29
Dla Najmana był to powrót do MMA po kilkunastomiesięcznej przerwie. Do tej pory w tej formule stoczył trzy walki i wszystkie przegrał. Za namową szefa PLMMA Mirosława Oknińskiego postanowił jednak znów wejść do klatki. Tym razem z powodzeniem. W walce wieczoru Marcin Najman zmierzył się z mało znanym zawodnikiem ze Słowacji Michałem Dobiasem. Częstochowianin zakończył pojedynek w 44 sekundzie, zakładając przeciwnikowi gilotynę.
Dodano: , wyświetleń 20201
#265 0 284
Powiązane (0)