Ten widok przypomina mi protesty przeciwko przemocy we francji... Dla przypomnienia, wtedy pół europy się z tego wyśmiewało. Zwłaszcza polacy. "Daj kwiatka, żeby walczyć z terroryzmem"... Takie porównanie przychodzi mi na myśl jak to oglądam. A swoją drogą, ja rozumiem, że stała się tragedia i coś takiego nie powinno mieć miejsca. Rodzinie szczerze współczuję i jest mi przykro z powodu tak niepotrzebnej śmierci, ale nie wydaje się wam, że w pewnym momencie ludziom z tego powodu odbiło? Rozumiem żałobę i rozumiem skalę problemu, ale jeszcze chwila i zdjęcia z portretem tego człowieka będą rozdawane w kościołach jako obrazek święty. Na serio mocna przesada... Pozostaję z pełnym szacunkiem dla ofiary i rodziny. Wyrazy współczucia.