w zależności od rodzaju waha się od 15 do 20tys zł. Z tym że takie wózki (nie ten z filmu) warte są może połowe z tego. Jednak ceny ich są dlatego wysokie bo różne instytucje finansujące dopłacają do nich sporą część toteż zdziera się ile wlezie.. te ceny nie są rynkowe.. bo nikt w normalnych warunkach nie kupił by za 20tys takiego czegoś.. ale skoro instytucje państwowe dopłacają to wiadomo że się sprzeda.. to jest chore i niestety wiem jak to działa.. na chorych i niepełnosprawnych kręci się biznesy nawet jesli nie oni wykładają kase

@solberg: Teraz skimałem to był Simson duo !

@alex1980: Takiego skurwiela jak ty nigdy nie widziałam. Uraz z dzieciństwa? Twoja matka cię oddała na wychowanie psom?

@NIBIRU: Widzę że koleżanka lub kolega nie do końca rozumie sarkazm... trudno... życie Cie nauczy...

@ciapaty: Zapomniałeś jeszcze o światłach do jazdy dziennej, przeglądach, ubezpieczeniu i masie innego gówna - tylko po to żeby nazwać to samochodem. Oczywiście jeśli nazwiesz to wózkiem inwalidzkim, to nic Cię nie interesuje, ale jak będziesz jechał ulicą to za tobą będą trąbić i kląć na Ciebie że za wolno, a jak ścieżką rowerową, lub chodnikiem to tylko przeklinać że powinieneś być na ulicy.