ale tępa łycha

matematycznie uwzględniając pytanie będzie 10

w zasadzie jak matka by się puszczała to każda córka by miała braciszka

W zasadzie blondynka jest spoko bo potrafi dodawać,w zasadzie pytanie jest źle skonstruowane wręcz idiotycznie.To tak jak by wariat robił z psychiatry chorego.Pozdrawiam.

Blondynki stworzone są do seksu, a nie do myślenia... i tyle w temacie

hehe- dość długo jej to tłumaczył... choć za pierwszym razem (pierwsza myśl) odpowiedział bym tak samo 4+4+2=10 osób.
Kluczowe jest stwierdzenie "każda z córek ma jednego brata" - a My schematycznie wychwytujemy to jako "na każdą z córek przypada po jednym bracie" -zamiast "4 córki mają 1 brata".