do jaamar1 latwo jest oceniac ludzi napisac taki kometarz jak napisales ty, ale nie pomyslales o tym bo ci sie zapewne niechcialo ze nie kazdy zaczyna w tym samym miejscu nie ma czegos takiego jak rowny start w zyciu,jelsi mowi ze mama sama ich wychowywala a bylo ich 4 to pomysl sie moze nie mogl nawpierdzielac sie pierozkow a potem sie uczyc i studiowac,czasami zeby cos zjesc trzeba kombinowac niestety nawet ukrasc za co idzie niestety zapalacic ale co ty gimbusie mozesz wiedziec o zyciu.idz do mamy mama ci da...

tatus izolowany,mama chucha i dmucha na kazde zadrapanie,oj biedny bo siniaczka lub guzka sobie nabil synek,a bo buciki przemoczyl to szybko do domu bo bedzie chory...a pozniej chodza takie cos niewiadomo co czy to dziewczyna czy niby chlopak,z kolega sie caluje pobawi sie ptakiem sasiada,w dupe szczoteczke sobie wklada a pozniej mowia ze sie juz taki urodzil,ja pierdo....facepalm......

Frog w swojej bmce