ujęcie ze skrzypaczką i 3 autami fajne

naped na tyl i pelna pi#@&

ja osobiście to sportem bym tego nie nazwała , tak samo jak żużlu i formuły 1, ale to moje zdanie...jak dla mnie to umiejetnosc prowadzenia maszyny i trzymanie kontroli nad nią tak aby jechała jak my chcemy jest niczym w porównaniu do takich sportów jak : bieganie ,pływanie ,kolarstwo,piłka nożna ,piłka ręczne itd.W takich sportach nie liczy się ilość koni mechanicznych i innych technicznych rozwiązań przy kontruowaniu pojazdu, ale liczy się siła,wytrwałość ,kondycja ,mądre rozłożenie sił (np. podczas bieganie),a jezeli chodzi o gry druzynowe to zgranie i wspopraca...i jak dla mnie to umiejętne przycisniecie gazu lub hamulca ma się nijak do prawdziwego sportu

I to jest sport a nie latanie za jakimś napompowanym żołądkiem świni, chociaż osobiście wolę rajdy...

Ten ch#% Tusk tylko w boiska i orliki całą kasę przepie#^_#li_ł, a tor w Polsce porządny to chyba tylko jeden mamy...

Jestem zwolennikiem rajdow,sam startuje amatorsko,lecz drift to jest takie dopelnienie sportow motorowych.Tylko nie rozumiem dlaczego w tym kraju taki hajc sie inwestuje w pilke nozna jesli jest coraz wieksza kicha z tego i nic nie osiagamy.Za gigantyczne pieniadze buduja stadiony zamiast jakies tory samochodowe i szkolki dla kierowcow.W sportach motorowych jak widac osiagamy bardzo wiele i to w skali swiatowej..

sport dla bogatych frajerow tyle

Super tylko, że u nas zanim znajdziesz sponsora to się dziesięć razy zesrasz z braku funduszy na starty...to nie USA gdzie zrobisz wrażenie starym resorakiem i po 1'wszych zawodach masz już wsparcie. Zrobienie auta od zera to kilkadziesiąt tysięcy złotych plus oczywiście koszt auta. Zazdroszczę gościowi z M3 E92, ale nie M3, bo to w zasadzie nie jakiś kosmos choć swoje kosztuje, ale tego, że stać go takim autem driftować i je naprawiać

bojkotujmy pilke nozna

The Verve - Bitter Sweet Symphony

Zej@%isty filmik muza i wszystko ok gitara